Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5004 wyświetlenia
dzięki Igor za sensowny wpis w wątku, tylko szkoda, że ten serwer z artykułem leży, bo bym poczytał
Cytat: igord
Tworca fotografii glamour byl ten gosc http://georgehurrell.com/gallery/
pojecie glamour nie mialo nic wspolnego (i nadal nie musi miec) z erotyka i nagoscia.
z czasem zaczeto dodawac nagosc i nazywac fotografie erotyczna glamour, wiadomo czemu.
Niektorych rzeczy lepiej nie nazywac po imieniu.
Dokladnie o historii glamour mozna przeczytac tu:
http://vivandlarry.com/photography/how-the-glamour-shot-changed-hollywood-part-2/
Igord, dla tego warto dbać o możliwie precyzyjne definicje. Nie upieram się przy mojej, taka ja znałem. Przyznaję, twoja jest tez sensowną. Warto ją rozpowszechniać. Po,stawiam.
Sensowna dlatego, że inna niż powszechnie uważana?
Cytat: Gumista
Igord, dla tego warto dbać .
a może zamiast studiować znaczenie słowa "glamour" , lepiej postudiować podstawy pisownie język ojczystego ?
:>
Z tym "glamurem" to nie takie oczywiste. Amerykanie lubią sobie przypisywać pierwszeństwo w wielu kwestiach. Nie zawsze widząc więcej niż czubek swego nosa;) Pewnie jeśli chodzi o "glamur holywodzki" to mają rację, ale Hurrell'a na świecie jeszcze nie było jak powstała "The Book off Beauty" Harcourt'a Williamson'a z zajebistymi zdjęciami A.M. Hughes odpowiadającymi w dużej mierze wczesnym kryteriom "glamuru":) Można się spierać o kontekst ale patrząc bezstronnie "glamur" jak byk!:)
Jeśli zaś chodzi definicję "glamuru" to może po prostu pozostać przy etymologii angielskiego słowa glamour. Pochodzi od szkockiego słowa znaczącego: magic, enchantment (magia, czary) Czyli jeśli zdjęcie "czaruje";) to jest glamurowate;P Ha!
O jaki ładny tekst znalazłem, ciekawe o kim to jest?
Glamour photography is also wrought with far too many perverted "photographers", seedy "agents" and a host of other questionable people, all trying to exploit anything they can out of anyone trying to work in the genre. I freely admit it, there are way too many trashy photographers in glamour. And more than likely you or someone you know has had a bad experience with one or more of these unfortunately prevalent predators. One of the most staggeringly annoying aspects of this problem is when these ridiculous perverts trying to shoot glamour approach me as if I think just like they do. And before I can stop them, they are spewing forth their, let's call them philosophies, on why they work in this genre. I usually need a shower immediately after these barrages of garbage spew forth from some wannabe glamour photographer's mouth.
https://fstoppers.com/commercial/wait-glamour-photography-what-exactly-34724
Nie zgadzam się z Tobą, to co pojęcia glamour.
Być może śledząc kroniki i słowniki babci, rzeczywiście Twoja definicja jest prawdziwa. Ale definicje i szufladkowanie sobie, a pędząca popkultura sobie.
Ale tutaj i chyba w ogólnym rozumieniu popkultury, glamour znaczy dopieszczone, kolorowe zdjęcie, ładnie, a właściwie elegancko ubranej lub elegancko nieubranej dziewczyny, z dobrym wizażem. Chyba sensowniej można powiedzieć. Typowe zdjęcie z okładki kolorowego pisma.
Popkultura rozwija się szybciej niż zdąży się ją szufladkować, dlatego już nawet o ludziach się mówi, że są glamour, kiedy nie ma to nic wspólnego z modą i fotografią.
Wystarczy, że dziewczyna codziennie nosi szpilki, ma ładne, raczej eleganckie ciuchy, zawsze biżuterię i makijaż.
http://www.daily.art.pl/2004-03-04
;P
Ale zgadzam się z tym, że kategoria glamour na Maxach jest zdecydowanie za szeroka i właściwie oznacza wszystko, co nie jest aktem, ani portretem. Brakuje mi zagubionej w akcji kategorii bielizna, brakuje mi kategorii polaroidy. Ale jak rozumiem kategorie zostały dopasowane do zamówień komercyjnych, a nie do opisu zdjęć. Bardziej do rzemiosła, niż do sztuki.
Popkultura widzi to tak: https://www.google.pl/search?q=best+glamour+shots&biw=1366&bih=674&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiEn46rmfvOAhWDQBQKHX24DZYQ_AUIBigB#imgrc=_
;)
ulubione :)
http://67.media.tumblr.com/7eacba98a4bc35dad8f7b12300fdcbce/tumblr_inline_nq5k8vQG3E1swv94e_500.jpg
Nic na to nie poradzisz polska ;) pozdrawiam