Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
36 wyświetleń
Odpowiedz"jakiś wielbiciel kotów"_________Bez przesady z tym uwielbiebiem.Z kotami łączy mnie układ na płaszczyźnie zawodowej i - obowiązująca w tym zakresie - wzajemna lojalność :):D
moj kot dalby rade i z tlem;), ale torba przyznam bylaby pewnie bardziej atrakcyjna;)
Tak sądziłem że jakiś wielbiciel kotów się oburzy, ale to jedyne co mi przyszło do głowy.
"Przepraszam, ale jak można zmarnować tła? Kot obsikał?"__________Oj, nie.Tyle kotów robiłem i jeszcze się nie zdażyło, żeby kot zasikał tła. To jakaś insynuacja.Ale torby fotograficznej warto pilnować :D
A mnie taki jeden kurs to kiedyś bardzo pomógł. Drzwi się zamykały, ja ich nie zauważyłem i gdyby nie teczka z materiałami z kursu, to by mi rękę przycięły. :)))
..ale to takie PLEBEJSKIE !
No ale zainwestowany aparat może się przydac na wakacjach, zainwestowane tło moze służyć jako koldra do spania a zainwestowane kursy można sobie powiesić na ścianie.
a czy to wazne? tyle zmarnowanego dobra i tyle nieudanych inwestycji. a zwrotu z inwestycji brak i ludzie docenić nie umiejąps żarcik taki
Przepraszam, ale jak można zmarnować tła? Kot obsikał?