Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
183 wyświetlenia
Jedną z rzeczy, która mi się przydarzyła, stała się podczas sesji zdjęciowej, którą wykonywalam na dachu. Co prawda miala asystenta, który pomagał mi trzymać lampy, ale jak się okazało jedna z parasoli od lampy wystrzelila mi w strone modelki pod wpływem wiatru: LEPSZE - ja zamiast biec i ratować modelke, pobiegłam po parasol, by nie spadł z dachu;p
Modelce na szczescie nic sie nie stalo;p
A wam co ciekawego się działo podczas sesji lub tez przed lub po niej?