Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18745 wyświetleń
OdpowiedzCytat: nefryt
Cytat: dryp
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
Nie ma to jak oceniać człowieka i jego zdolności po tym, czy napisał Pan, czy per ty. Co to ma do pozowania?
Ludzie chcą być uprzejmi... to chyba plus. Jeśli aż tak cię to drażni, to pisz w pierwszej wiadomości: czy mozemy przejść na ty.
POLAĆ MU!!!!! :)
Cytat: ederawolf
Mimo tego, że też preferuję bezpośrednią formę kontaktu, to nie zgodzę się z tym co napisałeś. Jesteśmy tak uwarunkowani kulturowo i forma Pan/Pani jest po prostu wyrazem tego warunkowania, zwrotem grzecznościowym, wcale nie musi świadczyć o tym, że ktoś jest sztywny lub nudny. Z nieco innej beczki, to ja już wolę fotografa, który napiszę do mnie per "Pani" i będzie umiał choćby w kilku zdaniach opisać jaki projekt chciałby wspólnie zrealizować, a nie takiego, który jest tak "wyluzowany", że piszę "Siema! popstrykamy?"....
To samo chciałam napisać.... ;) albo zwykłe "sesja?" :P bez konkretów, bez jakiegokolwiek wysiłku........ ;) ja nie znam osoby, która by umiała czytać w myślach i wiedziała o co chodzi takiemu delikwentowi :P ;)
Wedle netykiety - prócz oczywiście wiadomości służbowych, zwracamy się do siebie per Ty.
Maxmodels jakie by nie było, jest portalem społecznościowym, ulokowanym w fotografię, ale ilość hobbystów dyskwalifikuję to medium do poziomu stricte branżowego.
Zatem poprawnie jest się zwracać do siebie po nicku, imieniu bądź bezpośrednio na Ty.
Cytat: dryp
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
Dokładnie! ostatnio kilka razy napisałam, że nie jestem żadna Pani, ledwo dwa lata starsza jestem... Ale nie laska paniowała.. A na koniec i tak okazała sie strata czasu, bo nie miała pomysłu na sesję, mój odrzuciła.. I nie podjęła tematu, żeby mysleć nad czyms innym... I w takim momencie się zastanawiam: czego te modelki w sumie chcą?
Także preferuję zwracanie się do rozmówcy po imieniu, szczególnie w internecie. Jakoś tak... krępuje mnie, gdy ktoś na mnie paniuje :D Chociaż jeśli rozmówca woli właśnie taki kontakt, to pozostaje się dostosować.
Pisanie form Pan/Pani jest po prostu formą grzecznościową, poprzez taki mały zabieg w wiadomości, osoba wyraża szacunek do drugiego człowieka, tak samo pisząc Ci, Tobie itp z wielkiej litery. Jeśli ktoś nie lubi pisać wiadomości w takiej "oficjalnej" formie, zawsze można napisać "Hej, mogę zwracać się do ciebie po imieniu? Jestem ....chciałbym...." itp niż na starcie oceniać kogoś kto pisze z szacunkiem do innej osoby. Sam jestem osobą pozytywnie nastawioną do życia, mimo tego, staram się wyrażać sobą jakikolwiek szacunek do osoby, która na niego zasługuje, poprzez takie zabiegi w wiadomościach, czy też we wszelaki inny sposób.
Cytat: Lili_
Cytat: Konto usunięte
Cytat: Lili_
To, że ktoś "sztywno" podchodzi do form używanych w mailu czy wiadomości nie jest równoznaczne, że będzie sztywny na sesjach bo i tak przecież może traktować to jako zabawę, zaś poprzez używanie pewnych form chce okazać szacunek.
JEST RÓWNOZNACZNE!! Od razu po tym wiem, że to jakaś sztywna, nudna i nieciekawa osoba :/ Nie chce szacunku, tylko spędzenia sesji w normalnej, wesołej i luźnej atmosferze! :)
W takim razie jestem sztywną, nudną i nieciekawą osobą :P
Nie prawda, Pani tylko w przeciwieństwie do przedmówców potrafi zachować należyty dystans do nie znanej osoby. Na przejście na "Ty" zawsze przyjdzie czas. To zwracanie się na "Ty" nie świadzcy o "luzactwie" tylko o braku PODSTAWOWYCH zasad. Ale co ja piszę.......
Dla mnie nie ma problemu - piszę do modelki a ona zwraca się do mnie per Pan - wcale nie wyskakuje tylko się tak do mnie zwraca :-) a ja wtedy grzecznie zachęcam i proponuję przejście na Ty - chyba, że sama woli formy Pani/Pan. No to wtedy ok - liczą się w sumie dobre relacje i komfort obu stron. No i zdjęcie tez się liczy...
Cytat: dryp
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
OoOo!! To właśnie! Zgadzam się w stu procentach, ale sam nigdy wcześniej nie umiałem tego ubrać w słowa :( ale jak ktoś do mnie pisze "pan" to od razu baj baj
Skąd taki pomysł? To forma grzecznościowa, niektóre osoby są tak wychowyane i z "automatu" często odpowiadają w ten sposób... Słabe z Twojej strony jest tak powierzchowne ocenianie modelek...współczuje