Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
183 wyświetlenia
OdpowiedzTo taka trudność wyjąć samemu kliszę?
Wypadki. Jest nawet w moim tak zwanym PF. Wyjąłem z lodówki film, było ich kilka, część już naświetlona więc sprawdzam czy wystaję języczek. Wystawał, zakładam film, cykam zdjęcia. Po wywołaniu okazało się że klisza byłą nie do końca zwinięta i zrobiłem użyłem powtórnie kliszy naświetlonej 10lat wcześniej i nie wywołanej (gdzie w akcji zaginęła po wakacjach). Było jakieś zdjęcie z "pierwszego naświetlania" bez nałożonego nowego, 2 albo 3 z nowego bez starego i seria duchów.
BRAK BATERII- mi tez sie to zdarzylo;p nawet pare razy;p Zawsze mialam szczescie, ze albo to byla sesja gdzies niedaleko domu i moglam kogos posłac po baterie, a ja zajmowałam ludzi jakimis opowiadaniami, by nikt nie popadal w panike;p
Łukaszu- i dlatego ja TYLKO JEDEN RAZ focilam aparatem analogowym. Skonczylo sie na tym ,że dziadek mi prześwietlil cala klisze, gdy ja wyjmowal;p Stwierdzam, ze wole miec pewnosc, iż na koncu sesji te zdjecia jednak BEDĄ ISTNIEĆ;p
haha nieżle:DD Ja mialam taki przypadek jeszcze, że przyjechala do mnie para z Angli na sesje zdjeciową ślubną w studio . Wszystko cacy, makijaż zrobiony, fryzury wyczesane i zaczynamy;p... nooo oczywiscie kochany przypadek złośliwości technicznej:
ODBIORNIKI RADIOWE MI WYSIADLY- WSZYSTKIE NA RAZ! Musialam focic przy świetle modelującym (mysłala, że umrę, bo było cholernie słabe;p)
hmm, zagazowanie przez policjantów, rozcięty nos po tym jak dostałem deskorolką w twarz, ktoś chce mnie dotknąc?
nie sorry mam lepsze niz poprzednie. robilem pierwsza sesje hassem 500 c/m. Zalozylem film i wogole cacy. Myslalem ze robie na przeslonie 2,8. jakie bylo moje zdziwienie jak wywolalem film - robilem na f16 :)
Pewna fotograf kiedyś przyszła zadowolona pełna sił i zmotywowana robić zdjęcia. A przy próbie włączenia aparatu zorientowała się że nie wzięła baterii xD niestety była z innego miasta więc sesje trzeba było przełożyć :P
zostawilem kiedys lampe na statywie w lesie. pojechalem do domu. zorientowalem sie ze nie mam, po 2 godzinach nadal stala w lesie samotna taka :)
Grigor- często potrafily mi kiedys nie przychodzic, wiec serio- SZOK;p
mi raz modelka przyszła na sesję - to był dopiero szok ;)