Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
188 wyświetleń
OdpowiedzHALO! Czy jest tu gdzieś dobry psychoterapeuta? Myślę, że towarzystwo trzeba wysłać na terapię zbiorową a kolegę B. dodatkowo na intensywną terapię indywidualną. A teraz pytanie do wszystkich- czy dziwicie się tej modelce, że chciała pooddychać trochę innym powietrzem?
a) nie lubie, jak ktoś posługuje się prywatnymi rozmowami, bo przestają być prywatne. Tego typu działanie to nic innego, jak coś w stylu gwoździa Ziobry. To jest wręcz chamskie, ale....całkowicie Ciebie popieram pod warunkiem, że to, co wkleiłes, nie jest sterowane i Twoje wypowiedzi nie są ocenzurowane:). Zostałes zaatkowany konkretnie, bronisz się, masz do tego prawo. Pisze to, żeby w jakiś sposób odeprzec atak milionów zwolenników prywatnosci.b) ciekawe, co za chwile wklei, buddabar? przeprasza, już nie pamiętam. w każdym razie w tym momencie został ośmieszony. Ale nie tak bardzo jak "jego kobieta", która nie potrafi zająć klarownego stanowiska. Tu nie jest problemem to, czy te zdjęcia są udostępniane. To jest komedia większego formatu. Dziewczyna dała sbie robic zdjęcia nago, facet jest zazdrosny i wini fotografa.....no przecież pod prysznicem się nie skradał, sama do niego przyszła:) A groźby tego typu to bym zgłosił na policje, bo człowiek, któy pisze takie rzeczy, jest zdolny do wielu głupich rzeczy.A nie mówiłem?? dosłownie "Moda na sukces":)
O tym jaki jest stan psychiczny buddabar możecie się przekonać czytając to co wypisuje do mnie na GG. Od tej rozmowy zaczęła się cała afera.buddabar (19-10-2008 23:02)czesm marekbuddabar (19-10-2008 23:05)jakim prawem robiłes nagie zdjecia Marcie? Pytałes sie mnie? Dlaczego focisz nagą moją kobietę? Marek, wiesz mi masz przejebane u mnie i powiem CC jak ja osmieszasz i jak o niej plotkujesz.buddabar (19-10-2008 23:06)poprostu masz przejebane Marek (19-10-2008 23:09)co Ty chcesz ode mnie, co?buddabar (19-10-2008 23:09)marecki masz przejebane i tyleMarek (19-10-2008 23:09)mogę sobie fotografować kogo chcę i jak chcębuddabar (19-10-2008 23:09)jakim prawem focisz moja kobiete nago?Marek (19-10-2008 23:09)Twoje modelki oczywiście nie mają facetów / mężów ??buddabar (19-10-2008 23:09)pytałes sie huju mnie ?buddabar (19-10-2008 23:10)ok mam skopiowaną tresc co pisałes o CCbuddabar (19-10-2008 23:10)troche ludzi poczyta o tymMarek (19-10-2008 23:10)to nie mój problem, ja jej nie znambuddabar (19-10-2008 23:10)albo mni ehuju z marta przeprosisz albo cie tak scigne ze sie ze wstydu spaliszMarek (19-10-2008 23:11)weź ty się najpierw z Martą dogadaj, ustalcie między sobą co i jakbuddabar (19-10-2008 23:11)to ni ewpierdalaj sie tybuddabar (19-10-2008 23:12)w zwiazek buddabar (19-10-2008 23:12)ja sobie nie zycze bys jej robił nagie zdjeciabuddabar (19-10-2008 23:12)ale teraz to moja kobietabuddabar (19-10-2008 23:12)i mnie dzis oszukała buddabar (19-10-2008 23:13)wiec zaplacisz Ty za to bo to z twojego powodubuddabar (19-10-2008 23:13)nie bede sie pierdolilbuddabar (19-10-2008 23:13)a marta wie ze jestem konskwetnyMarek (19-10-2008 23:13)jak rozumiem, macie jakiś problem ze sobą?buddabar (19-10-2008 23:13)i ze jak sie w kurwie i to ide po całosciMarek (19-10-2008 23:13)i swoją frustrację musisz na kimś wyładować?buddabar (19-10-2008 23:14)tak zrobie to na tobieCzy jeszcze ktoś ma wątpliwości o co w całej sprawie chodzi? :-)
Z jednej storny masz racje... pświęciłes czas, może troche kasy - robota wykonana.Z drugiej strony "to olewanie" to niezupełnie jest takie olawanie, bo co rusz musisz sie tłumaczyc - jedni wierza Tobie, inni przeciwnikom.Tak czy owak, może zadziałac ludowa prawda "nieważne, czy ukradł, czy jemu ukradli, ważne, ze był zamieszany"Jednej i drugiej stronie życze w Nowym Roku satysfakcjonującego rozwiązania problemu
*** Po wyjaśnieniu sprawy, posty zostały usunięte ***
No nie zawsze jest na straconej pozycji. W tym konkretnym przypadku łatwo udowodnic, że ta zgoda była. Wszystko zależy od okoliczności i stopnia determinacji stron... Mi by się nie chciało pierdzielic i bym po prostu usunął zdjęcia i ostrzegał znajomych przed modelką.
Panie Lipski, nie zgodzę się z Panem, ani tez nie zaprzecze, bo się na tytm kompletnie nie znam. Pisząc mój poprzedni monolog miałem docelowo na myśli fakt, że gdyby był ten chole*ny papier, to wszystko możnaby delikatnie i szybko załatwic. A tak w sądzie trzeba się męczyc i kombinowac. Podpisanie umowy:5 sekund; złożenie wniosku w sądzie itp plus czas trwania procesu: przy moim 18letnim, krótkim życiu- nawet 2 lata, a więc nieskonczonosc. Wiadomo, że jeśli nie ma umowy, to fotograf jest na straconej pozycji, bo nie ma praw do udostępniania wizerunku innej osoby, nie ma tez dowou, że owa modelka się zgodziła. Źle wyraziłem swoje intencje:)
bozydar: "Pozwoliłas zrobić sobie zdjęcia fotografowi-monopoliście, do którego
już nie masz zaufania, nie masz papieru, nie masz własciwie nic i
sprawa jest nie do zakonczenia:p"W przypadku braku papieru, to jednak modelka jest w uprzywilejowanej sytuacji. Tak więc, fakt braku umowy szkodzi najczęściej fotografowi, a nie modelce...
Zresztą nawet jakbym miał umowę i usunięcie nie stwarzało by zbytnich problemów, to bym usunął...
dorissa: "Lipski, jesli nie masz umowy, a modelce sie odwidzi i zażąda bys zdjęcie usunoł - Nie usuniesz?"Oczywiście, że usunę, dlaczego mam nie usunąc jeżeli o to prosi? Zadając to pytanie pokazujesz, że nie zrozumiałaś jednak o czym pisałem... :/