Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
104 wyświetlenia
To faktycznie rewelacyjny pomysł, słyszałam o tym ostatnio od siostry mego lubego bo sama chce sobie zrobić to (Ona, nie ja). A nie myślałaś by iść do fryzjera i zrobić rudy? Ja czerwień tylko tam uzyskałam niestety. Ze specyfikiem o którym piszesz faktycznie lepiej uważać. Moja koleżanka jak zrobiła tym sobie kolorek to nie wiem czy cos jej sie utleniło czy co sie stało ale zrobiły jej się włosy w kolorze zgniłej zieleni i jak mówisz trzeba czekać długo z farbowaniem
Powiem wam dziewczyny ; ) Jednak zdecydowałam się na rudość, ale trochę zawiodła mnie farba bo kolor wyszedł kasztanowy a nie rudy i do tego dość wyblakły ; ) Gdy zaczęłam rozmawiać o tym z mamą przypomniały jej się czasy młodzieńcze. W latach młodu mojej mamy w sklepach była tylko jedna farba oczywiście na kartki ; ) I cholernie niszczyła włosy więc dużo dziewczyn latało do sklepu po chnę. Nic innego jak henna do włosów dziś dostępna w wielu kolorach, kiedyś tylko w rudościach ; ) Naturalna henna nie niszczy włosów, nawet je odżywia i podobno daje piękny kolor ; ) Mam plan ją wypróbować, właściwie to już próbkuje jedno pasmo włosów bo kolor zależy od twojego koloru na głowie i stopnia zniszczenia włosów, kolorów poprzednich farb etc. Bardzo fajny sposób na odświeżenie włosów nie niszcząc ich. Zobaczymy jakie będą efekty, czy kolor będzie naturalny i jak się będzie spłukiwał. Taka koloryzacja ma mianowicie jeden minus. Drogie dziewczyny, jej się nie da zdekoloryzować ; ) Gdy już użyjemy henny na nic farby ; ) Trzeba poczekać aż włosy odrosną, więc to opcja tylko dla zdecydowanych ; )
Ja też blada jak ściana, choć może tego tu nie widać aż tak jak w rzeczywistości i w dodatku nie mogę buzi opalać i w czerwieni krwistej latam:)
hehe no ja też bladziutka i z piegami :D:D
shestiger ja jestem biała jak ściana i ognista czerwień pasuje jak cholera :)
fakt, w świecie mody się rude panie widzi bardzo rzadko :) kruczoczarne w sumie tez się rzadko widzi... blondy i brązy jednak są najnaturalniejsze i pasują do najwiekszej ilsoci stylizacji :) jednak jesli chodzi o fotografie to mysle ze rudy baaardzo porządany, nie mówiąc już o rudym naturalnym włącznie z duzą ilością piegów ;p
Ja farbowałam w domu a raczej teściowa mi farbowała. Kolor niestety szybko się zmywa mimo iż stosuje szampon i odżywkę do farbowanych:/ problemu z pazurami nie miałam, ogólnie jestem zadowolona tylko szkoda że kolor się długo nie trzyma a i czeka mnie kolejne farbowanie bo teraz powraca do odcienia rudego...Co do ciemniejszych kolorów to raczej nie będę farbować za bladą mam karnacje na takie coś:D:D
Ja osobiście uwielbiam rudy odcień włosów, liczne piegi na twarzy modelki. Taka uroda mimo iż jest bardzo nietypowa i rzadko spotykana to nadaje modelce charakteru. Dla mnie ruda wcale nie musi być gorsza od blondynki czy brunetki. Każdy odcień włosów można wykorzystać na korzyść fotografii, trzeba tylko na to odpowiednio spojrzeć :)
Dokładnie, możesz podać bliższe informacje? Bo zapowiada się ciekawie mimo że za tą cene to miałam dredy, ale jeśli warto byłoby to kto wie;)
Kulka revlon? A mogłabyś powiedzieć o tym coś więcej? W jakich sklepach można to dostać? :) I jaką ma 'firmową' nazwę? Na allegro znaleźć nie mogę...