Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
325 wyświetleń
Bardzo lubię czytać to co vermont piszę, niezależnie od tematu :)
Tak, ten przepis vermont na częste mycie skóry głowy, a "całości" rzadziej nie dość, że ułatwił mi życie to jeszcze widzę różnicę w kondycji włosów.
Miło mi:)"Mocz we włosy + czepek foliowy na noc (gdzieś tu wyczytałem :P)"Heheheh. Stara prawda jak świat, ale jakoś do mnie nie przemawia:D
Najczęściej wypadanie włosów jest przejściowe i
wynika z cyklu rozwojowego włosa :D także nie mamy co się zbytnio
martwić, bo w ich miejsce wyrosną nowe. Gorzej jest gdy taki stan
utrzymuje się długo i mocno widoczna jest utrata gęstości, tutaj zaczyna
się problem... Przede wszystkim musimy szukać przyczyny bo pójście do apteki i kupno pierwszego lepszego preparatu doustnego nie jest rozwiązaniem. Niektóre przyczyny: *Silny stres- wypadanie zauważalne po ok. 2 miesiącach *Ciąża *Infekcje, gorączka *Drastyczna dieta *Niedoczynność tarczycy i inne związane z gospodarką hormonalną *Anemia
Jeżeli jesteśmy przekonane/i że wypadanie jest spowodowane brakiem
witamin i mikroelementów to należny zwiększyć spożywanie pokarmów
bogatych w: *wit. A (nadmiar z kolei może powodować wypadanie) *wit. z grupy B zwłaszcza B5 *wit. H- biotyne *CYNK (nadmiar włosy się puszą) *ŻELAZO Aby postawić diagnozę dlaczego włosy wypadają należy często zacząć od badania krwi.
Warto wzmacniać włosy od wewnątrz jak i od zewnątrz (polecam preparaty pobudzają krążenie w obrębie skóry
głowy (np.cynk), gdyż zwiększają dowóz substancji odżywczych)
no ja właśnie skuszona opiniami o nafcie, jeszcze tego samego dnia poszłam do apteki. naftę nakładałam dopiero 2 razy i to za krótko, aby widzieć jakieś bardzo duże zmiany.
wydaje się jednak, że mam twardsze te włosy, zobaczymy jak z kondycją. dam znać, jak wykorzystam całe opakowanie ;)
aha. stosuję zasadę - jedno żółtko jajka plus nafty "na oko" tyle, aby było dobrze (mam długie włosy, 3 łyżeczki na bank by mi nie starczyły).
Ja słyszałam, że nafta uzależnia skórę głowy (?) i jak przestanie się ją stosować, to robi się nieciekawie. Nie wiem, czy to prawda, nie sprawdzałam.
Ja miałąm nafte na łbie dwa razy w życiu raz przed wyjazdem na zieloną szkołę a drugi raz przed wyjazdem na kolonie:p Jedno jest pewne, jeśli były jakieś dziwne stworzonka to ominęły moje włosy ;)
jak nafta to tylko z czarną rzepą i to na całą noc najlepiej-dziala cuda!!,ale uwazajcie na Merca Speciala od niego naprawde sie tyje- wzmożony apetyt.
Hehe, biorę tyle czasu, a jakoś nie przytyłam, a wręcz jest mnie mniej (ale to oczywiście nie od tego) :P To raczej na każdego działa inaczej, nie powinno się generalizować...
To powinnam zacząć to brać :P