Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
157 wyświetleń
konto usunięte
jeśli masz 1500zł to tylko tamron 17-50 f2.8to świetne, ostre szkło.. a jak uzbierasz na pełna klatkę sprzedasz je ze starym body (ten obiektyw uratował moja sprzedaż D80)
konto usunięte
a moglby ktos jeszcze wystawic swoja opinie o tych tamronach, bo narazie jest wlasciwie 1:1, bezradnosc hehe
bubu
FotografJeśli chodzi o Tamrona 17-50 f2,8 to przede wszystkim sprawdź przed kupnem, bo niektóre mają tendencję do przestrzelenia tzn. ustawiania ostrości wszędzie, gdzie trzeba tylko nie na obiekcie, ale to głównie dzieje się w momencie kiedy nie ustawisz pojedynczego punktu AF tylko pozwolisz aparatowi wybrać. Ja tego obiektywu używam od kilku miesięcy i jakościowo Lka to to nie jest, ale też tragedii nie ma :) Chociaż Lka 17-40 też wykazuje skłonności do aberracji. Dopiero Lka dla pełnej klatki jest wolna od wad optycznych. Jeszcze minusem Tamrona jest straszna ociężałość przy ostrzeniu. Poza tym w tej cenie raczej nic lepszego nie wyrwiesz.
konto usunięte
Polecam T17-50 / 2.8. Krotko :-)
konto usunięte
a jaka litera oznacza ze tamron posiada silnik? bo oni maja tych symboli od ch....ry :D heh
konto usunięte
Tamron SP AF 17-50 mm f/2,8 XR DiII LD Aspherical IFten ma silnik :)PSz N podobno lepiej niż z CJa do D300 kupowałem 3 razy (ale to wina D300)
vermil
FotografNad Tamronem polecałbym jednak mocno się zastanowić, poczytać większą ilość opinii oraz poszukać innych ewentualnych możliwości. Może faktycznie w segmencie nikonowskim to szkło jest bardziej godne polecenia, jednak słysząc opinie użytkowników Canona, można mieć dość poważne obawy. Swego czasu, również zastanawiając się nad kupnem Tamrona 17-50 f/2.8, miałem okazje poczytać dość dużo opinii na jego temat i większość raczej zniechęcała. Większość osób narzekała na problemy z autofocusem, dużą wadliwość oraz problemy z serwisem Tamrona w Polsce. Kropkę nad "i" postawiło dwóch moich znajomych. Jeden z nich trochę wcześniej oddał obiektyw do serwisu i po ponad miesiącu wciąż słyszał, że jeszcze z miesiąc naprawda może potrwać. Drugi wracał z sesji z dość mało pozytywną miną i słowami "może choć połowa zdjęć będzie ostra".
konto usunięte
Z 17-50/2.8 musisz uważać bo sporo ludzi mówi (pisze o ff i bf) - mój akurat jest ok bez wady focusa i co najważniejsze był to pierwszy obiektyw jaki podpinałem testując je w sklepie..Są też tacy co podpinali po sześć sztuk nim trafili na tą dobrą :) W tej cenie możesz sprawdzić też sigme 18-50/2.8 (nieco drożej niż tamron) - testowałem jest odczuwalnie wolniejsza , ale obraz lepszy - ma też funkcję makro..Możesz wypożyczyć sobie tą sigme z sigma pro centrum i przetestować - wpłacasz kaucję 60% ceny szkła jakie cię interesuje + 99zeta za trzy dni..
konto usunięte
hehe to teraz przez ta opinie mam juz duzo obawy :d nie no myslalem ze jak pojde z linijka do sklepu kupic tamrona, dadza mi z 5 modeli i wyprobuje wszystkie, ale podobne moze sie rozmydlic nawet po roku czasu , wiec nie wiem, w tej cenie to jedynie moge kupic kita albo stalke 50 1.4g, ale ta stalka to nie wiem, bo nie mam duzego studio, jakies 5 na 3, wiec nie obejme calej postaci, ale bardziej niz nad t17-50 mysle nad t28-75, mozliwe ze lepszy?
przemek_lipski
Fotografsolo 5x3 metry to prawie sala gimnastyczna:))) ja mam 3,5 x 2,3 m... Najczęściej używam Tamrona 28-75/2,8 i generalnie jestem zadowolony. Kupiłem go od Cichego z CB i na jakość nie narzekam, może jest wolny i głośny, ale działa :) FF i BF też nie są straszne z nowym 5D, bo można sobie regulować AF pod każde szkło. Po 3 latach użytkowania pojawiają się czasem problemy z komunikacją (ale to nie kwestia czystości styków, coś w środku silnik zabrzęczy), ale o ile w 350D często trzeba było wyjmować baterie i resetować aparat, to znów w 5DmII komunikat się pojawia i znika, a zdjęcia bez zbędnych przerw robi się dalej :)Podsumowując 17-50 i 28-75 mają, z tego co pamiętam, praktycznie taką samą konstrukcję mechaniczną. Różnica jest w ogniskowych i w tym, że 28-75 działa z pełną klatką (a z cropem lepiej na portrety sie nadaje, bez cropa też). Jak masz 5 metrów w studiu, to spokojnie całą postać nim złapiesz. No i jakbyś kiedyś chciał FF, to obiektyw się przyda, a nie znasz dnia ani godziny...