Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1428 wyświetleń
OdpowiedzPrzyznaję, mnie sie zdarzyło odwołać 2 razy sesje w terminie krótszym niż poprzwedni dzień. Zawsze staram sie odwołaś sesję ZANIM modelka rozpocznie podróż do mnie. I jeżeli odwołuje, daję wyczerpujace i prawdziwe wyjaśnienie. Wydaje mi sie, ze wtedy, obie strony mogą sobie nadal wierzyć i umawiać sie dalej. Najgorsze sa wyjaśnienia typu "złamałem paznokieć w obiektywuie" czy "pies dostał nerwicowego zawału i jest na intensywnej terapii".
grabos:"a w przypadku gdy modelka podrobi podpis, a ty tego nie sprawdzisz i
zamiescisz zdjecia gdzies... jej rodzice moge Cie zaskarzyć... i nie
wykrecisz sie tym ze w umowie było - ze ona deklaruje sie jako
pełnoletnia... umowa jest nie wazna... podpisła ją osoba niepełnoletnia
i juz"W przypadku jak modelka podrobi podpis, to ona odpowie za owo podrobienie i fotograf nie musi się od niczego wykręcac. Umowa owszem jest nieważna, ale to nie fotograf odpowiada za fałszerstwo, tylko osoba która tego dokonała.
co do niepoważnych zachowań muszę sie zgodzić - jestem zarejestrowana na serwisie może od 3 dni a spotkałam sie z tyloma "niepoważnymi" ofertami ze szkoda słów...
Tak zasady są niezmienne "Czujność rewolucyjna" pozwala uniknąć wielu niespodzianek :-)
Kojotko, może rzeczywiście trochę chaotycznie to opisałam, ale wyjaśniłam też, że było mi głupio i nie zrobiłam tego specjalnie - ot post dodany i wyjaśniający, że każdy może zrobić z siebie idiotę, bo tak bywa.Odpowiadając na Twoje pytania - ładowarka była kupiona wraz z telefonem, ale się zgubiła. W dniu sesji akurat kupiłam następną. Oczywiście zauważyłam po doładowaniu smsy od tego pana, więc zareagowałam. Co w tym dziwnego?@portfolio, to dlaczego tu jeszcze jesteś? Zdecydowałeś się na ten portal, to musisz go przyjąć takim jaki jest, nie dasz rady nic zmienić.
Od czasu do czasu pojawiają się wątki o porzuconych fotografach. Może to po prostu kwestia starannego wyboru modelki ? :)
A mnie się to wydażyło dwa razy, najlepsze jest to że gwiazda sama proponowała sesje i jak to właśnie bywa "pilny wyjazd niespodziewany do innego miasta" na godzinę przed sesją i najlepsze że po nią na dworzec dymałem więc nie byłem przy kompie gdzie napisała. Chociaż telefon był ... Ale to uczy.
No zdarza sie. Rekord to 3 razy... może dlatego az tyle, ze dwa pierwsze to było uczestnictwo w zajeciach warsztatowych... były inne modelki, wiec szkodaliwość mała. Ale po trzecim razie, gdy indywidualna sesja została odwolana wieczorem dzień przed, dałem pannie spokój.Generalnie to odwołania sie zdarzaja i w zasadzie, jeżeli nastepuje to kilka dni wcześniej, to jest do przezycia... zawsze mozna znaleźć zastepstwo, albo... poleżeć "bykiem". Gorzej, gdy odwołanie nastepuje tuz przed sesją... człowiek stracił czas, bo jakieś przygotowania poczynił, stracił wolny termin (a ten jest bardzo u mnie w cenie), czasami też trochę kasy.Rekordzistka - i to nie tak dawno - odwolała mi sesje SMS-em na 3 godziny przed jej rozpoczeciem.Samo zycie :)
Bo nic się nie zmieniło:D
O mnie mówisz de? Nie, nie jestem modelką, po prostu mam tu konto i czasem pozuje fotografom-amatorom, a to za mało by określić się mianem modelki. Z pozującą bądź modelką trzeba się konkretnie umówić, chyba wiecie co to znaczy konkretnie, a nie piszecie, ze laska nie chce dać numeru, nie ma żadnych konkretów, a potem się dziwicie, ze was olewa...