Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
20 wyświetleń
OdpowiedzNajlepiej to nic nie jeść ;P
ne potrzebujesz dietetyka wystarczy google i odpowiednio sformulowane slowa
Ja tam polecam dietę wysokobiałkową. Działa :)
najlepsza jest ŻPŻryj Połowę:)
jak to mówią, "Dieta cud - sex i głód" :)
Tak, zgadzam się ŻRYJ PÓŁ. Żadne białka, kapuściane, kopenhaskie ( o zgrozo!) . Do "zryj pół" dodałam bym jeszcze "rusz dupskiem" :)
ja polecam pokochać i zaakceptować siebie i nie walczyć z naturą:) Ona zawsze wygra.
dieta cud to tak zwane MŻ czyli mniej żreć...plus kiedyś normalne uprawianie sportu,spacery itp. Siedzenie na tyłku przed telewizorem/komputerem i ograniczanie składowych nic nie da - tylko sobie można rozwalić organizm.
a ja ubóstwiam dietę białkową (Dukana) coś świetnego !!!
A ja polecam dietę: odpuść sobie z dietami, bo to i tak nic nie daje.
Nie raz przechodziłam już różne głodówki, diety, brałam tabletki. W pewnym momencie mojego życia nawet byłam w miarę szczupła, ale wystarczy się raz przełamać, coś zjeść i znowu zaczynałam żreć (masa słodyczy i mojego ulubionego zapychacza, czyli frytek) jak szalona i tyć. I to sporo tyć. Dla przykładu: prawie cały listopad żyłam na dwóch jabłkach dziennie, dwóch kawałkach pieczywa pełnoziarnistego i witaminkach/minerałach, tylko w weekendy pozwalałam sobie na coś minimalnie większego pokroju garstka ryżu i jeden kotlet sojowy plus opcjonalnie jakaś surówka - schudłam tyle co nic. Potem znowu zaczęłam żreć, a w rezultacie obecnie jestem o 8 kilo grubsza niż na początku tamtej męczarni. Teraz znowu już prawie tydzień nie jem, ale wiem, że prędzej, czy później znowu rzucę się na jedzenie i przytyję jeszcze bardziej. Całą historię z dietami, głodówkami itp. zaczęłam 4 lata temu(byłam wtedy szczupła, nie chuda, ale szczupła), gdyby ktoś mi wtedy powiedział czym to się skończy po prostu bym odpuściła. Więc pozdrawiam wszystkich szczupłych ludzi, którzy mają urojone problemy i życzę im powodzenia w ,,odchudzaniu", a w rezultacie tyciu. Diety są dobre, ale dla ludzi z prawdziwą nadwagą/otyłością. Jeśli jesteś szczupły, a chcesz wyglądać lepiej po prostu ćwicz i nie jedz słodyczy.
P.S. Zapewne i tak osoby których to dotyczy nie przeczytają tego, co napisałam, ale może chociaż jedna, jedyna taka się znajdzie, a to było by już coś.