Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
76 wyświetleń
OdpowiedzNo własnie państwo mecenasostwo - moją hacjendę focą okoliczne biura nieruchomości coby im sie lepiej działki obok sprzedawały - martwić się, czy prosić o kaskę ? ;)
"...Panowie to dr czy prof nauk prawnych? bo nie wiem jak mam sie zwracać do Panów......"wystarczy per Panowie, ale po co pytasz?przeciez i tak sie nie dostosujeszehh... zapomnialem, ot tak pewnie zeby cokolwiek napisac, bo madrego czy ciekawego Ci sie nie uda
No to jak jest?Można w galeriach czy nie,jak stanowi prawo?
up
"No to jak jest?Można w galeriach czy nie,jak stanowi prawo?"Fotografować możesz wszędzie, bo czynności fotografowania nie może Ci nikt zabronić.Nie możesz jednak zakłócać spokoju w miejscach, w których focisz, bo to już jest naruszenie prawa.Nie możesz wejść do sklepu, nawet państwowego, rozłożyć sobie światła, blendę, wprowadzić nagą modelkę.Cyknąć fotkę sklepu, galerii czy innego lokalu możesz - problem może się zacząć z chwilą publikacji.Nie możesz wejść do czyjegoś domu, czy posesji prywatnej, gdy znajdujesz się na niej bez zgody właściciela, bo to jest bezprawne wejście. Za fotografowanie Cię nikt nie oskarży, ale bezprawne wejście tak i za to poniesiesz konsekwencje prawne. Nikogo nie będzie obchodziło, że wszedłeś tam cykać focie.Sklep, galeria, nawet prywatne są oddane jako przestrzeń publiczna, wejście tam ma każdy, oczywiście w zależności od przeznaczenia lokalu. Możesz więc tam wejść i wykonywać wszystkie czynności, które nie są niezgodne z prawem, nie stanowią zagrożenia dla ludzi i mienia, nie są niebezpieczne, nie ograniczają swobodnej komunikacji innym użytkownikom lokalu, nie stanowią podejrzenia nieuczciwej konkurencji itp.
Ale mistrzostwem swiata jest wroclaw i jego magiczna Pergola przy Hali Ludowej. Po wielkim remoncie zmienil sie wlasciciel obiektu i wymyslil sobie wewnetrzne prawo dot. zdjec o ktorym dowiedzialem sie od bardzo milego pana ochroniaza.Bylem na sesji i podszedl wlasnie taki pan, milo z usmiechem powiedzial, ze prosze sobie nie przeszkadzac, ale wlasciciel wymyslil sobie, ze na tym terenie nie mozna wykonywac zdjec "PROFESJONALNYCH"spytalem grzecznie, czym w takim razie sa te zdjecia profesjonalne...odpowiedz sciela mnie z nog. Otoz na Pergoli zdjeciami profesjonalnymi - wg wlascicieli - sa wszystkie zdjecia ROBIONE ZE STATYWU! :) Ot cala definicja :)Czyli mozna przyjsc z 5-ma obiektywami lampami i czym sie tam chce, byleby tylko aparat nie byl na statywie :)
Co z tego , że w pergoli kapkę utrudniają życie skoro modeliny we wrocku macie najlepsiejsze. Co ja piszę, co ja piszę..
ale ochrona jest rewelacyjna :) raz spytalem czy modelke mozna na 15min do wody tam wrzucic.. to 2ch ochroniarzy powiedzialo, ze oficjalnie nie... ale jak dostana po hot-dogu na glowe, to przymkna na to oko :)lapowka zadzialala :)
Identycznie było kiedyś na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Wawie.Ja poprosiłem pana ochroniarza, czy mógłby stanąć prosto, to oprę o niego aparat, ale nie zgodził się.Poszedł zapytać szefa, czy może zrobić wyjątek, bo wtedy był to plener fotograficzny.Przyszedł szef i powiedział, że w drodze wyjątku, ale żeby nie za długo, bo on teraz nagina przepisy. Już, żeby nie zadrażniać, nie zapytałem jakie. :)))
-marmur- napisało: - "moją hacjendę focą okoliczne biura nieruchomości coby im sie lepiej działki obok sprzedawały - martwić się, czy prosić o kaskę"=================Zobacz TUTAJ