Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
6612 wyświetleń
Odpowiedz"
zauważyłem tu taka pozę..."________:PWytykasz hipokryzję a źródło jest znacznie prostsze.Generalizując: fotograf jest macho ale zza obiektywu.Tak normalnie to obserwator, w naturze ma wbudowaną nieśmiałość :PChciałby ale nie wie, jak się za to zabrać :P:D:D:D
Ujmijmy to tak - cena rynkowa seksu u profesjonalistki kosztuje minimum 3x mniej niz sesja u profesjonalnego fotografa..Jezeli obnizyc wartosc sesji do rownowartosci seksu z amatorką to jest dopiero jawne niszczenie rynku;]////Dla spietych w posladach i na umysle - polecam sprawdzic definicje sarkazmu i ironii////
ee lepiej za masaz ;)
tak czy siak ... biznes kiepski ... :)
Pewnie, że kiepski interes. Nie wyrabiam z alimentami dla modelek.
To czemu się nie zabezpieczasz?;)
Cena rynkowa seksu u profesjonalistki znaczy - u dziwki ? To ja dziękuję za taką przyjemność! Po pierwsze nie ma w tym uroku, po drugie to żadne wyzwanie seks za kasę, po trzecie te profesjonalistki to chyba niekoniecznie wyglądają atrakcyjnie. Zdobyć kobietę to wyzwanie dla mężczyzny - jeśli za to płaci znaczy, że jest żałosny.
cholera jestem zalosny :Da tak powaznie , przesadasz , niektorzy facei sa prosci jak budowa cepa i taka maja potrzebe
Pukanie poczatkujacych modelek za foty to wyzwanie?Gratuluje..Moze jeszcze laska za jabola na dworcu...w przypisach bylo o ironii ale chyba ktos nie doczytal...
dxt wiesz jak to jest ... jeden kupuje kitowego 18-200 bo sie ladnie rozsuwa a inny woli male i krotkie 50mm :)pozatym chyba oczywiste jest to ze latwiej "FOTOGRAFOM" wybajerzyc "malo rozgarnieta podlotke" z parciem na famous na swoj mega profi sprzet niz poznac dojrzala emocionalnie kobiete z ktora nie tylko chodzi o to by sobie spuscic z kija ... ale coz ... ... kazdy ma to co chce co lubi i czego potrzebuje :)))