Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
183 wyświetlenia
OdpowiedzTo taka trudność wyjąć samemu kliszę?
Wypadki. Jest nawet w moim tak zwanym PF. Wyjąłem z lodówki film, było ich kilka, część już naświetlona więc sprawdzam czy wystaję języczek. Wystawał, zakładam film, cykam zdjęcia. Po wywołaniu okazało się że klisza byłą nie do końca zwinięta i zrobiłem użyłem powtórnie kliszy naświetlonej 10lat wcześniej i nie wywołanej (gdzie w akcji zaginęła po wakacjach). Było jakieś zdjęcie z "pierwszego naświetlania" bez nałożonego nowego, 2 albo 3 z nowego bez starego i seria duchów.
kawk86- to byl moj pierwszy raz z aparatem analogowym;] nie nalezalo ode mnie wymagac takich umiejetnosci tak dawno temu:P
o z radiami tez mialem taki zonk. Indie, wies gleboka w Rajsthanie. Od godziny namawiamy dziadka zeby zapozowal ze swoimi krowami. Wypilismy przy tym ze 3 syfskie herbaty z mlekiem. Zgodzil sie, mamy 5 min. Wlaczam lampe ustawiam sie i ... nie blyska. Drugi raz to samo i trzeci. Zawstydzony mowie mu ze potrzebuje chwile, wiec dziadek odchodzi. Lampy cudownie zaczynaja dzialac. Dziadek wraca - lampy nic :)
pojechać na zdjęcia bez baterii to jeszcze pikuś... ja kiedyś pojechałem bez aparatu, tak się zamotałem :D
mi raz prawie spadła lampa z softboxem na modelkę, która leżała i pozowała,ale chyba wizażystka w ostatnim momencie ją złapała;), a drugi zdarzenie mniej przyjemne modelka przez całą sesje śmierdziała zgniłymi jajcami :( (potem).
Najwredniejsze jest gdy coś idzie nie po naszej myśli na co nie mamy wpływu,np pogoda. Jak ja nienawidzę tego gdy jadę pół polski a pogoda akurat tego dnia płata figle. Najgorsze jest to że w dzień przed i w dzień po pogoda jest idealna a konkretnego dnia jak na złość
grzechu- tego jeszcze u mnie nie grali;p Az tak zakrecona to ja nie bylam jeszcze;p a zakrecona jestem na codzien zwykle;p
bartekmat- ejjj MODELKA ALA ZBUK? Od czego ona tak smierdziala?;p
chyba nie znała antyperspirantu :/
ooo matko Oo ;p