Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
12207 wyświetleń
OdpowiedzBorze, jakie rzauosne hejty z pustego konta ;/ Jesteś wujkiem Deadly Doll? czy ciocią? Muszę postawić cię na ziemi: nie jest to osoba wymiatająca w świecie wielkiej mody i chyba to wie, sądząc po rozmowie, więc niepotrzebnie szczujesz ;p Kto tu coś mowi o karierze... dżizu.
Tak, nie mam doświadczenia jako castingowiec do płatnych sesji i nawet nie chwaliłem się nigdzie takowym.
Nie przyszłoby mi do głowy chwalić się publicznie osiągnięciami, gdyż każda normalna osoba tutaj zdaje sobie sprawę i ze swoich ograniczeń, i z możliwości lepszych od siebie. Widać, że totalnie nie zrozumiałeś przekazu postów kilku osób wiodących jałową dyskusję, ale też szkoda na ciebie tracić czasu, fejkowy trollu - proszę tylko, odstosunkuj się od wytykania w necie ludzi palcami, co kto umie/nie umie, bo puste konto i pusty łebek masz. Pisalismy w zupelnie innym sensie, wchodzisz i aż wstyd.
Cytat: deadlydoll
Rozsądnych, obeznanych w biznesie, żyjących z modelingu.nie trzeba się znać na modelingu (ani z niego żyć), żeby znać prawa rynku, a o tym pisałaś z nefrytem
Cytat: deadlydoll
Skończyłam już parę linijek wyżej, ale wciąż miałam nadzieję, że się pare rozsądnych osób wypowie, no nic.
Żegnam
Rozmowa bez sensu, tez miałam ochotę coś jeszcze napisać, ale jak mam znowu czytać jak bardzo się mylę i jaka jestem 'be' to rzygać się chce. Pewnie nefryt będzie sie jeszcze produkować jak na prawdziwego no-life'a przystało żeby dostać parę lajków, ale kto to będzie czytał... ;)
oceniam tylko, że to dziwne skreślać kogoś, z kim chciało się niby współpracować, dlatego że modelka podała za małą (!) stawkę...
Nikt jej nie skreślił za to, że podała taką stawkę. Co więcej ja pomogłam tej dziewczynie zrozumieć temat. Nie została przyjęta z powodu braku doświadczenia i to nie ja wtedy decydowałam akurat o samym etapie wyboru, tylko o selekcji wstępnej.
napisałam wiec, że ja takich dziewczyn nie traktuję poważnie, co nie jest jednoznaczne z "skreślam z listy".
Skoro wam pasują stawki w Polsce, spoko. Koniec tematu. Starałam się tylko odpowiedzieć na pytanie w wątku z własnego punktu widzenia i doświadczenia.
Nie można generalizować... zależy, kto zleca, co zleca, komu zleca.
Lokalnie w PL wielu zleceniodawców oferuje akurat tyle i nie więcej. I od tego jeszcze może być odliczenie dla pośredniczącej agencji.
Dlatego nie uważam modelki proponującej tyle za 8h za głupola i psuję rynku ;) to nie takie proste i właściwie to te pytania: za jaką stawkę chciałbyś pozować? stawiają w niezręcznej sytuacji.
Podziel sobie proporcjami, ile wyjdzie za pół czasu z tych 8h. wiem, brzmi strasznie, przecież to niiiic. Ale osoba w innej pracy czasami ciężko haruje przez te 8h, a nie zarobi więcej. To, o czym mowa w tym temacie, dotyczy zresztą chyba każdej branży, wszędzie jest jakaś konkurencja i zbijanie stawek i z reguły na zachodzie można na tym wyjść lepiej, jeśli popróbować ;)
Wielu zaczyna od bezpłatnych zleceń. Zawsze będzie ktoś, kto zaniży, no tak jest :P ja oceniam tylko, że to dziwne skreślać kogoś, z kim chciało się niby współpracować, dlatego że modelka podała za małą (!) stawkę... o której wysokości mniej więcej i tak już sobie prawdopodobnie zadecydował ktoś inny.
Profesjonalna modelka, pracująca w zawodzie wie jakie są stawki za 8 godzin pracy na planie.
Wiele dziewczyn zgadza się też pozować za darmo, dla samych zdjęć - nie ważne, że są to warsztaty czy komercja, na której wszyscy oprócz niej zarobią.
To jest problem i to jest przykre, jak bardzo ludzie własnej pracy nie szanują.
Piszecie, że 200 zł za 8 godzin pracy to przecież dużo. W takim razie ile ta sama modelka weźmie za 2-3 godziny pracy?
Jak ktoś chce swoje stopy stawiać w świecie mody i interesuje się tematem to moim zdaniem musi znać podstawy tego rynku. Jak nie zna - pyta, dowiaduje się.
Potem tylko wszyscy narzekają, że jest to zawód, w którym nie da się zarobić... zastanawiające dlaczego.
Może jakbyśmy sobie sami nie niszczyli rynku to byłoby prościej, ale wy i tak powiecie, że nie mam racji więc... ja wracam do swojej pracy i przekonań nie zmienię.
Powiem tylko całkiem osobiście, że w Niemczech czy Austrii zarabia się lepiej i nie, wcale nie trzeba pozować do aktu. Jest różnica zarobkowa modelki początkującej a doświadczonej, ale jest to sprawiedliwe a i tak stawki lepsze niż u nas. W dodatku zarabia każdy - modelka, fotograf, wizażysta, stylista i wszyscy podchodzą z uśmiechem do pracy. Nikt nie zastanawia się, czy stać go na kolejną kawę w restauracji czy rachunki za mieszkanie.
pozuj do aktów
Poza wszystkim zas... Nawet jesli uznac, ze ja za mało "zawodowo" zajmuję się tymi sprawami, więc nie mam prawa do wypowiedzi - hehe - to ten biznes znam dość dobrze dzięki posiadaniu w najbliższym otoczeniu osoby będącej bardzo aktywnie w zawodzie. W sumie osób. Rozmaite kwestie dotyczące modelingu jako zarobkowego sposobu na zycie, profesji, nie są mi obce.
Zwykłą rozmowę o szacowaniu stawki przez modelki uznałaś za stosowną do prymitywnych podchodów, mających na celu poniżyć rozmówcę. W pracy też tak walczysz o swoje? Nic dziwnego, że tak wymiatasz ;(
Wiecej nie mam przyjemnosci z tobą nic pisac. Daj mi spokój tu i na innych stronach też, dzięki.
Mhm...
Tak, zapytałam gdyż wypowiadasz się jak osoba która wydaje się, że może doradzać innym lepiej niż osoby pracujące w zawodzie.
Każdy kto się na wątku skupił sam sobie wnioski i słuszność wyciągnie..
Pozdrawiam i mam nadzieję, na stałe się żegnam z wątkiem ;))
Cytat: nefryt
Nie chce mi się kłócic w necie o takie durne rzeczy ;) niestety i tak już to robię, bo łątwo mnie wciągnąć, gratuluję udanego trollingu. Wstaw tutaj jakieś normalne dane na temat swojej kariery i osiagniec, to bedzie przynajmniej z kim rozmawiac, a nie z fejczorem nastawionym na atak i prowokowanie.
Nie staram się o zabłyśnięcie tam, gdzie "rzeczywiscie potrzebuja modeli do pracy" ani tam, gdzie dzieje się to w twojej wyobraźni. Jestem bardzo zadowolony z tego co mam jako osoba bawiąca się w modeling i pozwala mi to uzupełnić swój budżet regularnie. To najważniejsze, świat wielkiej mody i najbardziej lukratywnej komercji chętnie zostawię tobie i Deadly Doll ;P żyjcie i dajcie życ innym, bo wyszydzanie, kto chcejaką stawkę jest naprawdę dowodem niskich wartości w głowie i złej kultury pracy.
!
"wyszydzanie, kto chcejaką stawkę jest naprawdę dowodem niskich wartości w głowie i złej kultury pracy."
No to dojebałeś po całości a ja nienawidzę WYRYWANIA SŁÓW Z KONTEKSTU. Podałam przykład, co więcej dziewczynom, które nie potrafiły podać stawki - pomogłam. Jedynie dosadnie na forum podkreśliłam, że powinno się umieć ocenić swoją pracę, jeżeli chce się w rubryczkę zawód wpisywać "modelka". Dodatkowo nikogo nie napiętnowałam, nie wymieniłam z nazwiska, PODAŁAM PRZYKŁAD a Ty się uczepiłeś i nie wiem co próbujesz udowodnić.
Głupia licytacja na sukcesy widzę, że się zaczyna.
Mam 154 wzrostu i jestem zawodowo modelką. Zarabiam na tym, owszem. Pozuję komercyjnie, owszem. Pozuję niekomercyjnie, owszem. Czuję, że mogę doradzać innym skoro od tylu lat dobrze radzę sobie w branży i co więcej - nie szukam ograniczeń w możliwościach tylko możliwości w ograniczeniach.
Ty tutaj się tyle wymądrzasz a sam mówisz, że zajmujesz się tym hobbystycznie i dorabiasz. ZARABIANIE a DORABIANIE to dwie zupełnie inne rzeczy tak samo jak PRACA DORYWCZA a PAROLETNI KONTRAKT. Nie mówię, że nie możesz doradzać, ale do licha - trochę rozsądku.
Żeby nie było - ja się nie wkurzam, podchodzę z dystansem ale nie mogę patrzeć na to, jak się moje słowa tu obraca i kogo się tu ze mnie robi.
Pozdrawiam :P