Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
2064 wyświetlenia
Odpowiedzsanvean:"Ale zarówno akredytowany fotograf robiący zdjecie z pomostu, jak i
amator z trybuny mogą zrobić podobne zdjęcia i na tych samych zasadach
je opublikować"-----------------Ale ja pisałem o tym powyżej - że się z tym zgadzam.----------------"Acha wg Ciebie fotograf amator czy przypadkowy inszy fotograf nie może zrobić reportażu z imprezy..."Nigdzie nie napisałem, że nie może zrobić reportażu..."----------------"Sanvean:I dopóki zdjecie nosi znamiona reportażu z tej imprezy, to można je publikować do woli i bez zgody."--------------A czy ja gdzieś napisałem w całym wątku, że jest inaczej ????pozdrawiam
Zwariowałam :) Ten prawniczy bełkot to jest dla mnie wybitny bełkot... Oj do tego nigdy talentu nie miałam :)
No więc prawo w tej kwestii jest częściowo po mojej stronie, ale z drugiej strony ona też ma rację tak??
Robisz mi zdjęcia przy samolocie (nie znam Ciebie ani Ty mnie, nie ma umowy między nami)----------------------Jako sprawozdanie z aktualnego wydarzenia (Air Show) i w oparciu o wolność informacji można opublikować zdjęcia.----------------------Pod warunkiem, że udowodnisz, że moja fotografowana osoba na tle samolotu (bez uwiecznienia całej imprezy) jest relacją z tejże imprezy - w przeciwnym razie nie będziesz miał prawa do publikacji zdjęć z moim wizerunkiem bez mojej zgody.
Ja tam kasuję zdjęcia takiej szmaty i wyzywam ją!
wystarczy podpis do zdjęcia gdzie zostało wykonane. Nic nie trzeba udowadniać. Widziałeś zapewne w gazetach, że ilustracja do jakiegoś artykułu, notki prasowej nie składa się z kilkunastu zdjęć a bardzo często co najwyżej z dwóch zdjęć. A najczęściej jednego.
Okeanos:"... i prawie autorskim zanim "wygenerowałem" umowę na wykonanie i
wykorzystanie fotografii i nie jest tak do końca na 100%, że fotograf
czy autor książki jest faktycznie zawsze AUTOREM."Portfolio:"Jednak domyślnie jest autorem fotografii:) Wyjątki, gdy fotografia jest
częścią większego projektu - ale to wtedy właśnie trzeba by zawrzeć w
umowie o współautorstwie.Pozowanie do zdjęć jednak ciężko podciągnąć pod ten przypadek."Okeanos:"Pozowanie do zdjęć jednak ciężko podciągnąć pod ten przypadek------------------------W zależności gdzie odbywa się "pozowanie" - w plenerze - OK, ale jak w jakiejś knajpie, w sali bankietowej hotelu ???."Czyli Okeanos jak sesja odbywa się w sali bankietowej hotelu, knajpie to współautorem sesji jest sala bankietowa, knajpa?
Barney, Tobie wolno, bo jesteś artystą.Nie każdy ma takie przywileje.
Albo migawki przedstawiające ładną twarz pani na widowni podczas
festiwalu np. w Opolu. Myślisz, że operator kamery lata potem po widowni
ze zgodami na publikacje?-------------------------A czytałeś kiedyś regulamin takich festiwali, kupując bilet ??? Poza tym operator kamery z TV czy akredytowany fotoreporter ma podpisane inne umowy z organizatorami imprezy.Ja piszę o Tobie jako o człowieku, który wszedł na imprezę z aparatem, a nie reprezentuje dane media.
"że moja fotografowana osoba na tle" Po za tym kto by Cię chciał fotografować? Ani nie jesteś urodziwy, ani nie zapłaciłeś za wykonanie Ci zdjęcia. To po kiego grzyba ma Ci ktoś za darmo robić zdjęcia?
są zasady dla fotografów amatorów i dla akredytowanych fotoreporterów -
chociażby możliwość wejścia w pewne obszary imprezy czy skorzystanie ze
specjalnych pomostów__________Zasady prawne są dokładnie takie same.To, co podałeś, to tylko kwestia wygody, jaką organizatorzy najczęściej zapewniają akredytowanym fotografom. Ale zarówno akredytowany fotograf robiący zdjecie z pomostu, jak i amator z trybuny mogą zrobić podobne zdjęcia i na tych samych zasadach je opublikować.I dopóki zdjecie nosi znamiona reportażu z tej imprezy, to można je publikować do woli i bez zgody.