Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1097 wyświetleń
Odpowiedzna odchudzanie najlepsze są aeroby. Bieganie (nie z pieskiem po parku), jazda na rowerze (nie z psiapsiułą tempem żółwim), pływanie (mam na myśli pływanie a nie brodzenie).
basen się zacznie ale to jak wyzdrowieję ;)
Obcasy sprawiają, że źle rozkłada się obciążenie no i zmniejszają stabilność. Czyli pewnie przysiady na szpilach są bardziej męczące. Można spalić więcej kalorii a przy okazji pewnie rozwalić kilka stawów.
JAPANESSE pisze :Jak czytam wypociny niektórych osób,to stwierdzam,ze wcale nie jestem tak chora psychicznie jak mi się wydawało. Jesteście nienormalni !!!! :D o choroba w tym nienormalnym świecie NORMALNA SIE ZNALAZŁpodziwiam haha
"na odchudzanie najlepsze są aeroby. Bieganie (nie z pieskiem po parku), jazda na rowerze (nie z psiapsiułą tempem żółwim), pływanie (mam na myśli pływanie a nie brodzenie). "Nagromadzony tluszczyk jest najmniej pozadana forma energii dla ciala ludzkiego i organizm spala ja tylko wtedy jak nie ma nic innego do spalania. Do tego spalanie tluszczu wymaga dwa razy wiecej tlenu niz spalanie glikogenu z miesni czy watroby wiec jesli chcemy spalac tluszcz to wszystkie cwiczenia ktora sprawiaja skrocenie oddechu nie sa zbytnio pozadane (jak bieganie, rower czy plywanie, chyba ze bardzo powolne). O dziwo najbardziej efektywnymi cwiczeniami sa cwiczenia o sredniej lub niskiej intensywnosci ale jednostajne i dlugotrwale, nie powodujace przyspieszenia/skrocenia oddechu. Waznym jest tez fakt ze organizm ludzki przez pierwsze 30 min cwiczen nie spala praktycznie tluszczu a uzywa rezerw glikogenu w miesniach i watrobie, po ok. 30 minutach jednostajnych cwiczen gdy jest wystarczajaca ilosc tlenu dostepna organizm zaczyna korzystac z tkanki tluszczowej i pobiera z niej okolo 40% potrzebnej/zuzywanej energii. Po okolo 1,5 godziny cwiczen zaczyna pobierac okolo 60% energii z tkanki tluszczowej i 40% z miesni/watroby. Takze najlepsze cwiczenia to chodzenie (lub wersja nordycka) w szybszym tempie przez 2 lub wiecej godzin lub cwiczenia na maszynie eliptycznej lub innej zapewniajacej jednostajny ruch jak najwiekszej partii miesni ale nie bedacym za bardzo meczacym aby wytrzymac te 2 godziny. Przy odpowiedniej diecie mozna stracic nawet do 300-500 gram tluszczu dziennie (ekstremalnie, cwiczac po 3-4 h dziennie) i jest to najlepszy sposob gwarantujacy najlepsze wyniki dla ludzi nie trzymajacych idealnej diety. Intensywny wysilek taki jak bieganie, szybki rower/plywanie czy silownia pozwalaja na spalenie wiekszej ilosci energii ale tylko z miesni/watroby i bez idealnej diety nie zaowocuja one spaleniem tluszczu lub o wiele mniejszej jego ilosci niz przy podanej powyzej metodzie. To tak na szybko o cwiczeniach na odchudzanie :-)
zdublowało się
Popieram w 100% co napisał komarr - ćwiczenia aerobowe- do tego dobrze dobrana dieta - naprzykład można
wyciąć węgle w diecie, zbilansować białko i ograniczyć tłuszcze.
tomwidlak: Troszkę to jest zamotane co napisałaś - fakt nie mozna podbijać zbyt tętna by nie wchodzić na ćwiczenia cardio
bo w rezultacie spada ich efektywność dla odchudzania ale to nie oznacza że bieganie czy stepery są do bani
- wręc przeciwnie tylko trzeba trzymać odpowiednie tentno,
osobiście jestem przekonany że aeroby są bardziej efektywnymi ćwiczeniami tylko
trzeba dobrze dobrać równocześnie trening i diete wtedy są znakomite rezultaty bez konieczności
katowania się monotonymi kilkugodzinnymi spacerkami nordkwokingu - tylko 1h maks 1h:30 aerobow -
nie więcej bo po 1h:30 palicie mięśnie.
Ćwiczenie aero powodują standardowo że po pierwszych 20 minutach pali się około 80% glikogenu i 20% tłuszczu
przy około 40 minucie zmienia się proporcja i idzie wtedy około 20% glikogenu - 80% tkanki tłuszczowej.
By przyśpieszyć efekt i pozbyć się glikogenu z mięśni można zacząć ćwiczenia siłowymi -
a potem dopiero przejść do aerobów. Niemniej każda forma ruchu większa niż standardowa będzie dobra na początek.
Więcej znajdziecie i bardziej fachowo np. na http://www.sfd.pl/ jest to prawdziwa kopalnia wiedzy na ten temat.
gdy przygotowywalem sie do startu w zawodach sylwetkowych fitness to dzien zaczynalem od 1 h areobow na steperku :) po takim treningu prysznic i sniadanko (zbilansowane do potrzeb) .. w ciagu dnia dieta suplementacja i trening silowy jak i wieczorne aeroby. Jest wiele swietnych suplementów spomagających cwiczenia aerobowe. Ale to jedynie dodatek do diety i ćwiczeń.
Jeśli chcesz robić przysiady na obcasach to będziesz ćwiczyć najbardziej łydki, ale inne partie łydek niż w przypadku robienia przysiadów np. na boso. Ale w ogóle nie wiem skąd taki pomysł z tymi obcasami :/
Wysmukleniu ud pomaga jazda na rowerze (o tej porze roku polecam stacjonarny ;) ), ale bez dużego obciążenia. Najlepiej z lekkim obciażeniem ale dłużej.
Dieta i ćwiczenia cardio, wszystko wyszczuplą, uda pewnie też ale jeśli masz predyspozycje do tycia w pewnych miejsach to one "zejdą" ostatnie. Nie ma Cwiczeń na uda, które wyszczuplą, cwiczenia takie jak przysiady wzmacniają mięśnie, ale tłuszczu nie ruszają. Nie istnieje coś takiego jak zamiana tłuszczu na mięśnie. Nie ważne ile będziesz robiła np. brzuszków i tak jak nie pozbędziesz się tłuszczu będziesz miała opone a pod nią pięknie wyrzezbione mięśnie. Pozdrawiam