Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
37 wyświetleń
Odpowiedzzawsze mam na podorędziu zapasową twarz xD
marcinsz: no tak, ale autor tamatu zdaje się tego nie wie
małe sprostowanie: znam 3-4 dziewczyny które są w stanie same sobie zrobić dobry wizaż fotograficzny + bardzo fajnie pozują, z tym że One są wizażystkami więc to takie 2 w jednym;P
heh mi kiedyś modelka przed samą sesją wysmarowała się samoopalaczem, który rolował jej się w każdym zagięciu ciała:PPoza tym - nie lubię jak modelka nie dba o cerę. Na niektóre niedoskonałości nawet dobry wizaż nie pomaga...
"labrie" bez urazy,wnioskując po cerze na zdjęciu profilowym może Tobie się przyda jakaś wizażystka ? :)a tak poważnie, każda kobieta rodzi się z umiejętnością malowania się, tylko jednej chcę się bardziej drugiej mniej, a trzeciej zrobi to ktoś,albo coś "photoshop" :)
Ja się na tym nie znam. Ja robię od tylniej strony. Tam zazwyczaj mniej retuszu.
ale na tylniej stronie też pojawiają się pryszcze :-]
Ale mniej. Stempelek wystarczy i po robocie.
makijaż- zwłaszcza podkład z w odcieniu żółtym, brązowym... w zupełnie innym niż tonacja skóry- zamiast kliknąć 2-3 razy na na pryszczu masz za zadanie usuwanie plamy z całej mor... Twarzy jak to nazwałeś. chyba że robisz czarno białe zdjęcia to sorki- może akurat uda Ci się trafić w to że odcień podkładu będzie się szczęśliwie usunąć którymś suwakiem koloru, i nie wejdzie Ci to w konflikty z pozostałymi tonami skóry, i nie zniszczy kompozycji tonalnej całości. make up na dyskotekę to nie make up na sesję zdjęciową.
Modelki powinny przychodzić na sesję nieumalowane i tyle.Od malowania jest wizażystka.