Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
27 wyświetleń
OdpowiedzA, jeszcze odnośnie tych dziewczynek, były święcie przekonane że za ściągnięcie czegokolwiek z netu czy też wklejenie na FB, z całą pewnością "pójdą do kicia".Już to widzę jak budują pierdle dla milionów obywateli.
czasami też można poczytać kogoś mądrzejszego też - ja osobiście lubię Gwiazdowskiego bo to realnie i logicznie myślący facet tutaj jego przemyślenia w temacie
http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Student-pierwsza-ofiara-miedzynarodowych-porozumien-antypirackich,wid,14199686,wiadomosc.html?ticaid=1dd03 viva acta - pierwszy kryminalista idzie siedzieć...
cyber kryminalista i chcą dla niego 10 lat, w Polsce za zamordowanie żony i dziecka gość dostał 6 lat ... masakra :(
Zwolennicy ACTA (w tym wypadku chyba SOPA akurat ale to kwestia kraju) - gratuluję, nie mieliśmy racji, kryminaliści idą siedzieć, uczciwi ludzie śpią spokojnie.
A wiesz jaka kara grozi w polsce za fałszywe zeznania mające kogoś wrobić w morderstwo, albo na przykłda pedofilię? DO 2 lat.A za wrabianie aktywne - takie z fabrykowaniem dowodów itd. - maksymalnie do 3 lat.I jest to problem, ponieważ fałszywe oskarżenie o przemoc domową i pedofilię jest dziś właściwie standardową metodą walki o opiekę nad dzieckiem i wyższe alimenty podczas rozwodu, natomiast prawie nigdy sprawcy (a właściwie sprawczynie) w ogóle nie są ścigane.
No widzisz, a za udostępnianie ludziom możliwości rozmowy i wymieniania się danymi jest do 10 lat.
Świat dzieli się na tych, którzy boją się ACTA i na tych, którzy nie muszą się jej bać.
Na tych, którzy boją się akta, nie muszą się bać i na tych, którzy MYŚLELI, że nie muszą się bać.Smigiel - co takiego zrobił ten chłopak? tak całkiem poważnie. Może nie doczytałem o jakimś morderstwie, które popełnił na przykład?
Napisano przecież: prowadził stronę, na której społeczność wymieniała się linkami do źródeł z NIELEGALNYMI materiałami.Czy gdybym prowadził forum, na którym społeczność wymieniałaby się linkami do materiałów pedofilnych, też uważałbyś że nie robię nic złego? Przecież nie przechowuję, nie rozpowszechniam...