Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1428 wyświetleń
Odpowiedznic nie szkodzi
Ja co prawda nigdy nie odwoływałam sesji ani w ostatniej chwili, ani w przedostatniej, ani w żadnej innej, aczkolwiek zdarzyło mi się spóźnić... z dość durnego powodu :D Jestem od godziny w obcym mieście, bez internetu, bez mapy bo mi niechcący ktoś zapierniczył i na dodatek spóźniłam się na autobus. No to dzwonię do fotografa, uprzedzić że się spóźnię, bo mi autobus w kierunku X odjechał.Okazało się, że dobrze, że mi odjechał bo pomyliły mi się przystanki i kierunki miasta :D Zastanawiałam się jaki poziom blondynizmu w oczach fotografa osiągnę, ale na szczęście zostało mi to wybaczone z powodu nieznajomości miasta :) I jakimś cudem udało mi się dotrzeć na bardzo udaną sesję, nawet w miarę na czas :)
na szczęście teraz większość komórek ma teraz wbudowany aparat- mina klienta... bezcenna
Nasza rekordzistka nawet nie pofatygowala sie,zeby napisac mi smsa o odwołaniu sesji. Poszliśmy na umówione miejsce spotkania, czekaliśmy na nia pół godziny (miała wyłączony telefon). Potem kiedy już wreszcie go wlączyla, nie odbierała. Potem napisałam jej że jest niepoważna itd. Dopiero raczyla odpisac,że jej nie było, "bo koleżanka miała wypadek i jej chłopak zginał". Ok, tragedie sie rozumie,ale ja nie jestem Duchem Świętym i nie jestem w stanie się domyślić. Pomijając fakt,ze był to drugi termin naszego spotkania, poprzedni odwołała rano w dniu zdjeć.Z inna byliśmy umówieni na konkretny dzień, wymyśliłam cała stylizację, przygotowałam ją, a ona się nie odezwała...najlepsze jest to,że obie zaproponowały sesję....
Chyba już na etapie umawiania się jesteś w stanie ocenić komu zależy na sesji. Jeśli masz wrażenie, że tylko Tobie, to odpuszczasz. Jak się pomyliłeś, to panienka sama wróci i naprawi błąd. Jeśli nie, to nie straciłeś czasu.
bo jestem wredna czerwona małpa=========prędzej wredny czerwony małp ... ;P - chyba że o czymś nie wiem :)))
Doskonale rozumiem, dlatego napisałem, że to wszystko zależy od samego człowieka, jego charakteru, podejścia do innych i poszanowania ich, ich czasu, zaangażowania.
Jak ktoś tego czegoś nie ma, to sie później dzieje tak jak tu opisujecie.
Marzenie ściętej głowy.
sam korpus wiele nie waży... u mnie gorzej by było z kosztem body :)
"Chyba już na etapie umawiania się jesteś w stanie ocenić komu zależy na sesji. "
ja nawet już wcześniej....ale jak to się robi to juz moja tajemnica