Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
927 wyświetleń
OdpowiedzMetalowe płytki do mieszania podkładów, plastikowe szpatułki i szczoteczki do rzęs można kupić w Kryolanie.Szczoteczki nie pamiętam po ile, płytka 19,9 a szpatułki zdaje się że 4,1 :)
ja mam szkiełko kupione w sklepie dentystcznym za piataka :)szczoteczki ma mac 25 szt za 25 zł
faktycznie na allegro obecnie nie ma ;/tu masz tansze: http://www.secretlashes.pl/shop/product.php?id_product=28Kryolan ma w swojej ofercie metalową płytke ok 25 zł kosztuje, ma też metalowe szpatułki
no właśnie próbowałam i znalazłam te gąbeczki do makijażu takie co do cieni daja. W sumie znalazłam na jednej stronie ale trzeba kupować przez telefon:(podaje link http://www.xtremelashes.pl/component/option,com_virtuemart/page,shop.product_details/flypage,flypage/category_id,8/product_id,909/manufacturer_id,1/Itemid,58/vmcchk,1/
farizah - a na allegro próbowałaś?
słuchajcie a mogłybyście mi podać adres hurtowni kosmetycznej w której można kupić te jednorazowe aplikatory do tuszu lub szkiełka, plastikowe patyczki itd? Bo przeszukałam kilkanaście hurtowni i oni mają tylko jednorazowe czepki, klapki, dywaniki czyli wszystko do salonu kosmetycznego i niestety nie mogę nic znaleźć odnośnie makijażu.
delikatny szampon, czasem odżywka dobrze im robi....co do testerów też mnie przerażają czasem, zwłaszcza tuszy, czy szminek...uhh...co do dłoni...też czasem mieszam coś na swojej skórze czy sprawdzam intensywność cieni np. ( wcześniej oczywiście rączki są umyte i potraktowane żelem antybakteryjnym) i kiedyś rozmawiałam o tym ze znajomą dermatolog, że właściwie w ten sposób bardziej narażam siebie na zarażenie jakimś wirusem niż osobę malowaną...ale co szkoła, kurs itp. to widzę, że inne podejście i inna technika ...
testery w sklepach,- tysiące zasyfiałych paluchów codziennie ich dotyka,MAC-artist in action - omg!!!! oni tam podkład na dłoń nakładają zgroza!!!!!;-)
Czyszczenie pędzli: Ciepła woda plus mydło antybakteryjne np Protex, porządnie myjemy aż woda opływająca pędzel będzie czysta. Osuszamy delikatnie papierowym ręcznikiem i pryskamy płynem do dezynfekcji pędzli. Jeśli ktoś chce od czasu do czasu na pędzle można po umyciu nałożyć odżywkę nawilżającą i pędzelki będą dłużej nam służyły w dobrej kondycji :)
mysle że nie nikną bo bakterie i wirusy sobie spokojnie poradzą;)tak samo i z cieniami przecież można je spryskać środkiem dezynfekującym wiec myśle ze rozswietlacze czy bronzery w jakiej by tam formie nie były też ;)