Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18736 wyświetleń
OdpowiedzCytat: Konto usunięte
A wiecie co mnie najbardziej wkurza? Że piszesz wiadomość do modelki, zgrabnie układasz zdania, by jak najprościej przedstawić jej swój pomysł i warunki sesji, a taka modelka zwyczajnie nie odpisze... Czy tak trudno odpisać, "Nie dziękuję, nie jestem zainteresowana"??? Nie wspomnę już o modelkach, które umawiają się na sesję, ustalają termin godzinę, a potem przestają się odzywać. To już totalny brak szacunku...
Ale wiesz, że to, że Ty dla kogoś poświęcasz czas nie obliguje go do poświęcenia go Tobie?
To raz, dwa, wiesz jakie modelki dostają odpowiedzi, kiedy odmówią? Często lepiej nic nie odpisać, szczególnie jak widać, że faet dziwnie się emocjonalnie angażuje.
Cytat: Konto usunięte
A wiecie co mnie najbardziej wkurza?
Spróbuję zgadnąć... Pisanie nie na temat?
Np gdyby ktoś w wątku o pisaniu na Pan/Pani żalił się, że mu modelka nie odpisała.
:D
Pisanie form Pan/Pani jest po prostu formą grzecznościową, poprzez taki mały zabieg w wiadomości, osoba wyraża szacunek do drugiego człowieka, tak samo pisząc Ci, Tobie itp z wielkiej litery. Jeśli ktoś nie lubi pisać wiadomości w takiej "oficjalnej" formie, zawsze można napisać "Hej, mogę zwracać się do ciebie po imieniu? Jestem ....chciałbym...." itp niż na starcie oceniać kogoś kto pisze z szacunkiem do innej osoby. Sam jestem osobą pozytywnie nastawioną do życia, mimo tego, staram się wyrażać sobą jakikolwiek szacunek do osoby, która na niego zasługuje, poprzez takie zabiegi w wiadomościach, czy też we wszelaki inny sposób.
Użycie formy Pan/Pani nie jest jednoznaczne z okazaniem szacunku - raczej pokazuje dystans.
Można przecież kogoś szanować zwracając się po imieniu lub używając formy Ty, Ciebie itp. i odwrotnie - można kogoś lekceważyć czy nawet poniżać używając ostentacyjnie określenia na granicy ageizmu.
Po prostu - w studio, podobnie jak na planie filmowym, na scenie, czy deskach teatru nikt między sobą nie używa takich form. Byłoby to wręcz śmieszne!
A więc jakby co, to jestem Andrzej i to bez żadnego "pan"!
Dokładnie tak, netykieta wymaga przejścia od razu na "Ty".
Cytat: Faoiltiarna
Wedle netykiety - prócz oczywiście wiadomości służbowych, zwracamy się do siebie per Ty.
Maxmodels jakie by nie było, jest portalem społecznościowym, ulokowanym w fotografię, ale ilość hobbystów dyskwalifikuję to medium do poziomu stricte branżowego.
Zatem poprawnie jest się zwracać do siebie po nicku, imieniu bądź bezpośrednio na Ty.
Cytat: dryp
Muszę przyznać, że wybitnie irytuje mnie taka forma kontaktu. Zwłaszcza kiedy pierwszy piszę do jakiejś modelki i używam formy bezpośredniej, a ona nagle wyskakuje z tymi sztywnymi formalnymi zwrotami.
Niby to taki detal, a jednak odzwierciedla bardzo dużo w podejściu osoby do tematu modelingu. Można już po takim zachowaniu wywnioskować, że osoba nie dość że nie ma doświadczenia, to jest sztywna i nie traktuje pozowania lekko, jako kreatywnej zabawy.
Można już domyślać się, że potem na sesji przyjdzie wystraszona osoba z kamienną twarzą, niepewnym spojrzeniem i skostniałą posturą :D
"Skostniałą prostatą" przeczytałem XD
Forma grzecznościowa, według mnie jest w formie, kiedy dana osoba nie przedstawi się w wiadomości po imieniu albo poda tylko nazwę swojej działalności na końcu wiadomości prywatnej.
Ja jestem zdania, że w internecie jest net etykieta i piszę się do każdego per Ty :)
Skąd początkująca modelka ma wiedzieć, że na MaxModels mile widziana jest taka forma kontaktu? Od dziecka jesteśmy uczone, żeby do starszych osób mówić Pan/Pani. Jeśli widżę, że ktoś ma np. 40 lat, mam napisać "Siemka kolego?" Pisanie Pan/Pani to nie jest forma dystansu, sztywniactwa, tylko okazywanie szacunku. W realnym świecie przechodzenie od razu na Ty uznawane jest za prostackie. Ty piszesz w formie bezpośredniej, a modelka przechodzi do bardziej oficjalnej formy... nie pomyślałeś, że może po prostu taka bardziej jej odpowiada? Nie każdy od razu tak łatwo nawiązuje kontakty. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z większym ocenianiem książki po okładce. Modelka będzie sztywna i niedoświadczona, bo napisała Pan/Pani do osoby, z którą ma kontakt pierwszy raz w życiu? Chyba traktowanie pozowania zbyt lekko też nie jest dobre? Chyba jednak trzeba też się postarać, napracować, a nie tylko bawić, bo pobawić w sesje to mogą się piętnastolatki. Po prostu bez przesady ani w jedną, ani w drugą stronę. Dla każdego modeling jest czymś innym, nie dla wszystkich musi być kreatywną zabawą, może być sztuką, ekspresją, formą okazania siebie... Narzucasz swoje zdanie, a jak ktoś ma inne, to od razu, że modelka sztywna, wystraszona. Jak ktoś chce zachować dystans, to uszanuj to, możesz ewentualnie sprawić, by modelka Ci zaufała i sama w pewnym momencie przeszła na Ty. Po prostu nie zapraszaj na sesje dziewczyn, które zwrócą się do Ciebie "Pan", bo pewnie nie chcesz skostniałych postur na zdjęciach i tyle.
Z netykiety: "W dyskusjach, zwłaszcza w Usenecie i na forach internetowych zwraca się po nicku lub imieniu, JEŚLI ROZMÓWCA WYRAŻA NA TO ZGODĘ. Nie należy się obrażać, jeśli ktoś zwraca się do drugiego użytkownika „per ty”, a nie w formie grzecznościowej, i nie należy się obawiać używania takiej bezpośredniej formy." Myślę, że działa to też w drugą stronę, nie należy się obrażać, jak ktoś użyje formy grzecznościowej.