Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
81 wyświetleń
Odpowiedzja się wykąpie w spreju na komary, moje opuchniete nogi w plamy do 4-5 cm po wczoraj wyglądają jakbym przeszla jakas dziwna chorobe a nie ugryzienia :D strumyk ? to taplac sie trzeba !
pierwszy! ;)
a to ja se tez przypozuje :D a gdzie jakis wiankowicz ? :D
do listy: spray na komary :)kto jeszcze, oprócz Mai, chętny do puszczania wianka? zwiewne białe okrycia, bose stópki, kawałek bioderka prześwitujący tu i ówdzie, świece w dłoniach -romantyczne foty wam porobimy ;)
chlebek z ognicha zimny desperados butelka whiskacza i mozna zyc :P co tam kielbacha :P wianki moge plesc i wrzucac do falujacej wody
Wianki wiankami a drewno potrzebne będzie :-) ja obecnie nie jestem w stanie określić jak będę miał z piątku na sobotę (możliwe że ślub będę robił). Dokładnie się zadeklaruję w 25 tyg. (na początku) i powiem ile i jakie sprzęty do przyniosę. No i najważniejsze patyki na kiełbaskę -postaram się w miarę możliwości załatwić jakieś takie do masowego pieczenia! bo przy foceniu to apetyty wzrosną zapewne podlewane piwkiem.
:)
"może nasze piękne Dziewczyny puszczą swoje wianki? na wodę (albo coś w tym stylu)?" - nie wiem, może mi się wszystko kojarzy, ale TO też mi się skojarzyło...
fajny pomysł
termin ognicha coraz bliżej -może zaczniemy "program artystyczny" ustalać? ;)nie samą kiełbasą (i piwem) człowiek żyje...słuchajcie -przecież to będzie 2 dni po nocy świętojańskiej!paprocie tam wprawdzie nie rosną... ale płynie sobie strumyk. z wolna (i rozsiewał zioła maj). może nasze piękne Dziewczyny puszczą swoje wianki? na wodę (albo coś w tym stylu)?a my to sfocimy ;)