Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1428 wyświetleń
Odpowiedz"Jak pojawia sie taka sytuacja to kończymy układy z taką Panią i po poroblemie."----------------No przecież właśnie to piszemy O.o
no właśnie... brawo Szymon - "NIE MA SESJI NIEWAŻNYCH, są najwyżej zlekceważone"aż przykro że hope ma takie podejście...
Mam dwa sposoby na modelki które odwołują w ostatniej chwili: jeżeli sesja jest na warunkach TFP i z całą ekipą to umawiam się z trzema modelkami. Z trzech jedna zazwyczaj przyjdzie. Drugi sposób - płacę modelce. Profesjonalne modelki są ... profesjonalne i nawet zazwyczaj przychodzą na czas. No i nie muszę im dawać zdjęć.
O czym mowa? ;)
Piszecie o płatnych sesjach, kiedy to fotograf płaci modelce. A co z sytuacją odwrotną? Kiedy to modelka musi zapłacić jakąś zaliczkę za zdjęcia właśnie w razie gdyby się nie pojawiła na sesji? Dla mnie to była największa motywacja na samym początku, kiedy strach mnie zżerał w dniu sesji ;) Odwołałam zdjęcia raz- i wcale nie czuję się winna, bo fotograf nawet nie potrafił podać konkretnej godziny, miejsca ani pomysłu.
przynajmniej możesz z góry umówić się godzinę wcześniej a samemu przyjść na godzinę zamierzoną ;)
3 razy odwołała i nadal jej proponujesz sesje :) hm... niezla musi byc :)
znam fotografów dla których to jest regułą. Podobno na takich portretach jest lepsza ekspresja twarzy.
Ktoś z was, już nie pamiętam który bo dość szybko przeglądałam napisał, że pozowanie jest " dowartościowywaniem się" z ironią. Ale fakt faktem, że każda kobieta/ dziewczyna którą się doceni zawsze czuje się lepiej a poprzez pozowanie czuję się docecnionym także ja się otwarcie przyznaje, że dowartościowywuję się jak ładnie wyjdę, jak widać na zdjęciu, że się odchudzam, jak coś tam, jak fotografowi się podoba, jak ktoś stwierdzi, że miło mi się ze mną pracowało.. to naprwdę dowartościowywuję. Cóż, kazdy dba o swój interes. to jest chyba podsumowaniem :P ja np. umówiłam się z pewnym fotografem z wa wy , bo dość często tam jeżdżę i gość zapadł się pod ziemię w dniu sesji, to dopiero byłam wściekła. Takie odwoływanie czy spóźnianie to brak szacunku, no a trzeba się szanować.. nooo i zataczamy kółeczko ;p
"a moja modelka umówiona na dzisiaj, odczytał wiadomość o 14,2"
A po co sie odzywać? Zresztą, wczoraj sobota była, impreza, bejbuś, co tam sesje.