Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
313 wyświetleń
OdpowiedzCiekawe, że najzajadlejszymi wrogami maxpozers są ci, którzy tak tutaj innych, jadąc po bandzie ośmieszają... Czyżby odwrócenie sytuacji bolało?
"Ja pierdolę, a ten to będzie ciągnął jak TIR-ówka."może lubi ciągnąć...
Ale z tego co kiedyś tam było pamiętam, że raczej się skupiali na goliźnie... nadal jest taki trend?
A nie prawego? :)
"nie dają za wygraną, draniehttp://maxpozers.pl/http://maxpozers.blogspot.com/"Ja zgłosiłem to tutaj:http://www.google.com/support/forum/p/Blogger/thread?tid=77c20b8f3e011f5e&hl=pl&fid=77c20b8f3e011f5e000496eb0db04417Moja fota otwiera tego bloga, nie wyraziłem zgody na publikację.
krisse, załatwione.
defekt: Osobiście nie wiem, spojrzałem tylko przelotnie na to miejsce :)
O co ten cały zgrzyt?
@neojmxok, skonsultuje z prawnikiem, bo nieznajomość nie zwalnia - racja tyle pamiętam z wykładów.ciągnę tę dyskusję w innym kierunku ale się uparliście. Popatrzcie na to w ten sposób: dokonaliśmy dzieła, ukażmy je światu... oo tak nasi klakierzy ze wspólnej kałuży wrzucą kilka punktów połaszą się pochwalą. Nie daj boże żeby jednak z sąsiedniej kałuży ktoś spojrzał bo pewnie się nie spodoba, i może co złego powie?Artysta wstydzi się dzieła? Walczyć z odbiorem społecznym dzieła można tylko udowadniając swoje racje, wizjonerstwo, nowatorstow. Udowadniając kunszta albo czekając ze 100 lat aż ktoś doceni i sprzeda za zylion zielonych.Jeśli się wstydzisz tego co robisz to nie rób tego. ot. proste.PS. Czy link jest publikacją?
http://maxpozers.blogspot.com/ -nie działaBartuś, rozluźnij kołnierzyk, bo pękniesz.