Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
72 wyświetlenia
BLA BLA BLA.Dla każdego co innego.Wszyscy podniecają się tym że nikon albo canon są naj i w ogóle a przecież jest jeszcze pare innych marek sporo lepszych od tych dwóch.Nie zawężajmy pola widzenia fotografi tylko do reporterki.Dobry fotograf z odpowiednią szklarnią zrobi prawie każdym aparatem dobre zdjęcie.Szkła szkła i jeszcze raz szkła to jest istotne.Co po tym że canon ma tyle szkieł jak tyle jest dublowanych i w zasadzie liczy się tylko L-ka.Jakos mi sie niechce wierzyć że tylu canonowców kupi sobie prywatnie armatę za 50 tys.Zejdxmy troche na ziemię.
manfret, zaisy to nei wszystko. W systemie sony brak tilt-shift, brak super jasnych obiektywów jakie ma canon. Owszem zaisy są OK ale skormny to wybór. Poza tym polityka firmy sony zakłada wyjście z segmentu semi pro i brak odpowiednika body klasy 1ds. Dowód:wycofanie alfy 700 i brak następcy, wycofanie alfy 850, wycofywanie co lepszych optycznie obiektywów.Wpuszczanie na rynek setki modeli klasy a200-300, inwestycje w miniaturki aparatów typu SLT, których wizjer totalnie nie nadaje się do komfortowej pracy.Nadal uważam, że sony to system bez przyszłości, skierowany jedynie na odbiorcę, który nie zamierza rozbudowywać systemu i zadowala się kitem standard i kitem tele.
Pytał się kursant na pierwszej lekcji nauki jazdy, czy Subaru Impreza rocznik 2007 będzie dobrym dla niego zakupem, czy może lepszy Lancer Evo X :) Ja doradziłbym na początek 10-letnią Astrę lub Golfa :)
"Jeśli jednak zamierzasz wpakować 20 - 50 tys zł w szkła z najwyższej
półki to jak najdalej od SONY. ten system jest bez przyszłości i
skierowany jest dla ludzi z budzetem na szkła max 10 tys"Głupiej, to się chyba nie da tego napisać. Akurat w Sony można wydać sporo na cajsy :). To nawet główna wada tego systemu, że są kity, albo cajsy, a pomiędzy prawie nic :)Ed.: jest coś pomiędzy, można zaplanować skok na muzeum techniki i
podniecac się szkłami Minolty. Tylko, że te szkła, nawet za czasów
świetności marki, jakoś nigdy za wybitne nie uchodziły...
alfa 350 ma najważniejsze elementy składowe takie same jak cenowe odpowiedniki canona nikona i pentaxa.Czyli ma matryce o porównywalnym poziome co konkurencja.Różnice polegają na wyglądzie i kształcie obudowy - tu sama musisz podjąć decyzję co Ci bardziej leżyKolejną różnicą jest bagnet czyli to jakie obiektywy podepniesz. Zakłądając że wystarczy CI na start kit z zakresem 18-55 (18-70) a w przyszłości szczytem marzeń będzie ciemne i kitowe tele w cenie 600 zł to tak naprawdę w każdym systemie znajdziesz to czego szukasz.Podoba Ci się sony to go bierz.Jeśli jednak zamierzasz wpakować 20 - 50 tys zł w szkła z najwyższej półki to jak najdalej od SONY. ten system jest bez przyszłości i skierowany jest dla ludzi z budzetem na szkła max 10 tys
To oczywiste, że nie jest. Gdyby wiedziała, to by nie pytała o rzecz najmniej istotną.
Tylko czy jest w stanie obiektywnie ocenić co jej potrzebne?
szczerze, to aparat nie ma większego znaczenia. rozejrzyj się za szklarnią i wyciągnij wnioski.
http://optyczne.pl/71.1-Test_aparatu-Sony_Alpha_DSLR-A350_Wst%C4%99p.html Hmm .. po co modelce aparat ? :) A jeśli już, to ten ma lustro małe :) Polecam jakiś damski zgrabny kompakcik, też może być Sony, a za resztę duże lustro (takie żeby cała sylwetka się zmieściła) :)
Zenit lepszy, kultowy;PA tak serio to cokolwiek kupisz będziesz zadowolona