Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
16 wyświetleń
OdpowiedzPrzepraszam tytuł postu jest taki bo zwyczajnie się zagapiłem i źle określiłem.A jeśli chodzi o tani sposób to nie mam na myśli wykonania ale chodzi konkretnie oto, że nie zmienne i monotonne jest robienie kontrowersyjnych prac wykorzystując do tego "symbole" religijne.Kuleczka masz w dużym stopniu racje, ale to też mój błąd w mojej wypowiedzi, że tak to zabrzmiało ja nie jestem człowiekiem który obwiesza się symbolami i oddaje im cześć. I zaskoczyłeś mnie bardzo pozytywnie bo naprawde wypowidziałeś się na poziomie, bez jakiejś agresji i nienawiści.Panie i Panowie tak to właśnie powinno wyglądaća wracając do tematu http://www.youtube.com/watch?v=RBLmByyEu0Q&feature=sub tutaj mała ściąga odnośnie nagonki na tą religie. IERO otóż jakbyś znała to wyznanie to wiedziałabyś, kim Jezus Chrystus jest dla człowieka wiecej tutaj nie musze się rozpisywać.Jeśli ktos mnie uważa za mohera to wygląda śmiesznie bo wyraźnie widać, że nie jestem ślepym fanatykiem i widze co się dzieje nie pochwalam pewnych zachowań co nie znaczy, że to wyzananie jest co ludzie. W Polsce wielu ludzi "legitymuje" się jako katolik nie mając pojęcia o tym, świetnym przykładem jest sytuacja jaką miałem na studiach, zrobiono ankiete o eutanazji "za i przeciw" matryka mówiła że 100% ankietowanych to katolicy z czego 10% [czyt. jedna osoba bo tu ankieta poszła na 10 osob] jest przeciw [ankieta wpadła też w moje rece stąd ów 10%:)] to nie chrześcijaństwo jest złe, po prostu ludzie nie znają "swojej" wiary a hipokryzją to Panie Yiang to Śpiewanie kolęd przy stole wigilijnym przez ludzi, którzy rankiem tego samego dnia potrafia to religie wykilnać a tu "zaslepienie, moje wiara najlepsza zadna inna sie nie liczy!! katolicyzm jest najbardziej hipokrytyczna wiara jaka znam!!" emanujesz agresją, cenie obiektywne opinie a nie agresorów. do Darusi "Gdyby natomiast celem tworzenia fotografii byłaby chęć tylko
upokorzenia osoby karykaturowanej, oczywista kpina lub obraza - byłabym
na nie" słuchaj facet który wbije Ci nóz w plecy nie koniecznie może mieć coś do Ciebie po prostu chciał Twój portfel:)
co nie znaczy, że to wyzananie jest złe* co ludzie
"IERO otóż jakbyś znała to wyznanie to wiedziałabyś, kim Jezus Chrystus jest dla człowieka wiecej tutaj nie musze się rozpisywać."To wyznanie? Tak się składa, że jestem i wierząca i praktukująca i jakoś nie rozumiem aluzji. Po drugie nadal nie wiem dlaczego porównałeś tak dwie różne sprawy.
eksprezz...."...a hipokryzją to Panie Yiang to Śpiewanie kolęd przy stole wigilijnym
przez ludzi, którzy rankiem tego samego dnia potrafia to religie
wykilnać..."a co powiesz na Pasterke? chyba bardzo wazna msza dla katolika prawda?pamietam te czasy nawalonych ludzi przed kosciolem (w kosciele sie nie miescili) bardzo czesto popijajacych spod plaszcza!!jestesmy wychowani w hipokryzji katolickiej, sam tak jestem wychowany i pamietam czasy gdy zamiast do kosciola szlo sie spotkac z kumplami, ale musialo isc bo mama kazala!! biezmowanie mam tylko i wylacznie dlatego, ze tak nalezalo, zeby wstawic cos swojego wybralem sobie chyba najglupsze imie jakie mi przyszlo do glowy, dlaczego? bo nie moglem miec swojego zdania, bo mailem tyle lat ze rodzice decydowali!! wiec dla swietego spokoju poszedlem do biezmowania co uwazam za bzdure!! dlaczego zostalem ochrzczony? bo tak nalezalo, tak kaze wiara!! a co mam zrobic teraz? przeciez cofnac tego nie moge!! nie mowie ze chce, obojetne mi to jest!!odpowiedz mi na pytanie dlaczego w szkole moze wisiec kolo godla krzyyz a nie moze gwiazda dawida?czy to nie hipokryzja jak Dziwisz zapowiedzial, ze bedzie walczyc o to by byla wolnosc wyznania(wlasnie rozumiena przez krzyz w miejscach publicznych) ale dlaczego tylko krzyz? niech bedzie miejsce na inne symbole religijne!!i mysle, ze podobnie Ty odbierasz wizerunek krzyza, krzyz i Jezus i tyle, ale nie dopuszczasz do siebie innej interpretacji tego symbolu!! wiesz ilu ludzi zostalo ukrzyzowanych kiedys?? a wiesz ilu ludzi Swieta Inkwizycja wymordowala? w imieniu tej pieknej dobrej wiary mowiacej o milowaniu blizniego.... chyba najbardziej to sie widzi w knajpach, domach gdzie splywa morze alkoholu w sobote a w niedziele msza i datek dla ksiedza celem oczyszczenia z wyrztow!!
eksprezz....a jesli bym zrobil zdjecie przedstawiajace ponizonego czlowieka, skopanego, obrzucanego kamieniami,oplutego ponizonego obdartego z godnosci i na koniec powieszonego na krzyzu?? chcialbym tym zdjeciem oddac hold tym, ktorych w ten sposob zabito....na krzyzu dlatego, ze wlasnie w ten sposob, podobny do Jezusa zgineli.... i co wtedy? obrazam czyjes uczucia? czyli cala reszta sie nie liczy?? inni sa niewazni??ale Ja chce oddac im hold robiac symboliczne zdjecie by ludzie sobie rpzypomnieli, by pamietali!!
Uzywanie jakiejkolwiek symboliki religijnej bedize zawsze ryzykowne, tutaj krzyz a w Holandii byla draka o Mahometa. Sam kiedys myslalem zeby zrealizowac pomysl p. Wasiolki ale jakos mialem watpliwosci.Obnoszenie sie z ta symbolika.. a nawet bardziej z religia jest co najmniej meczace a przede wszystkim jest dyskryminujace. W Angli bylem swadkiem sytuacji kiedy przedszkolanka zabronila dzieciom z angielskiej rodziny przynoszenia kanapek z wieprzowina bo w grupie sa dzieci muzulmanskie.
Oprócz wyznania są jeszcze tradycje.Śpiewanie kolęd przy wigilii a następnie napierniczanie…. No właśnie, nie na wiarę a na bliźniego… niekoniecznie jest hipokryzją.To jest nasza tradycja. Tradycja Narodowa, rodzinna. Tradycja przekazana przez ojców.Tradycją jest też wyznanie.Nie jest dobrym wyznawcą ten, kto Biblię, Totę czy Koran zna na pamięć. Nie musi nawet znać dużych fragmentów. Ważne by stosował podstawowe aspekty.W Polsce dominującym wyznaniem jest katolicyzm i stąd te emocje.W Krajach gdzie jest wymieszany kocioł, tych problemów nie ma.Oprę się na czymś, co jest mi znane. Australia.Naprawdę widziałem budynki z rozrywkową działalnością i raczej daleką od tej katolickiej. Dyskoteki, puby z striptizem. Gdzie na elewacji frontowej jest betonowy krzyż a laski tańczą na podeście gdzie był kiedyś ołtarz.To nie właściciel wybudował krzyż. Kościół jako budynek w pewnym okresie przestał przynosić dochody, został więc sprzedany. Kupił go właściciel dyskoteki. Elementy sacrum zostały zabrane, ale trwałe elementy zostały.Nikogo to nie razi. W takim kotle kulturowym jest nawet niestosowne demonstrowanie własnego wyznania. Nikt nikogo nie pyta jakiego jest wyznania. A wiedza o tym nikomu nie przeszkadza. A u nas? Hmmmm… „Te, wiesz. Ten z pod piątki to jest z tych kociorzy”
Dlatego Panowie i Panie. Zostawmy wyznanie i jego aspekty tam, gdzie ich miejsce. Czyli w duchu. Elementy religijne są dobrym miejscem na sztukę (tutaj fotografię), wzbudzają emocje. O to chyba chodzi.Ale tą prawdziwą religię mamy w duchu, w sobie. Więc ta zewnętrzna niech nas nie rusza.Co mi tam goła laska na krzyżu z swastyką w zębach i z gwiazdą Dawida na czole.Ja krzywdy nikomu ludziom nie robię. Jak jestem jakiegoś wyznania, to po śmierci mnie rozliczą. Mnie a nie tego co laskę powiesił na krzyżu. Jak jestem bez wyznania, pójdę w nicość.Rób dobrze a nie obrażaj się że ktoś robi źle. Bo zło choć nie zawsze, to jest pojęciem względnym. Złe jest zabić kogoś, ale czy kraść to źle? :-)Cyganie (Romowie) mają to w tradycji. Złem jest tylko okraść cygana.
"IERO otóż jakbyś znała to wyznanie to wiedziałabyś, kim Jezus Chrystus
jest dla człowieka wiecej tutaj nie musze się rozpisywać." przepraszam, czasami zjem słówko i powstaje nie domówienie za błędy ortograficzne frazeologiczne itd przepraszam również:)powinno byćIERO otóż jakbyś znała to wyznanie to wiedziałabyś, kim Jezus Chrystus
jest dla człowieka, który wyznaje tą wiare wiecej tutaj nie musze się rozpisywaćYiang no niestety tak jest do dziś, pasterka=voda :) ja też miałem swoje zachowania ale przeżyłem coś co nazywa się "nawróceniem", "powtórnym narodzeniem" itd podkreślam nie jestem ślepym katolikiem i nie pochwalam wielu kwestii ale to głównie tych mniej lub bardziej wykrtzywionych przez pewnych kapłanów, którzy pobłądzili... bo? jak nie patrzeć to dalej są ludzie, którzy nie stają się superbohaterami w chwili nałożenia sutanny ale przeżywają swoje kryzysy, najgorsze niestety jest kiedy ich kryzys dotyczy osoby trzeciej. Nie mniej schodzimy z tematu za bardzo:D cieszy mnie, że jest lepiej niż myślałem, są ludzie którzy mają swoje zdanie i przy tym nie wyśmiewają innych wyznawców. Nie jestem "nauczony" być chrześcijaninem, po prostu doświadczyłem czegoś na własnej skórze. A co do samej symboliki krzyża i tego, że przecież nie tylko Chrystus na nim umarł to się zgodze tylko po co na nie których takich projektach inicjały, który chciał nie chciał ewidetnie wskazują na celowość nawiązania właśnie do tej postaci.Polecam krótki filmik dla "wytrwałych":)http://www.chntv.pl/video/wasze-filmiki/watch=rsQ68rvUlc [tak troche off topic]
na www.eks.kdm.pl są moje dwie płyty do pobrania, robie rap chrzescijański a dla kogoś kto nie ma zamiaru ich pobierać to mała próbka tutaj ---> http://savik94.wrzuta.pl/audio/8cVtC5O5BcK/eks_gosc._gosia_-_list_do_boga TAK TO AUTOREKLAMA:)