Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
17443 wyświetlenia
OdpowiedzNie tylko układy i głowa do picia. Owszem, wielu tak działa. Co do doświadczenia, niech będzie średnie (ponad 20 lat publikacji w magazynach prasowych, wystarczająco na życie). Duże to osiągnę przed śmiercią co i nie jest pewne. Ale..bufonada wielu mnie bawi. P.S. czemu to nie mam zdjęć? Nie widzę powodu, nic mi to nie daje, a wspomniany lans jest dobry dla tych, którym w fotografii pozostaje jedynie lub głównie lans.
Cytat: hawk86
ale to nie jest dyskusja o wyższości jednego nad drugim, ale o tym że do każdej z tych dziedzin od strony technicznej podchodzi się zupełnie inaczej ;)
Ale tak czy inaczej liczy się liczy się efekt finalny - odbiorcy nie interesuje za bardzo jak osiągnął go autor (takimi sprawami bardziej interesuje sie "konkurencja" ) ;)
Czołem. Widzę że odwieczna dyskusja zawitała też tutaj :)
Ja żyję z fotografii od kiedy zacząłem dorosłe życie. W sumie ponad 10 lat już. Moja recepta przetrwanie? Łapać każde zlecenie, nie bać się, pracować sprawnie, nie zachowywać się jak burak, oddawać zdjęcia na czas. Wystarczy. Jeżeli trzymacie się tych wytycznych, jesteście w elitarnym gronie ludzi którym się po prostu CHCE.
Co do cen - na szczęście trafiłem na ludzi którzy kumają że cięcie stawek do krwi nikomu nie wychodzi na dobre. Zadowolony podwykonawca pracuje lepiej. A na dłuższą metę - posiadanie pewnego podwykonawcy - fotografa który spełnia warunki które wymieniłem powyżej to prawdziwy skarb. I bez fałszywej skromności- ja takim skarbem dla kilku klientów jestem :))
Fundusze unijne - strata czasu dla mnie. Dają fałszywe poczucie że skoro mam nagle z d*** wyciągnięty super sprzęt, ludzie sami przyjdą i będą zabijać się o zlecenia, bo przecież mój aparat to robi 30 megapikselowe zdjęcia a innych tylko 20.
Ja zaczynałem z Eosem350d robiąc zdjęcia dzieciakom w supermarkecie z mikołajem. Podejrzewam że dla wielu młodych fotografów teraz to zniewaga. Może w tym problem? :)
i chodzi o to że niemodelkowy fotograf nie osiągnie tak łatwo zadowalającego efektu na sesji z modelką bo nie będzie wiedział jak się do tego zabrać.
Cytat: vonseduce
Co do doświadczenia, niech będzie średnie (ponad 20 lat publikacji w magazynach prasowych,
W jakich na przykład?
poniosło mnie trochę , za dużo kreatyny .... :D
hawk próbował Ci w ten sposób powiedzieć, że Twoje modelkowe zdjęcia nie do końca spełniają nawet jego normy estetyczne, co może wynikać z tego, że zdobywałeś do tej pory doświadczenia w innej dziedzinie fotografii
Cytat: Konto usunięte
Mówimy o konkretnej sytuacji robienia packshotów. A nie gdybaniu co jeszcze kasjerka czy fotograf czy górnik jeszcze potrafią robić. Mogą nawet jeszcze kreatywnie dziergać sweterki, śpiewać w chórze, trzaskać reporterkę, śluby w wolne weekendy.
a tak konkretnie, to czego packshotów?
Metalowych kulek, czy plecaków dziecięcych, które najpierw trzeba uformować i ustawić na stole przez 5 minut nie liczac reszty roboty przy nich?
De, gdzie z Toba na Megamodels rozmawiałem?
Cytat: marcinzawadzki
Ja żyję z fotografii od kiedy zacząłem dorosłe życie. W sumie ponad 10 lat już. Moja recepta przetrwanie? Łapać każde zlecenie, nie bać się, pracować sprawnie, nie zachowywać się jak burak, oddawać zdjęcia na czas. Wystarczy.
oj chyba posiadanie stałych klientów od kilka lat za bardzo cie rozpieściło
robiąc tak jak piszesz mamy w perspektywie 10 h pracy dziennie za ok 1 000 zl miesięcznie - mniej więcej tak to widze z ofert które są składane
Cytat: marcinzawadzki
Co do cen - na szczęście trafiłem na ludzi którzy kumają że cięcie stawek do krwi nikomu nie wychodzi na dobre.
ja też
jednak proporcja tych o których piszesz do tych którzy walczą o 74/ 75 miejsce z chińczykami pod względem zarobków na świecie , wynosi 1 : 10
:>