Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
313 wyświetleń
Odpowiedzcytat: - "Jest jeszcze jeden adres:http://maxpozers.pl/Tego raczej nie zbanujecie :D:D:D=============== Oby nie. Jestem tam. Nareszcie ktoś docenił.Ale jak widzę kilku się obraziło i foty wykasowali.Qrcze, nie zabierajcie dzieciakom zabawek.
"bo parę fajnych zdjęć tam się znalazło..."Pozwolę sobie nie zgodzić się. Nie ma tam żadnych fajnych.
Jak nie ma Twoich, to nuda. :)))
Samozwańczy eksperci od fotografii są równie irytujący jak pseudo gwiazdy fotografii.Dla mnie ta strona to nic więcej jak tylko wyładowanie frustracji jej autora, który nie potrafi nawet uprawiać swojej działalności z otwartą przyłbicą...
artb oczywiście. W erze internetu takie frustracje może wykrzykiwać każdy jak mu się tylko chce, oby miał trochę kaski na założenie domeny i jakiś serwerek... Niestety brakuje też odwagi takich osób by powiedzieć coś komuś w twarz, tak jak mówisz wszyscy się chowają za jakąś przyłbicą...
Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to co napisane jest w zakładce Informacje:"Zalew cyfrowego gówna w internecie sięga zenitu.Nadszedł czas, by
powstrzymać falę gniotyzmu, który rości sobie prawo do nazywania go
fotografią!Dziś prawie każdy wyposażony w aparat uważa się za
fotografa, a ludzie na których widok nie powinniśmy być nigdy narażeni,
usiłują nam wmówić, że stworzeni zostali, by stać się
modelami/modelkami.Basta!Dołącz i podziel się z innymi swoimi estetycznymi odczuciami.Nie
kpij, gdyż urągając twórczości genialnych fotografów niepozbawionych
dystansu do swych dzieł, mógłbyś narazić się na analną penetrację w
więziennej celi."To chyba sporo mówi o poziomie autora...
newreaity: "Pozwolę sobie nie zgodzić się. Nie ma tam żadnych fajnych."
Pod jednym, które tam się znalazło napisałeś "Obawiam się, że to wspaniałe zdjęcie jest :)"
"Dla mnie ta strona to nic więcej jak tylko wyładowanie frustracji jej
autora, który nie potrafi nawet uprawiać swojej działalności z otwartą
przyłbicą..."Dokładnie tak jest.Takich netowych śmieci jest wiele, ale w realu zazwyczaj taki anonimowy Rambo jest pchłą, nad którą nawet nie warto splunąć.
Deprecjonowanie tego co robią inni nie podnosi rangi tego co robimy my. No, może niektórym tylko na chwilę poprawia samopoczucie.Może warto uświadomić to twórcy MAXPOZERS (mój post, póki co, wisi).
Bartku, podpiszę się tutaj za, bo na FB musiałbym kliknąć w to durne "Lubię to!" na tamtym profilu, a byłoby to wbrew mojemu zdaniu.