Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
88 wyświetleń
Odpowiedzz powyższego linku łatwo policzyć, że 99,85% okładek australijskiego vogue zdobią chudzielce ;) przypadek?
No tak, zwłaszcza zdanie: "Na łamach australijskiej edycji magazynu od 55 lat nie pojawiła się modelka w rozmiarze plus." wiele wyjaśnia. 55 lat to będzie tak na oko 660 numerów.
Jeżeli zostają spełnione następujące warunki:1 - jest pomysł na sesje.,2 - ekipa zgrana, wie jak go zrealizować i wie, kto jest w trakcie realizacji najważniejszym decydentem,3 - osoby uczestniczące w realizacji maja opanowany warsztat w zakresie potrzebnym na danej sesji,4 - właściwie są przygotowane wszystkie potrzebne elementy - sprzęt zdjęciowy, oświetlenie, wizaż, stylizacja, scenografia,to, pozwolę sobie stwierdzić, nie tylko rozmiar, ale i płeć modelki są nieistotne.
http://www.pudelek.pl/artykul/34189/modelka_w_rozmiarze_40_na_okladce_vogue8217a/ proszę czytać oglądać
ale ja się nie spinam :D wyłożyłem swoje poglądy i przy nich pozostaję, także nie wiem na czyje wyszło. Zresztą, chyba nie o to w dyskusji chodzi, żeby wyszło "na czyjeś" ?
czyli wyszło na Twoje nefryciu, skoro kolega się na Ciebie spina? :D
nie spinaj się tak, bo to niezdrowo ;)
Zboon, nie odwracaj kota ogonem. Napisałem, żeś śmieszny i zarozumiały, bo bez powodu zarzuciłeś nam nieznajomość słowa "semantyka"... a nie dlatego, że jesteś tap madl
crokodille: chciałoby się kliknąć "lubię to" :DPozdrawia tłusta pseudomodelka :P
juz nic nie mowie tylko pozdrawiam fotopstrykow.