Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
40 wyświetleń
OdpowiedzRozumiem, że przy fotomanipulacjach ten czas poświęcony na jedno zdjęcie może wynosić 10, 20 lub więcej godzin, ale przy retuszu wydaje mi się, że 5 to jakieś całkowite maksimum.
"Taniej jest zainwestować stówe czy dwie w dobry wizaż niż potem godzinami ślęczeć nad niedoskonałościami.
szczególnie gdy sesje tfp sponsoruje fotograf, wtedy to wskazane jest
Dlatego też o wizażu/dermatologu wspomniałem..Taniej jest zainwestować stówe czy dwie w dobry wizaż niż potem godzinami ślęczeć nad niedoskonałościami.
szkoda, ze teraz nie mam tych fot na kompie by podesłać duze :) ona nawet na zbliżeniu wygląda jak blur... Ona ma idealnei czysta cere... wystarczy zobaczyc inne jej foty w folio. Plus dobry make up i swiatlo :) a mi pisza blur............
warto też się zastanowić nad wizażem... dobry podkład i wprawna ręka wizażysty może zdziałać cuda
szarylis, tak :) Nawet nie jestem w stanie stwierdzić czy to blur czy dobre światło. Niestety obrazek dla mnie za mały.
Jędrzej - jasne, że tak. Nikt nie chce stracić klienta przez zdanie "nie usunę pani tego pieprzyka, zmarszczek i fałdek, bo to godzi w moją twórczość i nie odzwierciedla rzeczywistości" :))
10h z jednym zdjęciem .... nie próbuje nawet komentować ani zadawać pytań .......
" Tu się to nie rzuca w oczy. Jak znajdę dobry przykład to podkleję. "to było do mnie ?
jedrzejn, na takie przypadki, w umowie warto zdefiniować obróbkę i retusz. A potem za każde zretuszowane zdjęcie wziąć kasę proporcjonalną do poświęconego czasu.