Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
52 wyświetlenia
Odpowiedzksiążkę... "W poszukiwaniu straconego czasu" Marcela Prousta === enomeno: nikon może i lepszy ale jeśli chodz o wydatki rzędu nastu, lub i ...dziesięciu tysięcy === sam mam m.in. canonowską pełną klatkę i parę eLek i się zastanawiam nad przeskokiem do stajni nikona, ale w sumie rzuconej przez dziewcze to aparat i szkła z drugiej ręki wchodzą w grę -a tu z starszych typów 350D jest bezkonkurencyjna, a do niej to może 18-50 f2.8 sigmy...?
Dziki - Ty mnie niemniej.Jest roznica dostać aparat bo a dokonać świadomego wyboru. A jak tego nie widzisz, Twoja sprawa.A jak można dokonać świadomego wyboru, myśląc ze jak bedzie miała lustrzanke to zrobi ładne zdjecia? Gdzie tu sens?Kto pisał o ograniczeniach kompaktu?Jakich chętnie posłucham? Większe Fuji mają pełny manual, wszelkiego rodzaju preselekcje i multum róznych trybów robienia zdjęć, ekwiwalent 28-300, manualną ostrość, i ogniskowanie na pierscieniu, zdjęcia seryjne, rawy. Sam na takim zaczynałem, a jak uznałem ze przestaje wystarczać, kupiłem lustro.Gdzie znajdzie zestaw który to zagwarantuje, za 1500 zl?Alto wybacz, ale ograniczanie się do 50 mm, dla kogoś kto nawet nie wie o co w tym chodzi, ani do czego zamierza aparat używać, po za robieniem ładnych zdjęć, to chyba nie jest odpowiednia droga.Jak nie umiesz wykorzystać 50tki, to jest kompletnie bezuzyteczna.Jeśli ktoś dopiero zaczyna i nie wie co ma robić, po co pchać się w lustro za 2000 tys?Do poznania i nauki, zaawansowany kompakt.Jeśli juz masz faktycznie parcie na lustro, to poszukaj 30D z drugiej reki, duzy, dobrze leży w łapie, stabilny, bez zbędnych bajerów, a możliwości ma duże.350 jest mały, plastikowy, trzeszczy. Jedyne dobre to ze nie szumi za mocno.Moje zdanie może was smieszyć, i tak bede go bronił.A do nauki uwazam lepsza cyfra, bo widzi co robi, i moze się tym z kimś podzielić, posłuchać co źle a co dobrze.Analog pochłonie tą kasę, nawet nie wiedząc kiedy, na filmy, wywołanie, odbitki.
emanowicz: popatrz na wymiary kariny a bedziesz wiedzial dlaczego 350D a nie 30D
:))) ;)
Ja proponuję coś z niższej półki niż StockPentax K100D Super / ew. jak trafisz K10D z obiektywem kitowym a jak Ci starczy kasy to do portretów świetnie się nada [sam używam] Tamron AF 90 mm f/2.8 SP Di Macro [dla Pentaxa]
O, Wino - nie wiedziałem że jesteś Pentaxiarzem :)Ja na kochanej kadyszce jadę :)Viva Las Pentax! :D
Czyli: jeżeli mielibyśmy wnioskować, to jaki aparat byłby najlepszy? :)
nikon D80+S30/1.4 i N85/1.4/1.8 - i masz piękny zestawik. Ergonomia Canona to jakies nieporozumienie :DPewnie zaraz mnie Canoniarze zjedzą :D
"canoniarze" ? :D
ja jestem za kompaktem jednak. zaczynałem od hp photosmart 435 czy jakoś tak, aparat po prostu śmieszny i miał tylko preselekcję balansu bieli i iso, ale zmuszał wtedy żeby zwracać uwagę na kadr, bo tylko to mogło uratować zdjęcie ;) naprawdę lepiej wydać te 500-600 pln na lepszy kompakt i nabrać trochę wprawy niż pakować się w lustra pochłaniające grubą kasę nie wiedząc tak naprawdę czego się od aparatu oczekuje. najpierw kompakt, potem opanowanie go w 100%, potem rozglądanie się kilka miesięcy za dobrą lustrzanką czytając testy i recenzje - moim zdaniem optymalna droga, sam taką przeszedłem i nie żałuję bo jestem w 100% zadowolony ze swojego lustra i wiem że dobrze wybrałem (nawet jeśli po zdjęciach widać że nie umiem wykorzystać potencjału d80 ;))