Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
878 wyświetleń
OdpowiedzO,widzę następny 'art' - czy jesteście rodziną?
Tak, my tu wszyscy jestesmy jego rodzina :D :D :D
A tak z drugiej strony, zawsze zastanawialo mnie, jak to nagle te same artystyczne akty, ktorych bysmy sie nie wsydzili, gdyby ukazaly sie w Vogue czy na kalendarzu, nagle staja sie pornografia, jak tylko ukaza sie w 'szmatlawcu' :))
Sądząc po waszych opiniach,tak właśnie myślałam.
To może zróbcie takie zdjęcia swoim córkom,matkom,siostrom,dziewczynom,żonom - na pewno wtedy będziecie spełnieni jako wielcy ARTyści.
sarah bez urazy 2.o"Więc jeżeli którakolwiek z Was została w ten sposób potraktowana - czekam na kontakt."1. Żadna się nie odezwie - wygrzebanie błędu młodości raczej sprawy nie załatwi, a może wzbudzić zrozumiałe zainteresowanie ogółu."wydawnictwo wytłumaczy się z każdej umowy - tego dopilnuje mój prawnik"2. Już widzę jak "wydawnictwo się tłumaczy" przed prawnikiem z ulicy. To wolny kraj i swoboda zawierania umów. Co nie zabronione itd... czekam na ciąg dalszyPS. Jest popyt, jest podażSą panie co lubią pozować nago, są panowie takie co lubią takie panie oglądać. Nawet gotowi za to zapłacićPosiadanie rodziny żyjącej z p r a c y fotografa nie ma nic do rzeczy, myślę ze z pytaniem o moralne wątpia warto zwrócić się do mężów, braci, ojców czy synów dziewczyn z agencji, bynajmniej nie modelek. Trochę z grubej rury, ale śmieszy mnie taki relatywizm i prawo Kalego au rebours :)
Jakie takie? Masz na myśli coś takiego - LINKJeśli tak to już mogę napisać, że za cienki jestem na tak wyrafinowane światełko ;)
To może zróbcie takie zdjęcia swoim córkom,matkom,siostrom,dziewczynom,żonom - na pewno wtedy będziecie spełnieni jako wielcy ARTyści.A kto w ogole powiedzial, ze my takie zdjecia robimy?!?!
Z drugiej strony, 3 stowki sie wzielo, i bylo fajnie. Przyszly konsekwencje, to nagle jest wielkie halo, oszustwo itd.
8 cudem swiata nie jestes. Skoro ktos Ci zaplacil za Twoje pozowanie, to znaczy ze chcial na nim zarobic. Z braku mozliwosci sprzedania zdjec do Vogue'a (pamietaj nie jestes 8 cudem swiata), fotograf sprzedal zdjecia tam, gdzie chceili je kupic. Zapewne nawet w umowie masz wpisane wydawnictwo, w ktorym mialy pojawic sie zdjecia.
Do oszustwa blizej Tobie, niz jemu. Bo umowiona kase dostalas, a teraz probujesz odwrocic kota ogonem i dodatkowo cos ugrac. Szkoda tylko ze $ przeslonily Ci jasne myslenie w momencie jak umawialas sie na zdjecia.
nie przed prawnikiem, który notabene nie jest z ulicy - tylko przed prokuratorem - to podlega pod KK
jak się kaskę wzięło to się nie ma co potem dziwić, z kim się pracuje to tak się ma, prokurator jak napisałem wcześniej wiadomo co zrobi, nie będzie się zajmował jakiś gościem z aparatem"to podlega pod KK"no i co z tego? ale prawa autorskie są wykonawcy dzieła i on robi co chce z dziełem
duszku czy jak ci tam, nie wiem po co tu jesteś i kim jesteś, ale swoim prymitywizmem i pseudo krytyką mnie nie obrazisz.
taki jesteś odważny za tym swoim przebrankiem, pokaż się kim jesteś jak chcesz ze mną rozmawiać to pokaż twarz no i ujawnij się, bo też należysz do tych, którym "jakoś strona www się nie otwiera"
Sarah, powiedzmy sobie szczerze, 90% zdjęć w Twoim PF to zdjęcia o charakterystyce burdelowej. I nie traktuj tego personalnie ponieważ mam na myśli tylko i wyłącznie estetykę zdjęć, a raczej jej brak. Spodziewam się, że fotografie, które trafiły do tego pisemka nie specjalnie odbiegały od tego co masz w PF. Ale Ty masz pretensje o to do jakiego pisma trafiły Twoje zdjęcia. Jednak pamiętaj, że nawet gdyby trafiły do Elle (nie wiem jakim cudem, ale...), to i tak byłyby te same gnioty. Zatem nie ma sensu rozdzierać szat i mieć pretensji do całego świata.