Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18874 wyświetlenia
OdpowiedzCytat: foczka-bez_oczka
GNOJE!!! weźcie się puknijcie w czółko!
Przy takim poziomie kultury, to nie ma co się dziwić, że ta Pani nie przyszła...
Cytat: sanvean
Cytat: foczka-bez_oczka
GNOJE!!! weźcie się puknijcie w czółko!
Przy takim poziomie kultury, to nie ma co się dziwić, że ta Pani nie przyszła...
Skoro ma Pan czas, żeby tu siedzieć i odpisywać. To może Pan sobie pojedzie gdzieś i sprawdzi czy za 2 czy 3 godziny będzie Pan tu znowu na Pan i Pani. ;)
Cytat: foczka-bez_oczka
GNOJE!!! weźcie się puknijcie w czółko!
Ale płakałeś jak to pisałeś? Trząsłeś się i byłeś spocony? :)
Cytat: olokk
Cytat: foczka-bez_oczka
GNOJE!!! weźcie się puknijcie w czółko!
Ale płakałeś jak to pisałeś? Trząsłeś się i byłeś spocony? :)
ale pytasz czy płakałem, w trakcie? przed czy po?
Cytat: foczka-bez_oczka
Cytat: olokk
Cytat: foczka-bez_oczka
GNOJE!!! weźcie się puknijcie w czółko!
Ale płakałeś jak to pisałeś? Trząsłeś się i byłeś spocony? :)
ale pytasz czy płakałem, w trakcie? przed czy po?
Konstrukcja zdania wskazuje na pytanie, czy w trakcie.
Cytat: olokk
Cytat: foczka-bez_oczka
Cytat: olokk
Cytat: foczka-bez_oczka
GNOJE!!! weźcie się puknijcie w czółko!
Ale płakałeś jak to pisałeś? Trząsłeś się i byłeś spocony? :)
ale pytasz czy płakałem, w trakcie? przed czy po?
Konstrukcja zdania wskazuje na pytanie, czy w trakcie.
dobra ale emocje to wiesz, przed i po też są różne.
Cytat: foczka-bez_oczka
Cytat: olokk
Cytat: foczka-bez_oczka
Cytat: olokk
Cytat: foczka-bez_oczka
GNOJE!!! weźcie się puknijcie w czółko!
Ale płakałeś jak to pisałeś? Trząsłeś się i byłeś spocony? :)
ale pytasz czy płakałem, w trakcie? przed czy po?
Konstrukcja zdania wskazuje na pytanie, czy w trakcie.
dobra ale emocje to wiesz, przed i po też są różne.
Pozatym w trakcie mogłem dostać info o śmierci swojego chomika i też zmienia to sprawę.
Niestety, taka polska kultura i mentalność. Mieszkam za granicą od bardzo dawna - mało kto tutaj zwraca się do mnie per Pani, co nie jest równoznaczne z brakiem szacunku. Moim zdaniem ułatwia to komunikacje i przełamuje dużo barier międzyludzkich. Wracając do Polski, korzystam z Ubera i uwierzcie, mając 20 lat czuję się dziwnie, że mężczyzna starszy ode mnie zwraca się do mnie tak wyniosłą formą. Bez przesady, cieszmy się życiem bez budowania na starcie chorych barier :)
Cytat: paolakaz
Niestety, taka polska kultura i mentalność. Mieszkam za granicą od bardzo dawna - mało kto tutaj zwraca się do mnie per Pani, co nie jest równoznaczne z brakiem szacunku. Moim zdaniem ułatwia to komunikacje i przełamuje dużo barier międzyludzkich. Wracając do Polski, korzystam z Ubera i uwierzcie, mając 20 lat czuję się dziwnie, że mężczyzna starszy ode mnie zwraca się do mnie tak wyniosłą formą. Bez przesady, cieszmy się życiem bez budowania na starcie chorych barier :)
Aha... byle w prostactwo nie wpaść...
Prostactwo? Zwrócić się do kogoś po imieniu? To kwestia bycia otwartym. Zwracam się do mojego nauczyciela na studiach po imieniu i mam do niego ogromny szacunek.
Ucząc się w Polsce w liceum, musiałam na siłę zwracać się do nauczyciela Oh, Panie profesorze wraz z nazwiskiem, broń boże po imieniu, bo zostałam ostro skarcona!