Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5004 wyświetlenia
A według mnie te problemy ma tylko pewien specyficzny rodzaj fotografów.
Też jestem za zakończeniem tego wątku.
Gumista, w sumie miałem nadzieję, że nie napiszesz tej listy, że to jakiś żart był, ale jednak Ty tak na serio. :(
Otóż jeśli chodzi o glamour, to każdy, tudzież większość, na tym portalu rozumie przez to "cekaemowe plastiki".
Jeśli chodzi o nagość zakrytą, to robisz zdjęcia tak, by się nadawały na Facebook. Żadne okulary i rękawiczki - widać sutki, to akt, nie widać, to nieakt. Zasłonięte kończynami lub materiałem, nie światłem czy pikselami. Tak to rozumie każdy "normalny" (nie będę definiował, co znaczy tu normalny, bo tylko nienormalny o to by poprosił) użytkownik Maxmodels :D
Śmiechłem, ale w sumie nie powinienem.
Idę robić, 1, 2 czy 3, już nie wiem musze jeszcze raz tą listę przejżeć :D
Cytat: olokk
Gumista, w sumie miałem nadzieję, że nie napiszesz tej listy, że to jakiś żart był, ale jednak Ty tak na serio. :(
Otóż jeśli chodzi o glamour, to każdy, tudzież większość, na tym portalu rozumie przez to "cekaemowe plastiki".
Jeśli chodzi o nagość zakrytą, to robisz zdjęcia tak, by się nadawały na Facebook. Żadne okulary i rękawiczki - widać sutki, to akt, nie widać, to nieakt. Zasłonięte kończynami lub materiałem, nie światłem czy pikselami. Tak to rozumie każdy "normalny" (nie będę definiował, co znaczy tu normalny, bo tylko nienormalny o to by poprosił) użytkownik Maxmodels :D
Olokk, akt widziany od tyłu. Nie widac sitków, nie widać genitalii to wg Ciebie akt czy nie akt? na przykład to: http://www.megamodels.pl/foto/akt/157167
Akt. A jakiej odpowiedzi się spodziewasz?
Cytat: olokk
Akt. A jakiej odpowiedzi się spodziewasz? wg Twojej poprzedniej wypowiedzi: dzisiaj, o 00:12
Gumista, w sumie miałem nadzieję, że nie napiszesz tej listy, że to jakiś żart był, ale jednak Ty tak na serio. :(
Otóż jeśli chodzi o glamour, to każdy, tudzież większość, na tym portalu rozumie przez to "cekaemowe plastiki".
Jeśli chodzi o nagość zakrytą, to robisz zdjęcia tak, by się nadawały na Facebook. Żadne okulary i rękawiczki - widać sutki, to akt, nie widać, to nieakt. Zasłonięte kończynami lub materiałem, nie światłem czy pikselami. Tak to rozumie każdy "normalny" (nie będę definiował, co znaczy tu normalny, bo tylko nienormalny o to by poprosił) użytkownik Maxmodels :D
to jest to nagość zakryta. Wiec jak to jest? Czy ja nie rozumiem co pisałeś, czy ty zmieniasz poglądy? Moze dla tego warto ustalać znaczenie pewnych pojec? Ja nie upieram sie przy moich, ale , tak jak w sklepie, chcę wiedzxieć, ze jak poprosze o chleb żytni nie dostanę pantofli do chodzenia po żytnim rżysku... A tu, z tym akt czy nie akt sytuacja zaczyna być podobna.
Ogólnie to bym podyskutował, ale mam wrażenie, że jesteś gościem, którego raczej nikt nie zaprasza na imprezy, więc bez sensu :D Każdy poza Tobą sobie radzi, ale dam Ci podpowiedź:
Następnym razem, zanim zaczniesz męczyć modelkę pytaniami o jej definicje, sam jej powiedz jakie konkretnie foty chodzą Ci po głowie i tyle.
Cytat: olokk
Ogólnie to bym podyskutował, ale mam wrażenie, że jesteś gościem, którego raczej nikt nie zaprasza na imprezy, więc bez sensu :D Każdy poza Tobą sobie radzi, ale dam Ci podpowiedź:
Następnym razem, zanim zaczniesz męczyć modelkę pytaniami o jej definicje, sam jej powiedz jakie konkretnie foty chodzą Ci po głowie i tyle. I tka robie, ustalam co chę robić i czy modelka jest w stanie to wykonać, A co do imprez, to nie przejmuj sie, jestem zapraszany. Naprawdę. :) I umiem sie bawić, natomiast nie znaczy to ze zawsze i wszedzie musze pajacować.
Cytat: Gumista
Cytat: olokk
Ogólnie to bym podyskutował, ale mam wrażenie, że jesteś gościem, którego raczej nikt nie zaprasza na imprezy, więc bez sensu :D Każdy poza Tobą sobie radzi, ale dam Ci podpowiedź:
Następnym razem, zanim zaczniesz męczyć modelkę pytaniami o jej definicje, sam jej powiedz jakie konkretnie foty chodzą Ci po głowie i tyle. I tka robie, ustalam co chę robić i czy modelka jest w stanie to wykonać, A co do imprez, to nie przejmuj sie, jestem zapraszany. Naprawdę. :) I umiem sie bawić, natomiast nie znaczy to ze zawsze i wszedzie musze pajacować.
A jednak! :)
Tworca fotografii glamour byl ten gosc http://georgehurrell.com/gallery/
pojecie glamour nie mialo nic wspolnego (i nadal nie musi miec) z erotyka i nagoscia.
z czasem zaczeto dodawac nagosc i nazywac fotografie erotyczna glamour, wiadomo czemu.
Niektorych rzeczy lepiej nie nazywac po imieniu.
Dokladnie o historii glamour mozna przeczytac tu:
http://vivandlarry.com/photography/how-the-glamour-shot-changed-hollywood-part-2/