Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18874 wyświetlenia
OdpowiedzCytat: dryp
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
Nie zgodzę się z tym. Zawsze stosuję formy grzecznościowe do czasu kiedy nie spotkam się z fotografem - to moment na przejścia na ty jeśli obie strony będą reflektować na taką formę lub w momencie gdy starszy przejdzie na Ty w wiadomościach. Sprawa jest prosta formy grzecznościowe nie są oznaką sztywności, a szacunku tak samo zresztą jak odpowiadanie na wiadomości w najszybszym możliwym terminie czy poprawne pisanie.
Za to wiadomości w stylu "elo pozujesz do open legs" to jest dopiero irytujące. Takie zachowanie ani nie pokazuje szacunku, ani luzu.
To, że ktoś "sztywno" podchodzi do form używanych w mailu czy wiadomości nie jest równoznaczne, że będzie sztywny na sesjach bo i tak przecież może traktować to jako zabawę, zaś poprzez używanie pewnych form chce okazać szacunek.
Moim zdaniem starsza osoba powinna zaproponować przejście na ty- i to po przedstawieniu się obu stron.
Jak ktoś na wjazd jest kolegą to za chwilę będzie chciał drobne na wino :P
JEST RÓWNOZNACZNE!! Od razu po tym wiem, że to jakaś sztywna, nudna i nieciekawa osoba :/ Nie chce szacunku, tylko spędzenia sesji w normalnej, wesołej i luźnej atmosferze! :)
Nie każdy kto tu stawia pierwsze kroki jest wytrawnym użytkownikiem Internetu i znawcą panujących w nim zwyczajów. W realnym świecie, jak się człowiek zwraca do kogoś starszego, bardziej doświadczonego albo mężczyzna do kobiety, normalnym zwyczajem jest używać na wstępie takich bardziej oficjalnych form. Gdybym miał o coś podejrzewać kogoś, kto ich tu używa, to prędzej podejrzewałbym go o dobre wychowanie niż o bycie sztywnym, nudnym i nieciekawym.
Cytat: dryp
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
3 dychy na karku i wpadasz już w kategorię ,,stary oblech co stoi nad grobem''
Przywykszy
;)
Cytat: dryp
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
Eeee. Za daleko idące wnioski.
Może ona uważa, że się powinno używać formy oficjalnej.
Może nawet uważa Cię za prostaka, co się próbuje kolegować zanim jeszcze bruderschaft wypijecie?
Albo w inna stronę uważa Cię za superfoto i nie wie, jak zareagujesz na brak ogłady?
;)
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
Myślę że odrobina dobrego wychowania nikomu krzywdy nie zrobi .
Cytat: Konto usunięte
Cytat: Lili_
To, że ktoś "sztywno" podchodzi do form używanych w mailu czy wiadomości nie jest równoznaczne, że będzie sztywny na sesjach bo i tak przecież może traktować to jako zabawę, zaś poprzez używanie pewnych form chce okazać szacunek.
JEST RÓWNOZNACZNE!! Od razu po tym wiem, że to jakaś sztywna, nudna i nieciekawa osoba :/ Nie chce szacunku, tylko spędzenia sesji w normalnej, wesołej i luźnej atmosferze! :)
W takim razie jestem sztywną, nudną i nieciekawą osobą :P
Mimo tego, że też preferuję bezpośrednią formę kontaktu, to nie zgodzę się z tym co napisałeś. Jesteśmy tak uwarunkowani kulturowo i forma Pan/Pani jest po prostu wyrazem tego warunkowania, zwrotem grzecznościowym, wcale nie musi świadczyć o tym, że ktoś jest sztywny lub nudny. Z nieco innej beczki, to ja już wolę fotografa, który napiszę do mnie per "Pani" i będzie umiał choćby w kilku zdaniach opisać jaki projekt chciałby wspólnie zrealizować, a nie takiego, który jest tak "wyluzowany", że piszę "Siema! popstrykamy?"....
Cytat: dryp
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
Nie ma to jak oceniać człowieka i jego zdolności po tym, czy napisał Pan, czy per ty. Co to ma do pozowania?
Ludzie chcą być uprzejmi... to chyba plus. Jeśli aż tak cię to drażni, to pisz w pierwszej wiadomości: czy mozemy przejść na ty.
Cytat: Faoiltiarna
Wedle netykiety - prócz oczywiście wiadomości służbowych, zwracamy się do siebie per Ty.
Maxmodels jakie by nie było, jest portalem społecznościowym, ulokowanym w fotografię, ale ilość hobbystów dyskwalifikuję to medium do poziomu stricte branżowego.
Zatem poprawnie jest się zwracać do siebie po nicku, imieniu bądź bezpośrednio na Ty.
Choć nie można nazwać maxmodels portalem branżowym w sensu stricte to jednak w momencie gdy rozpoczyna się rozmowa prywatna na niej to zazwyczaj ma na celu podjęcie współpracy czy to w formie TFP czy też zarobkowej jakby nie było w czasie sesji obowiązuje nas umowa - czy to ustna czy pisemna to nie ma większego znaczenia dla jej istnienia. Czyli rozpoczynając rozmowę dążymy do nawiązania współpracy, a to już jest kwestia biznesowa więc i sama komunikacja przynajmniej na początku powinna mieć charakter oficjalny.
Drugim przypadkiem o którym piszesz jest kwestia rozmów na forum, które jako takie mają na celu wymianę doświadczeń, pożalenia lub pochwalenia się czy jeszcze coś innego jednak w tym przypadku jest ona luźną rozmową nie mającą charakteru biznesowego i w jako takich konwersacjach oczywiście zwracamy się do siebie per Ty. Mam nadzieję, że widzisz różnicę, którą zresztą sama przywołałaś przywołując netykietę.