Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
13 wyświetleń
OdpowiedzPopieram w 100%. Jak patrzę na większość zdjęć, są takie jałowe, nie mają w sobie nic głębszego, czegoś nieopisanego. Większość ma inny pomysł, ale często wyglądają podobnie. Nie ma właśnie tej chyba relacji współpracy i porozumienia modelki i fotografa, tej atmosfery wspólnego tworzenia czegoś, gdy można stworzyć coś z niczego. Jako przykład podam zdjęcie mojego ulubionego fotografa z deviantarta, radzę przeczytać opis podspodem, bo tam widać całą niezwykłość tej fotografii:
http://jaimeibarra.deviantart.com/gallery/#/d278616
powód jest jeden i banalnie prosty. KASA.ale jeśłi rzeczywiście ktoś jest gotowy i przygotowany na niebanalne zdjecia zapraszam na sesję u Andreya Razoomowskiego http://www.maxmodels.pl/razooma_net.htmlwystarczy sie zgłosićdo mnie i ustalićwszystkie szcz3egóły. sesjęmożliwe w grudniu. w Moskwie lub Warszawie. Lokalizacja do wyboru
Widzę, że wszyscy macie wyjątkowe fotki, wiedzę jak je robić i dar z niebios. Pozazdrościć :)
Kasa nie jest problemem.Problem jest to co siedzi w ludziach i jacy są....
każdemu podoba się co innego;) może chodzi o jak najbardziej zróżnicowane fotogrfie a nie klepanie non stop tego samego:)
Sprawa jest prosta, jak kiedyś robiłem analogiem to miałem 36 klatek i się zastanawiałem, dziś robię 200 fot na sesji a w domu wybieram 5, to mój przykład nie wiem jak u was...:-)
nieprawda. tu jest masa kreatywnych fotografów. z wieloma pracowałem podczas prac Andreya w Pl i jestem tymi ludźmi zachwycony. mają zajebiste pomysły. ale nie mają wyrobionego nazwiska i w związju z tym mozliwości realizacji swoich pomysłów bo nikt nie chce im tego sfinansować.no i trochę PL mentalność . lepiej sąsiada zgnoić niż razem zrobić coś fajnego.
Mnie to akurat nie boli. Od jakiegoś czasu w fotografii nastąpiła moda na robienie "wyjątkowych zdjęć" a im zdjęcie bardziej wyjątkowe tym niby lepsze. Ja niestety nie rozumiem gdzie sztuka jest w zrobieniu zdjęcia modelce ze zdechłą kozą na głowę i przypomina mi to grę w losowanie na chybił trafił słów ze słownika i robienie sesji na ich podstawie...
jakby nie patrzeć to jednak każdy na swój sposób jest wyjątkowy i niepowtarzalny. ;)Co do poświęceń i poznawania gruntu do pracy to sie zgodzę , ale myslę , że takie pozowanie bardziej na spontanicznie tez jest jednym z wymienionych motywów -czyli tzw poznawaniem siebie nawzajem. Część na 'mm' to profesjonaliści , a część jednak buduje dopiero swój wizerunek artystyczny ( i ja do nich należę , więc póki co szukam - stylu, kolorów , jak i też fotografa - który będzie miał podobne widzenie na świat i na mnie) a do tego trzeba czasu. Niektórzy faktycznie focą, ale sa tacy , którzy do fotograffi podchodza z wielkim sercem i nawet jeśli nie mają tych wyjątkowych niepowtarzalnych zdjęć to na pewno kiedyś je będa mieli. Ważne , żeby robić to, co się lubi, a skoro jest taka możliwość - to trzeba dac sobie szansę. Zgadzam się z
ttphotography , lecz, aby dojść do takich mozliwości i umiejętności- też trzeba mieć dużo doświadczenia, nie mówiąc już o ''tym czymś ''
soul_painter Spróbuj znaleźć 4 powalające portrety na ostatnich 100 stronach w tej kategorii, to masz u mnie browara:D