Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
36 wyświetleń
Odpowiedzdo autora wątku: przeczytałem cały wątek i najwyraźniej dalej przejmujesz się tym, co inni tutaj napisali, a to sprzyja manipulacjom z ich strony, więc nie dziw się, że wątek jest dalej ciągnięty. odpuścisz, to reszta też odpuści. takie jest moje zdanie i nikogo z tego miejsca ani nie oskarżam, ani nie bronię.
Heh, a myślałeś że jak zaczniesz to tak się łatwo skończy? :D:D:D
wy sie chyba naprawde nudzicie skoro odgrzewacie taki nieświeży temat...
No własnie - same straty! Nie ma sesji - nie ma strat, jesteś do przodu!
hehe a ja takich nie rozumiem:P wkońcu to ty tracisz swój czas:) sprzet (aparat, tła, oświetlenie) też się podczas sesji zuzywa wiec same straty a ze nie chca ich problem:)
A ! Jednak. Wyższa szkoła artyzmu stosowanego. Można się było w sumie spodziewać potej postawie roszczeniowej, którą zaprezentowałeś wcześniej. No to rozumiem - ja jestem artysta i mi się należy :) Heh, to nie tak...No to jak już będziesz miał te sześć dyplomów z okrągłymi pieczątkami i dwanaście certyfikatów i laurkie, to pójdź jeszcze do kogoś, kto naprawdę robi dobre zdjęcia i tak ze dwa lata mu blendę trzymaj - jak pozwoli oczywiście. Bo to, że kosz na papiery stoi w rogu sali to usłyszysz na samym początku :)Możesz oczywiście zrobić to w trakcie swoich studiów, tyle że to co zobaczysz i usłyszysz od starego wyjadacza, może za bardzo Ci kolidować z tym co będziesz na wykładach w kajeciku drukował. Szkoły wciskają KLIENTOWI jakis produkt. A produkt jak to produkt - musi byc atrakcyjny, kolorowy i ...zbywalny. Nikt przeciez nie zapłaci złamanego grosza, nie mówiąc już o grubych tysiacach czesnego jak mu kto prawdę powie :DNie będę się już więcej wyżywał :) Skoro mówisz, że coś tam do Ciebie dotarło. Najważniejsze że sam zauważyłeś, że do wszystkiego podchodzisz od dupy strony.A jak masz naprawdę wielkie ciśnienie na tę całą fotografię, tj. zarabianie za pomocą aparatu to ściskając dupę i schodząc z wyżyn Olimpu poczytaj o takich tematach jak:- fotografia ślubna- fotografia stock'owa- pack shot'yJest to orka, żmudna i nudna, ale daje NAPRAWDĘ zarobić. Przynajmniej "ślubniaki" na początek. Na stock'ach można zarobić dużo, dużo więcej, ale to wymaga czaaaaasu i musisz jednak warsztat przynajmniej mieć opanowany. I zero gwarancji że jednak to TY będziesz zarabiał, a nie kolega obok.
...
Grzesiek jakie studia na wydz. Edukacji Artystycznej na UMCS?
Panowie... odgrzewacie kotleta który jest już dawno nieświeży i trąci zgnilizną...Wątek myślę że zdał egzamin, nauczyłem i dowiedziałem się z niego więcej niż z tysiąca komentarzy i innych.Za co ogromnie dziękuję ludziom którzy rzeczowo wytłumaczyli mi parę spraw. Myślę że naprawdę macie rację, poszedłem nie tu gdzie trzeba, zacząłem w zasadzie od dupy strony i sam do siebie mam pretensje. Ale myślę że właśnie od tego jest forum żeby pomóc czasem zbłąkanemu pstrykaczowi wrócić na drogą którą iść powinien. Co do dokształcenia, właśnie zacząłem studia na wydziale Edukacji Artystycznej na UMCS, oraz dołączyłem do studium artystycznego w specjalności fotografia artystyczna. zobaczymy co z tego wyjdzie :)Tak więc jeszcze raz dziękuje wszystkim serdecznie za skuteczne sprowadzenie mnie na ziemie w tym dobrym sensie tego wyrażenia :)Jakby byli tu moderatorzy to bym prosił o zamknięcie wątku jako nieaktualny ale raczej ich nie ma więc cóż ^_^Pozdrawiam i życzę wszystkim dobrego i odpowiedniego światła :)P.S.Pozdrawiam Rodziców :)
krzysztofie_k -- z dala od trendi jazzy ośrodków sztuki przez duze $ jednak lepiej widaćlepiej bym tego nie napisał, ale czasem pozwolę sobie tu i tam zacytowaćSą już fotKomodelki, to musieli pojawić się maxfotografcy, co to padając ofiarą marketingu uwierzyli, ze mając TĘ puchę i TO megawypas szkło będą rwali towary na pęczki niczym w hurtowni rzodkiewek lub kroili leszczy na TAKĄ kasę/to ni to autora wątku-już o tym wie/ Nieodżałowany Mistrz Władysław Pawelec napisał był to swej książce "fotografia aktu". Nadmienił, że najwięcej spustoszenia w postrzeganiu zawodu fotografa /dotychczas orki a nie "misji_od_Boga"/ uczynił film "Blow up", znany pod polskim tytułem "Powiększenie" To było lat temu 43, a stereotyp tylko jest utwierdzany, także polskimi produkcjami filmowymipełen szacun za tekst