Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
37 wyświetleń
OdpowiedzA ktore przychodza umalowane ;)<lol2>
kurczeblade, to może zapytaj przed sesją o cerę? To żadne tabu, jak mam wątpliwości to pytam o takie sprawy, jak i znamiona, tatuaże itp.
Jak sam nie dopilnujesz to nie miej pretensji do innych.
A jak dziewczyna Cię okłamie to robisz w tył zwrot i nawet nie wyciągasz aparatu.
Jezu ale marudzicie... a fotograf powinien umyc zeby i wyczyscic brud za paznokciami... Tak czy siak fotke sie obrabia, a jak komus szkoda paru minut, to po diabla w ogole sie to pcha. Ja 100 fotek z sesji (TFP) obrabiam tydzien i to po pare godzin dziennie, bo jak robic to porzadnie. Wiec te pare skaz na cerze tez sie usunie. Moze sobie modelki z lateksu kupujcie w takich sklepach :P i im robcie sesje - na pewno beda mialy gladka cere i do tego interesujaca mimike. :P
A ja mam wizażystkę i oddaję foty tego samego dnia;]
Dziwny wątek;/ ale podpinam się pod DXT, modelka powinna przychodzić bez makijażu, do sesji powinna być wizażystka. ale co ja tam wiem, podobno nie istnieję bez fotoszopa:DDDD (ale przynajmniej potrafię na nim zrobić permanentny makijaż łącznie z przedłużeniem rzęs;)
ja rowniez popieram DXT ! no make-up!
dxt - kazdy robi jak mu pasi, ja tam lubie sie "popiescic" z fotka, zrobic jej 10 wariantow, pokombinowac z obrobka itd. itp. W jeden dzien to ja je wywoluje z RAWow. A z wizazystka tez sie zdarza pracowac, co w sumie niczego nie zmienia. :)
z Raawów to się zrzuca 2-3 minuty;]
Jak ktos robi calkiem amatorsko to czasem modelka sie umaluje. Pare wizazystek tez pozuje. Najgorsze na skorze sa przebarwienia.
przebarwienia nie są problemem. problemem są fałdy na skórze albo worki pod pachami a przebarwienia to 2 minuty i przebarwień nie ma. dajcie spokój albo odstawcie aparat w kąt jak z takich drobiazgów robicie wielkie problemy...