Dziwne jest to ze jak sa zdjecia lekko wysmiewajace np. "muzełmanizm" czy inna religie to wszyscy się zachwucają a jak tylko jest coś z chrzescijaństwa to od razu jest wielkie ale. To prosze mi powiedziec czy to zdjecie jest bardziej ordynarne niz nagie modelki noszace na szyji krzyz, albo wypacynkowany nagi model z rozancem na szyji? Bo moim zdaniem to one o wiele bardziej obrazaja symbole religijne niz bezpodtekstowe nawiazanie do jakiegos "starego pomyslu"... Ludzie znajdzcie troche dystansu do swiata bo w taki sposob to napewno sie w koncu wszyscy ukamieniujemy.
Wolę to niż Drogi Krzyżowe w marnej obsadzie i przybijanie rozmaitych Jezusów do krzyża.
To jest solidna technicznie fota, podchodząca lekko kiczem rodem z odpustu w Gąsawach Plebańskich ;)
I jako taka podoba mi się.