Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1431 wyświetleń
Gramatyki i semantyki możesz się raczej ty ode mnie pouczyć, dziecino. Pozdrawia absolwent filologii i olimpijczyk. Skończ studia może, bo ja wyczuwam ten poziom dziecinnej intrygi rodem ze szkolnictwa średniego w całej aferze - i trochę mnie to brzydzi. Zwłaszcza że za swoich czasów w średniej szkole jednak nie miałem do czynienia z takimi osobliwościami. Nie chce mi się z tobą pisać nigdzie. Pa.
Od nauk humanistycznych odchodzisz to ścisłych, jestem zachwycona tak szeroką wiedzą. Masz może jeszcze jakieś domysły dotyczące tego kto podnosi łapkę w górę? Może Twoja czarownica sweet? :)
Cytat: Konto usunięte
sprawdź semantykę wyrazów, które używasz i tworzysz,
którYCH używasz i tworzysz. Używać kogo/czego, nie kogo/co. Skoro już brakuje komuś sensownego argumentu i rozmowę na temat beznadziejnej współpracy chce sprowadzić do potyczki na to, kto lepszy z polaka, to wyciągnij tę lekcję. I nie wiem, po co twój stronniczy udział w rozmowie, skoro nie byłaś współtwórcą sesji i nie jesteś stroną...ech :)
Filolog? Na takie miano nie zasługujesz, jeśli Ci je przyznano. W końcu braki też masz w czytaniu ze zrozumieniem, ostatnio stwierdziłeś, że jestem na pierwszym roku, no ale cóż czytanie a rozumienie to 2 różne sprawy. To samo się tyczy pozowania i rozumienia co się robi. :)
Cytat: nefryt
Gramatyki i semantyki możesz się raczej Nie chce mi się z tobą pisać nigdzie. Pa.
A ty czym chcesz się popisać? Dziecinnością? I kiedy skończysz? Prawdziwi mezczyzni dotrzymują słowa.
Moja droga…
Byłabym wdzięczna gdybyś nie udzielała się w temacie, o którym nie masz pojęcia. Chyba, że wytłumaczysz jakoś sensownie, czemu zdjęcia narażają wizerunek Kordiana i dlaczego wpływa to na jego życie prywatne? Jeśli chcesz pogadać z Piotrem to zapraszam na priv, a nie zaśmiecasz mój wątek wypowiedziami nie na temat.
No i właśnie misiu wracając do twojego wykształcenia to nie stawia się pytania "czego" do tych czasowników, ale to już fleksja i składnia, o których zapewne nie słyszałeś.
Wątek założyłam, bo niestety nie mogę wystawić referencji Kordianowi-zdecydowanie adekwatnej do sytuacji. Jestem poszkodowana w całej sprawie i uważam to za bezczelność, że nie mogę publikować zdjęć, dla których zmarnowałam cały dzień pracy+czas poświęcony obróbce. Postaw się w mojej sytuacji i przemyśl to, zanim skomentujesz.
Nieważne, cała sprawa jest przykra. Nie chodzi o to, czy ktoś kogoś lubi czy też nie, ale o fakt poszanowania pracy grupy ludzi, która poświęciła swój czas i zaangażowanie. Tak angażujesz się w komentarzach a jestem ciekawa jakbyś się czuła na moim miejscu. Ja uważam, że zostałam potraktowana bardzo nie w porządku, przede wszystkim przez to, że ufam ludziom z którymi pracuję...
Zdarzała mi się sesja, gdzie fotografowie nie zachowywali się w porządku. Jeden publikuje moje zdjęcia mimo mojej woli i ich mi nie udostępnia, więc wiem, że można się rozczarować postawą współtwórców, ale mogłabys odpuścić. Masz zdjęcia nefryta, więc odniosłaś jakieś korzyści z tej sesji, nie możesz powiedzieć, że nic z niej nie masz.