Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
17093 wyświetlenia
OdpowiedzCytat: jazero
Przy wszystkich wyżej wymienionych przypadkach najważniejszym kryterium powinna być zwyczajna przyzwoitość.racja
Cytat: jazero
Przy wszystkich wyżej wymienionych przypadkach najważniejszym kryterium powinna być zwyczajna przyzwoitość.racja
Cytat: jazero
Przy wszystkich wyżej wymienionych przypadkach najważniejszym kryterium powinna być zwyczajna przyzwoitość.racja
Cytat: de
Cytat: pyzz
Cytat: de
A co konkretnie da Ci ta umowa? Umowa zabezpiecza fotografa, a nie modelkę.
Wydaje mi się, że umowa zabezpiecza obie strony...
W jaki konkretnie sposób umowa zabezpiecza modelkę? Podaj konkretny przykład.
Bez jej zgody fotograf nie moze wykorzystać jej wizerunku, nie moze jej ośmieszać, nie moze przerabiac zdj w niedozwolony sposob, nie moze ich wykorzystywać do celów komercyjnych bez zgoda modelki
Cytat: Konto usunięte
Cytat: de
Cytat: pyzz
Cytat: de
A co konkretnie da Ci ta umowa? Umowa zabezpiecza fotografa, a nie modelkę.
Wydaje mi się, że umowa zabezpiecza obie strony...
W jaki konkretnie sposób umowa zabezpiecza modelkę? Podaj konkretny przykład.
Bez jej zgody fotograf nie moze wykorzystać jej wizerunku, nie moze jej ośmieszać, nie moze przerabiac zdj w niedozwolony sposob, nie moze ich wykorzystywać do celów komercyjnych bez zgoda modelki
Pytam w jaki sposób umowa jest lepsza niż brak umowy, a odpowiedzi ciągle "bez umowy fotograf nie może...", czyli z umową może, czyli z umową jest gorzej dla modelki.
Nie dziwne dlaczego tyle modelek daje się oszukać fotografom.
Cytat: de
Pytam w jaki sposób umowa jest lepsza niż brak umowy, a odpowiedzi ciągle "bez umowy fotograf nie może...", czyli z umową może, czyli z umową jest gorzej dla modelki.
Nie dziwne dlaczego tyle modelek daje się oszukać fotografom.
Ale to właśnie w umowie spisuje się, że fotograf nie zamieści zdjęć w serwisie porno, że przedstawi je do autoryzacji, że dostarczy w takiej czy innej rozdzielczości itd. I wtedy modelka ma podpisany przez fotografa papier z takim zobowiązaniem. A wiadomo, że choć umowy ustne są obowiązujące, to jednak trudniej dowieść tego, jak brzmiały.
Cytat: aika
Cytat: de
Pytam w jaki sposób umowa jest lepsza niż brak umowy, a odpowiedzi ciągle "bez umowy fotograf nie może...", czyli z umową może, czyli z umową jest gorzej dla modelki.
Nie dziwne dlaczego tyle modelek daje się oszukać fotografom.
Ale to właśnie w umowie spisuje się, że fotograf nie zamieści zdjęć w serwisie porno, że przedstawi je do autoryzacji, że dostarczy w takiej czy innej rozdzielczości itd. I wtedy modelka ma podpisany przez fotografa papier z takim zobowiązaniem. A wiadomo, że choć umowy ustne są obowiązujące, to jednak trudniej dowieść tego, jak brzmiały.
Czyli jeśli fotograf i modelka nie podpiszą umowy to fotograf może je zamieścić w serwisie porno, o to Ci chodziło?
Widzę, że niektórzy to nie potrafią usiedzieć jeśli nie pokażą swoich "mądrości" i tak jest prawie na każdy temat.
Dla przykładu:
"Pyt: Jaka lustrzanka najlepsza na początek?
Odp: Po co ci lustrzanka jak nie umiesz robić zdjęć?"
"Pyt: Czy możecie polecić filtr do 50zł.?
Odp: Po co ci taki tani szmelc"
i teraz
"Pyt: Lepiej podpisać umowę przed czy po sesji?
Odp: A po co ci umowa?"
Nosz, ludzie, ogarnijcie się. Na kilkadziesiąt stron tylko ta sama złośliwość. 60% postów to nic nie wnoszące śmieci. :/
Cytat: Konto usunięte
może choćby w tym, że ma na papierze, ze ma dostać zdjęcia i w jakim terminie? jeśli podpisze wcześniej, to że sesja ma się odbyć? w przypadku jakichś zapisów ograniczających możliwość wykorzystania jej wizerunku przez fotografa, ma je? albo niektórzy np mają w umowach zapis o % dla modelki w przypadku sprzedaży zdjęć?
Jaka jest kara za niedostarczenie zdjęć w umówionym terminie?
Ja mam na papierze że w Krakowie wylądowali kosmici. Pisało w gazecie.
Cytat: dulak
Pozwolicie że się wypowiem, bo część postów świadczy o tym, że chyba pewne osoby nie miała do czynienia nigdy w Polsce z prawem cywilnym, a prawo autorskie i prawa pokrewne są częścią systemu prawa cywilnego. A więc tak: umowę z fotografem powinno podpisywać się przed sesją, przynajmniej z parodniowym wyprzedzeniem, tak aby obie strony mogły się zapoznać z umową i przeanalizować, ewentualne jej skutki oraz wnieść ewentualne uwagi. Takie postępowanie gwarantuje obu stronom - fotografowi i modelce realizację umowy, lub nie w/w umowy. Przede wszystkim co ta umowa powinna zawierać:
- określenie miejsca i daty podpisania,
- dane osób zawierających umowę,
- warunki na jakich umowa będzie realizowana, czyli
a) czas sesji,
b) miejsce sesji,
c) zakres pozowania,
d) warunki na jakich sesja ma się odbyć tj.
- wynagrodzenie dla stron umowy,
- termin przekazania zdjęć ( w jakiej formie)
- kwestie dotyczące publikacji wizerunku ( tzn. czy zdjęcia mogą być publikowane wszędzie (internet, prasa , itd) czy są jakieś ograniczenia np. co do portali społecznościowych itd.
- określenie kosztów sesji,
- określenie zobowiązań drugiej strony umowy np. co do strojów, makijażu itd.
- informację o zaliczkach , czy zadatkach związanych z sesją np. koszty dojazdu, koszty fryzjera itd.
Generalnie do czego się zobowiązują strony umowy.
Taka umowa ma też bardzo istotne znaczenie dla systemu prawa podatkowego, bo np.
- kwestia określenia kosztów uzyskania przychodu z przekazania praw autorskich,
- koszty wynagrodzeń itd.
Np. w sytuacji kiedy podpisujemy umowę na sesję w której jest zawarta klauzula o przekazaniu np. 10 % dochodu z publikacji komercyjnych modelce. W tym przypadku zmienia już się nam koszt uzyskania przychodu, jak również powinniśmy wysłać modelce PIT 11 , bo uzyskała przychód z tej sesji. Tak w skrócie reasumując. Umowa jest bardzo ważna i powinna być konsultowana przed sesją, a nie tylko podpisywana chwilę przed robieniem fotek. I naprawdę można stworzyć takie umowy które zabezpieczają obie strony. Wszystkie te warunki mogą być ujęte w zwykłej zgodzie na publikację wizerunku. Przykład z mojego podwórka. Robię sesję w pełnym zakresie pozowania. Po sesji dostarczam fotki, publikuję je i wszystko jest ok. Po dwóch miesiącach zaczynają się problemy, bo modelka nie chcę żebym publikowała te zdjęcia. Okazuje się że znalazła chłopaka , który nie jest zainteresowany jej wizerunkiem chociażby w internecie. Dostaję jakieś dziwne wiadomości itd. Moja odpowiedź jest taka. Proszę przeczytać sobie zgodę na publikację wizerunku i na warunki rezygnacji z tej zgody, gdzie były dokładnie określone koszty sesji - paliwo, fryzjer, wyżywienie, hotel itd. Co się dzieje????? Oczywiście obraza majestatu i straszenie sądem. Jednak po dwóch dniach dostaję koszty sesji na konto- było to właśnie ujęte w zgodzie. W tym momencie usunąłem jej fotki i odesłałem zgodę- proste???? banalnie proste
Dziękuję za odpowiedz na temat bez wymądrzania się i pyskówek :) Pozdrawiam