Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
66 wyświetleń
Odpowiedzależ Ty p...sz! Co ma piernik do wiatraka?! może się zgodzi za możliwość otrzymania kopa w dupę od CIEBIE!
Fotograf powie w sądzie , że ma dobrą wolę i chciałby dać zdjęcia ale uległy skasowaniu wraz z awarią komputera i nie jest w stanie - kar umownych nie ma więc dupa zbita
ależ Ty p...sz! ==================nie zgodzi sie ?kurdeto kichaczyli wychodzi na to czy nie mamy umowy , czy też jja mamy to mozemy ja sobie powiesic w wcno bo co nam z umowy jeśli i tak nie jesteśmy w stanie wyegzekwować jej postanowiń ? to po co ja zawiereć ? żeby sie łudzić że ją mamy ?dlatego napisałem - czekam na pierwszy procesi wiem że sie go nie doczekammożecie zawierać nawet po 10 umów - poaz biadoleniem i jęczeniem na forum i tak nic nie wskuracie
i usługi i sprzedaż to są CZYNNOŚCI CYWILNO - PRAWNE i to od nich płaci się podatek
pas...
To jest prawda, kobitka w każdym momencie może rzec: "ojej, skasowały mi się te fotki, kiedy piorun uderzył w mój komputer. Nie napisałam żadnego wyjasnienia modelowi, bo przez rok zdychał mój chomik". I po sprawie...I dlatego my, modele i modelki, z reguły jestesmy jednak na przegranej pozycji, bo nad fotkami pieczę sprawuje ich autor. Jak modelce chomik zdechnie - trudno, nie ma się o co kłócic, bo fot nie ma. Gorzej, jak niepowazny jest ten, co je zrobił.
i usługi i sprzedaż to są CZYNNOŚCI CYWILNO - PRAWNE i to od nich płaci się podatek ================no i właśnie zastanów sie czy zgłosiłeś swoje umowy do odpowiednich urzędówmasz spokój bo twoje umowy leża w szufladzieale wyciągnij je na światło dzienne to sie dowiesz prawdy:)
Jak masz umowę na cokolwiek to możesz iść do sądu - umawiał się, nie spełnił - jest podstawa do walki, a jak nie masz umowy... pffff sprawa wygląda bardziej skąplikowanie... dobrze zawierać umowy, a jak modelka ci skubnie auto, albo obiektyw, albo cię zgwałci i porzuci w lesie to chcocciaż wiesz kto to był bo masz w umowie dane ;p
no to jeszcze raz - zgłasza się umowy o wartości POWYŻEJ 1000 zł. Moja sesja warta jest NAJWYŻEJ 200, no - 300
To jest prawda, kobitka w każdym momencie może rzec: ===================nefryt - powtórze to raz jeszczeczy nie masz umowy czy ja masz - czy miałbyś ich 10 szt - nic by to nie zmieniłokoniec kropkanie oddałbyś sprawy do sadu - a nawet jeśli to mógłbyś zostać zbyty uzasadnieniem jaki sam podałeświec po co pisać "nie mam umowy"miałbyś ja i co ? co byś zrobił ? założyłbyś watek , pobiadilił i koniec tematuto samo zrobiłeś bez umowu:)