Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
80 wyświetleń
Odpowiedza ja jeszcze tak do RAFORI - ''Moze po prostu warto troche z modelka porozmawiac i tyle a nie brac pierwsza lepsza piekna, ktora zgodzi sie na 'rozbieraki' a potem sie dziwic'' - A gdybys na sesje wziol nie taka piekna i nie takaktora zgodzi sie na rozbieranki i gdyby to ona nie trafila na sesje bo mialajakis wypadek to co bys powiedzial? rownie dobrze i takiej moglboby sie cosprzytrafic i nie dotarlaby. A tak poza tym co ma nie dojechanie na sesje do nie pieknej ? Ty mylisz gowno z czekolada.;]
niestety taka jest maxmodelsowa społeczność w większości...
ktoś coś napisze bez sprawdzenia a reszta już ciska kamieniami
żal mi Was jak cholera !
oby Wam zdrowie dopisywało jak najdłużej
Pozdrawiam tych normalnych mówiąc dobranoc
langel..."...
Dnia: 2010-10-04 13:03:14 langel napisał:
Z
tego co się dowiedziałam, modelka ma zamiar z papierkiem iść do
multiarte i poświadczyć swoją nieobecność i wypadek losowy tymże właśnie
papierkiem. Może multiarte zamieści sprostowanie? No... biedna papuga ospamuje forum ;)))..."no minely juz 2 tygodnierozumiem, ze sprawa wyjasniona i jakies przeprosiny padna tak?zarzucono mi tu frustracje, lanie jadu itpwiec moze teraz na popracie swoich slow autorzy tych slow podadza jakies konkrety?multiarte czy modelianka przeprosila? okazala sie tym zarzekanym wypisem ze szpitala?czy po prostu kilkoro "najetych" szczekaczy musialo naublizac innym, tylko dlatego ze kolezaneczka modelianka wypieprzyla ekipe w powietrze i ktos smial publicznie ostrzec przed podobnym zachowaniem innych?tak yanush taka ta spolecznosc maxmodelsowa, ze ma juz dosc modelianek!
najętych?
się muszę po zapłatę zgłosić ;)
pogadaj cacadu z multiarte może - nie wiem czy mercymona u nich była, czy też nie - to już sprawa wyłącznie między nimi
langel, a myslisz ze pisalbym teraz nie rozmawiajac z multiarte?po prostu dalej bronie swojej racji, dla mnie modelianka zawalilaTy Jej bardzo bronilas, pod moim adresem poszly rozne slowa, miedy innymi o frustracji itpjak na razie to teraz mozesz swoje wszystkie slwoa wypowiedziec do lusterkajak widzisz nie warto murem stawac za kims, przez kogo sie na durnia wychodzi
durniem się nie czuję, a sprawa jak dla mnie dawno poszła w niepamięć
dowodem na cudzą frustrację może być jedynie powracanie do tematu, nazywanie kogoś modelianką i chowanie urazy za to, że jakieś tam słowa, że ostre, że pod adresem... :)
oczywiście mogę się mylić, ale kogo to tak naprawdę obchodzi? :)
pozdrawiam i tym samym zakańczam swoją bytność w tym wątku - Ty trzymaj się swojej wersji, najwyraźniej ta jest dla Ciebie najlepsza.