Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
183 wyświetlenia
Odpowiedzna oblanym egzaminie świat sie nie kończy. Bedzie kolejny termin. Po co sie stresowac tym :)
Iśc w miare bez stresa a nie rozdygotanym :P nie zdążysz dobrze wejść do auta to uwali 8 razy :]
ja zdałam praktykę za 4 razem. Pierwsze 3 przez stres oblałam i swoją nieuwagę... na ostatni zapisałam się z myślą: jak nie zdam znowu to trudno, czeka mnie kolejny... I z olewatorskim podejściem przystąpiłam do egz... :) Oczywiście opłaciło mi się to, że miałam w d**** egzamin, kolesia który go prowadził itp. Kiedy egz dobiegł końca, nie wierzyłam w to, że zdałam!! :) Teraz praktykująca jestem od ponad 3 lat. i nie ma czego bać się.
Niekoniecznie, moja znajoma w pełnym stresie weszła do auta. Stopa drgała jej jakby trzymała ją na dudniącym głośniku :P Egzaminator z serdecznością powiedział jej żeby wysiadła z auta i poruszała nią, bo może jej przez to zgasnąć.
Nie taki diabeł straszny :)
Nie mówi się pedaly
bashi
Masz rację, tylko ciężko jest wyłączyć stressss
To nie wyłączaj, tylko zredukuj, jak głośnośc w tv :P
Nie mówi się pedaly
-------------
mówi się geje lub homoseksualiści
Parę głębokich oddeechów i myśl o czymś przyjemnym powinna choć trochę pomóc na stres
Nacisnę geja gazu a potem homoseksualistę sprzęgła xD
N
Zagraj sobie pare razy w GTA i wczuj sie w role :D albo Carmageddon :D