Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
308 wyświetleń
Wg mnie najlepsze są linery w żelu, nie inglot oczywiście, bo uczula!!! ale idealnie sprawdza się liner w żelu z firmy Kryolan, uwielbiam go... kiedyś stosowałam cake'a z Kryolana i utrwalacza... nakładało się to wygodnie i fajnie, można było idealnie sterować konsystencją, jednak wadą tego zestawu była nietrwałość kreski, która po kilku godzinach się kruszyła i potrafiła zrobić niezły miszmasz pod oczami.
Łukasz a Ty nie mozesz o tym płynie z inglota napisac normalnie tak jak sie nazywa? bo to zapewne o Duraline chodzi ;]a cienia do powiek mozna uzywać ta jak cake eyeliner'a - tylko ze cien i cake eyeliner mają inną konstencje., czarna kreska z cienia i z cake eyelinera bedzie wyglądała inaczej :) wiec co kto woli ;]ja tam lubie eyelinery i pędzelkach, najłatwiej mi sie takimi maluje, aczkolwiek one sa dość wodne i długo schną.
http://wizaz.pl/kosmetyki/foto/20153_250.jpg to jest to :))Ten sposob uzyskiwania linera chyba każdy zna ... :)
lukasz_make_upDziękuję ci Łukasz ;)Rodzaj skóry mam wydaje mi się,ze tłusta,nie jakaś wrażliwa ;)A co do sposobu uzyskiwania linera,to ciekawe jest to co piszesz ;)
Wiesz co ... nie możemy bardzo Ci pomóc... nie wiemy jaki masz rodzaj skóry, nie wiemy na co reaguje alergicznie bądź podrazniająco ... ja ogolnie linery robię z tego płynu z pipetką inglota i cienia ;) ( i nic nikt po tym jeszcze się nie skarżył )
Drogie panie a co z Elayner? Jaki możecie poradzić? Jest jakiś delikatny nie podrażniający ;)Mam jakoś po niektórych uczulenie i na drugi dzień oczy czerwone:(Manhattan używałam ponad rok czasu i ok było,a jak w sklepie nie było już z tej firmy,to kupiłam kiedyś SORAYA- tylko taki był ostatni w sklepie i KOSZMAR!! :( Na drugi dzień byłam cała czerwona i opuchnięta :(Byłabym wdzięczna za podpowiedz ;)
racja, dobra współpraca to idealna droga do sukcesu i zadowolenia obu stron ;-)
ba, oczywiscie ze kontakt z wizazystką jest też ważny - wizazystka musi wzbudzać zaufanie, by klientka/modelka nie bała sie dotyku jej rąk i tego ze bedzie miala coś wsadzone do oka ;) a dobry kontakt to miedzy osobami to pierwszy krok do zrobienia udanego mejkapu ;]
Jak masz dobry klej to każde rzesy są dobre ;)
becapri77Zgadzam się ;)Widać,że fachowiec ;)A co do profesjonalistek i nie profesjonalistek,to chyba mi bardziej chodziło o wyczucie ;) Niektóre osoby są delikatniejsze,ale muszę przyznać,że świetny to sposób by rzęsy modelka sama sobie malowała,jak za bardzo się boi.Popieram ;) Mniej stresu z obydwu stron,dla mnie to zawsze najgorsza rzecz była pędzelek prawie w oku i to uczucie :)Z czasem im dłużej pozuje,to obserwuje,że nie tylko ważny jest dobry kontakt z fotografem ale i z wizażystka :)