Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1808 wyświetleń
OdpowiedzTo po co się ogłaszać gdziekolwiek ? strata czasu, głównie cudzego... Masz znajomych fotografów i pozuj wyłącznie im, z innymi przecież i tak nic nie wyjdzie ciekawego ( twoim zdaniem ) skoro kryterium decydujące to znajomość lub nieznajomość ...
Myślę, że to jest dość delikatny temat dla niektórych w związku z czym nie powinno się do niego tak zasadniczo podchodzić. Być może dla fotografa to kwestia: białe albo czarne, ale dla modelki niekoniecznie, to bardziej sprawa intymna, to nie fotograf stoi nagi przed obiektywem. Nie rozumiem więc tutaj takiej krytyki ze względu na to, iż modelka pozuje 'wybranym' fotografom co z reguły tyczy się głównie osób zaufanych, takich z którymi już współpracowała, które ZNA.
Przepraszam, ale nie rozumiem. Pozowanie to zajęcie, zawód, taki sam jak fotograf, wizażystka, kimś się jest a nie bywa. Bez względu na to czy robimy zlecenia komercyjne czy prywatne projekty faktyczna funkcja określa rolę jaką wykonujemy, na jaką się zdecydowaliśmy.Namawiać na pozowanie nago to można koleżankę, znajomą, żonę kolegi, osobę kompletnie niezwiązaną z modellingiem.Tu dziewczyny nazywają się MODELKAMI a nie amatorkami z fotka.pl co czasami pozują jak im się uroda albo gadka fotografa podoba, więc CO TO MA DO RZECZY ? To nie jest klub towarzyski, ani klub swingersów, podobno tu sami profesjonaliści i profesjonalistki więc nie widze tu miejsca na INTYMNOŚĆ ... Ja wiem że znaczna częśc fotografów sypia z modelkami po sesji i część modelek jeździ nocować w studio lub innym miejscu z fotografem, lub dobierają sobie fotografów w/g kompletnie dziwnych kryteriów niezwiązanych ze zdjęciami, ale to nie jest normalność a patologia.Ja swoją intymność, prywatność zostawiam w domu i oczekuję tego samego od modelki, w studio czy innej lokacji nie ma na to miejsca, każdy ma spełnic swoją rolę, jak w pracy, bo to co tu robimy to jest TYLKO PRACA(zajęcie, twórczość, działalność artystyczna itd).Jeśli zaś ktoś traktuje to inaczej to współczuję i chyba pomylił portale.
Nie do końca się Eryku z Tobą zgodzę.Mam wrażenie, że wyolbrzymiasz pewne sprawy."kimś się jest a nie bywa"Jedyne co można stwierdzić to to, że jestem człowiekiem... więcej nawet - kobietą. Określanie pozowania do zdjęć jako zawodu to dla mnie nieporozumienie. Nie chcę już wchodzić tutaj w samo określenie "zawodu"...Swoją drogą nigdy nie nazywałam się modelką (i nawet nie przepadałam za tym, by ktoś mnie tak określał). Pozuję do zdjęć dla przyjemności. Sprawia mi to sporą radość, daje trochę satysfakcji, pozwala uciec na moment od codzienności, jest to również bardzo ciekawe doświadczenie. Nie żyje z tego, nie jest to moim źródłem dochodów w związku z czym nie czuję na sobie żadnej presji. Pozuję do czego chce i komu chcę - sama o tym decyduję. Kwestia zaznaczania zakresu pozowania też leży w moim interesie, więc pozwól każdemu decydować indywidualnie.Domyślam się, że modelki, które mają odznaczony akt wcale nie będą się zabijały, by do takowego zakresu pozować, więc wiele nie stracą jeśli taka propozycja do nich nie dotrze... Jako osoba, która ma odznaczony akt (a zdjęcia z tej tematyki widnieją u mnie w portfolio) spokojnie mogę stwierdzić, że nie będę żałowała jeśli ominą mnie propozycje co do tego zakresu. Jeśli czyjeś akty zainspirują mnie na tyle, by do nich zapozować mogę sama napisać do fotografa.Nie interesuje mnie to kto z kim, kiedy i gdzie sypia. Nie zaglądam innym do łóżka, więc poruszenie tego tematu wydaje mi się bezsensowne, ale zrozumiałam od początku, że do tego piłeś, gdy modelka stwierdza że "pozuje tylko wybranym fotografom".
Fotoego, gadasz bzdury. Jeśli jesteś fotografem, to nie znaczy, że zobisz WSZYSTKIE zdjęcia, również legitymacyjne i rentgenowskie, że robisz WSZYSTKIE śluby, chrzty i komunie, tym bardziej ZA DARMO. Jak Cię ZNAJOMY poprosi, może zrobisz. Tak samo jest z modelkami, nawet jeśli to zawód, nie ma obowiązku przyjmowania wszystkich zleceń od każdego. Poza tym, jeśli dla Ciebie to zawód i oczekujesz usługi zawodowej, to zatrudnij profesjonalistkę i jej zapłać. Jak zapłacisz, będziesz wymagał. Jak chcesz za darmo, to masz przysługę, a nie usługę.Twój komentarz na temat sypiającym z fotografami modelek określa Twój stosunek do kobiet w ogóle. Nie masz klasy za grosz. I to jest właśnie powód, dla którego modelki odmawiają Ci pozowania. Z każdym kolejnym postem tutaj budujesz swój wizerunek, ludzie to czytają i wyrabiają sobie opinię. Dziwna strategia. Bo kiedy ja szukam modelki do zdjęć, staram się być miły. A Ty je obrażasz. Taki z Ciebie zawodowiec.
Jak widać na przykładach powyżej - rozmowa jest warunkiem sukcesu negocjacji, także w odniesieniu do kategorii pozowania.Rozmowy bywają różne :D
Czy ja mówię o jakimś obowiązku ? Nie ma czegoś takiego. Ale nie bardzo rozumiem uzależnianie współpracy od pozafotograficznych kryteriów, umawiam się na sesję a nie na randkę więc co innego powinno mieć znaczenie. Profesjonalne podejście ( czytaj zdystansowane ) niekoniecznie oznacza "płać i wymagaj", nie słyszałem żeby artyści fotogaficy płacili, jak narazie to najczęsciej płacą zboczeńcy podający się za fotografów, ew. inny napaleńcy co zabawę w fotografa traktują jako sposób na podryw lub urozamaicenie życia erotycznego. No i oczywiście płacą też fotograficy zawodowi, ale tacy raczej nie biorą modelek z internetu, od tego są agencje ( płać i wymagaj ) bo przez internet to mozna co najwyżej "nadziać" na modelkę co w trakcie sesji komercyjnej zmienia warunki pozowania ... Wybacz, ale "klasy" to nie mają dziewczyny których profile można znaleźć tu i jednocześnie na odloty.pl czy innych tego typu stronach i nie widzę powodu by być dla nich miłym i się mizdrzyć tym bardziej. I generalnie uważam "wdzięczenie się" do modelek, "czarowanie" i bajerowanie za wyjątkowo NIEPROFESJONALNE zarówno ze strony fotografa jak i w sytuacji kiedy modelka tego oczekuje.
Ok, nie wtrącam się do Twojej strategii współpracy z modelkami, Twojego PR i Twojego życia. Sam dokonujesz wyboru. Jesteś dużym chłopcem.Przy czym dla mnie pozują wszystkie modelki, które o to poproszę, bez względu na zakres. A Ty musisz korzystać z wyszukiwarki. I ręczę Ci, że jest to wyłącznie kwestia tego, jakim jestem człowiekiem i czy szanuję drugiego człowieka.PS. Plączesz się w zeznaniach. Raz mówisz, że modelka to zawód i powinna pozować, potem, że nie ma obowiązku. Zaraz potem, że mimo, że to zawód, to nie trzeba im płacić, i że płacą zboczeńcy. Ty nie chcesz płacić, ale oczekujesz profesjonalnego podejścia. Czyli - prosisz profesjonalistkę o przysługę, ale nie zamierzasz być dla niej miły. Kuźwa, czy tylko ja nie widzę w tym logiki?
Śmigiel, nie tylko Ty nie widzisz... głowa do góry, nie jestes sam :PPS. Zwykła, ludzka uprzejmość nic nie kosztuje
Nie łapiesz, ja mówię że nie ma obowiązku pozować, można sprzedawać warzywa na straganie , albo telefony w biurze odbierać ... nie ma obowiązku być modelką skoro ktoś nie chce. I co Ty z tym płaceniem modelkom ? Chwalisz się że masz tyle kasy i jej nie szanujesz ? Bo nie rozumiem intencji takiego obnoszenia się z płaceniem ...A miły to mogę być dla ludzi którzy są mili, a nie nadętych "gwiazdeczek" co prychają na każdego i równie nadmuchanych "fotografów". Jakoś dziwnie tylko Twoje i paru Twoich kolegów "podopieczne" mają takie stosunek do ludzi, lekceważa, oceniają negatywnie prace itd ...fk: powiedz to np Pani Nawrat.