Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
16 wyświetleń
Odpowiedzeksprezz...."...a hipokryzją to Panie Yiang to Śpiewanie kolęd przy stole wigilijnym
przez ludzi, którzy rankiem tego samego dnia potrafia to religie
wykilnać..."a co powiesz na Pasterke? chyba bardzo wazna msza dla katolika prawda?pamietam te czasy nawalonych ludzi przed kosciolem (w kosciele sie nie miescili) bardzo czesto popijajacych spod plaszcza!!jestesmy wychowani w hipokryzji katolickiej, sam tak jestem wychowany i pamietam czasy gdy zamiast do kosciola szlo sie spotkac z kumplami, ale musialo isc bo mama kazala!! biezmowanie mam tylko i wylacznie dlatego, ze tak nalezalo, zeby wstawic cos swojego wybralem sobie chyba najglupsze imie jakie mi przyszlo do glowy, dlaczego? bo nie moglem miec swojego zdania, bo mailem tyle lat ze rodzice decydowali!! wiec dla swietego spokoju poszedlem do biezmowania co uwazam za bzdure!! dlaczego zostalem ochrzczony? bo tak nalezalo, tak kaze wiara!! a co mam zrobic teraz? przeciez cofnac tego nie moge!! nie mowie ze chce, obojetne mi to jest!!odpowiedz mi na pytanie dlaczego w szkole moze wisiec kolo godla krzyyz a nie moze gwiazda dawida?czy to nie hipokryzja jak Dziwisz zapowiedzial, ze bedzie walczyc o to by byla wolnosc wyznania(wlasnie rozumiena przez krzyz w miejscach publicznych) ale dlaczego tylko krzyz? niech bedzie miejsce na inne symbole religijne!!i mysle, ze podobnie Ty odbierasz wizerunek krzyza, krzyz i Jezus i tyle, ale nie dopuszczasz do siebie innej interpretacji tego symbolu!! wiesz ilu ludzi zostalo ukrzyzowanych kiedys?? a wiesz ilu ludzi Swieta Inkwizycja wymordowala? w imieniu tej pieknej dobrej wiary mowiacej o milowaniu blizniego.... chyba najbardziej to sie widzi w knajpach, domach gdzie splywa morze alkoholu w sobote a w niedziele msza i datek dla ksiedza celem oczyszczenia z wyrztow!!
"IERO otóż jakbyś znała to wyznanie to wiedziałabyś, kim Jezus Chrystus jest dla człowieka wiecej tutaj nie musze się rozpisywać."To wyznanie? Tak się składa, że jestem i wierząca i praktukująca i jakoś nie rozumiem aluzji. Po drugie nadal nie wiem dlaczego porównałeś tak dwie różne sprawy.
co nie znaczy, że to wyzananie jest złe* co ludzie
Przepraszam tytuł postu jest taki bo zwyczajnie się zagapiłem i źle określiłem.A jeśli chodzi o tani sposób to nie mam na myśli wykonania ale chodzi konkretnie oto, że nie zmienne i monotonne jest robienie kontrowersyjnych prac wykorzystując do tego "symbole" religijne.Kuleczka masz w dużym stopniu racje, ale to też mój błąd w mojej wypowiedzi, że tak to zabrzmiało ja nie jestem człowiekiem który obwiesza się symbolami i oddaje im cześć. I zaskoczyłeś mnie bardzo pozytywnie bo naprawde wypowidziałeś się na poziomie, bez jakiejś agresji i nienawiści.Panie i Panowie tak to właśnie powinno wyglądaća wracając do tematu http://www.youtube.com/watch?v=RBLmByyEu0Q&feature=sub tutaj mała ściąga odnośnie nagonki na tą religie. IERO otóż jakbyś znała to wyznanie to wiedziałabyś, kim Jezus Chrystus jest dla człowieka wiecej tutaj nie musze się rozpisywać.Jeśli ktos mnie uważa za mohera to wygląda śmiesznie bo wyraźnie widać, że nie jestem ślepym fanatykiem i widze co się dzieje nie pochwalam pewnych zachowań co nie znaczy, że to wyzananie jest co ludzie. W Polsce wielu ludzi "legitymuje" się jako katolik nie mając pojęcia o tym, świetnym przykładem jest sytuacja jaką miałem na studiach, zrobiono ankiete o eutanazji "za i przeciw" matryka mówiła że 100% ankietowanych to katolicy z czego 10% [czyt. jedna osoba bo tu ankieta poszła na 10 osob] jest przeciw [ankieta wpadła też w moje rece stąd ów 10%:)] to nie chrześcijaństwo jest złe, po prostu ludzie nie znają "swojej" wiary a hipokryzją to Panie Yiang to Śpiewanie kolęd przy stole wigilijnym przez ludzi, którzy rankiem tego samego dnia potrafia to religie wykilnać a tu "zaslepienie, moje wiara najlepsza zadna inna sie nie liczy!! katolicyzm jest najbardziej hipokrytyczna wiara jaka znam!!" emanujesz agresją, cenie obiektywne opinie a nie agresorów. do Darusi "Gdyby natomiast celem tworzenia fotografii byłaby chęć tylko
upokorzenia osoby karykaturowanej, oczywista kpina lub obraza - byłabym
na nie" słuchaj facet który wbije Ci nóz w plecy nie koniecznie może mieć coś do Ciebie po prostu chciał Twój portfel:)
"Ponawiam pytanie jakbyście się poczuli gdyby ktoś na zdjęciach robił karykature z Twojej rodziny, Ojca, Mamy itd ? i mam tu na myśli karykature, która nie śmieszy a obraża. "Zastanawia mnie dlaczego porównujesz tak dwie odległe sprawy. Zdjęcie nawiązujące do reiligii a do Twojej rodziny to coś kompletnie różnego. Czy kogoś z drugiego końca Polski, kto Cię w ogóle nie zna poruszy karykatura Twojej mamy? Czy prędzej przejmie się zbeszczeszczeniem wiary?
Mnie zastanawia co innego. Zastanawia mnie że wyznanie, jako sprawa duchowa (wewnętrzna) jest rozdmuchiwana?Symbolami się nie szasta. Nie szasta się: krzyżem, swastyką, gwiazdą Dawida a nawet sierpem i młotem. Bo to są symbole.Tylko wyznawca tych symboli, powinien je zachować dla siebie. I tu mamy sprzeczność. Kościół katolicki jest instytucją legalnie działającą i legalnie zatwierdzoną. Wyznawcy mają w swym wyznaniu wpisane, że mają innym pokazywać co jest dobre a co złe (według nich). Mają za rękę odciągać od zła.Co byś teraz jeden z drugim powiedział, gdyby np. Świadkowie Jehowy nachodzili Cię kilka razy dziennie? Takie są ich dogmaty wiary. Mają chodzić i nawracać. Za rękę ciągnąć. Są prawnie zalegalizowaną organizacją.Inna sprawa. Widok krzyża. Raczej ukrzyżowanego. Wchodzę do biura, do szkoły, do urzędu i widzę krzyż. Dla mnie, znającego ten symbol nie wzbudza emocji. Ale co ma powiedzieć ktoś, któremu ten symbol jest obcy (kulturowo)? Będzie miał takie samo odczucie jak każdy z nas na widok szubienicy lub szafotu. Wyobrażasz sobie wizerunek wisielca na szubienicy w Urzędzie gdzie z racji obowiązku musisz się wstawić? Dlatego uważam tak. Zostaw sprawy wyznania tam gdzie ich miejsce. Czyli w duchu.A tworzenie symboli jest sprzeczne z zasadami tego wyznania, którego jesteś członkiem.Pierwsze z dziesięciu przykazań. Nie będziesz czynił wizerunku z tego co…. itd.Więc jak widzisz w wyznaniu zawsze będą sprzeczności. To duchowe wnętrze jest najlepszym miejscem dla nich a nie forum.
eksprezz...nie do konca sie z Toba zgodze....sami katolicy wynosza swoje bostwa na zewnatrz, wszedzie obwieszaja wizerunki swietych itp....pamietam zdjecie Wasiolki i jesli chodzi akurat o to zdjecie to uwazam ze bylo dobre, ciekawe i nie bylo obrazliwepomyslales, ze ktos moze miec swoja wizje przedstawienia swietosci? to, ze jest ona inna niz Twoja nie znaczy ze gorsza!!byc moze nie rozumiem, ale prosze uswiadom mnie co bylo Twoim zdaniem obrazliwego w tym akurat zdjeciu? (szkoda, ze go juz nie ma, moze Wasiolka wrzuci je chocby na potrzeby dyskusji?)mnie wlasnie irytuje to, ze nie moge swobodnie wyrazac swoich przeslanek religijnych, badz ich brakiu!!dobrze naglosniona ostatnio sprawa wiszacego krzyza w szkole(chyba tam) i odzew kosciola, z ebeda walczyc o to by nie dyskryminowac ich sciagajac krzyze z miejsc publicznych!!przeciez to jest porazka!! czy rownorzednie Ja bedac satanista (przypuszczalnie) moge zarzadac zawieszenia odwroconego krzyza? NIE bo to switokradztwo!! ale czyje? dlaczego nikt nie chce w tym przypadku szanowac mojego wyznania, mojej wiary??to mnie wlasnie wkurwia w dogmatach wiary!! zaslepienie, moje wiara najlepsza zadna inna sie nie liczy!! katolicyzm jest najbardziej hipokrytyczna wiara jaka znam!!piszac tego posta nie nawiazywalem do nikogo personalnie!!
Naprawdę nie kumam do końca tego postu - tanim sposobem to chce byc centrum najwyzej jego autor. Pan Wasiołka nie ma chyba z tym nic wsplnego a nawet jesli wtedy chciał być w centrum to na pewno nie zrobił tego tanim sposobem - pamiętam ta pracę skadinąd i była na bardzo wysokim poziomie wykonania. Treściowo była jaka była ale nie jedyna i ogólnie Sztuka i psuedo sztuka jadą na tym symbolu juz od dawna wiec po co o tym jeszcze gadać. Jak się nie podoba to zmów za autorów kilka zdrowasiek bo nic innego nie poradzisz i narzekanie na taki czy inny stan katolicyzmu w naszym kraju tez niczego nie zmieni.
Zastanawiam sie co tresc wypowiedzi ma wspolnego z tytulem... i skad wogole watek.Jak chcesz byc w centrum to wystarczy ze umiescisz tandetne zdjecie jakiejs "modelki" w bieliznie w wyzywajacej pozie na tle jakiegos balaganu w pokoju. Do zdjecia nalezy uzyc slabej jakosci aparatu z lampa blyskowa. Miejsce w rankingu gotowe.
Widać od razu że i autor postu jest wyznania moherowego...ehhh...