Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
8055 wyświetleń
OdpowiedzCytat: Konto usunięte
tak jak nie raz słyszałem ze zdjęcia które robię są ok, bo mam dobry aparat... to jak, jak powiedzieć "dobre ciasto, pewnie masz drogi piekarnik"
No akurat z droższych piekarników ciasto jest leprze. Najlepsze z pieca piekarskiego, który jest już rzeczywiście bardzo drogi.
Cytat: nowyrenesans
Cytat: Konto usunięte
tak jak nie raz słyszałem ze zdjęcia które robię są ok, bo mam dobry aparat... to jak, jak powiedzieć "dobre ciasto, pewnie masz drogi piekarnik"
No akurat z droższych piekarników ciasto jest leprze. Najlepsze z pieca piekarskiego, który jest już rzeczywiście bardzo drogi.
"złej baletnicy...." ;)
Cytat: Konto usunięte
z "plastyka obrazu" jest jak z yeti - wszyscy, słyszeli... nikt nie wie do końca co to! :D
jeśli fotograf umiejący korzystać ze sprzętu dostanie d3100 i d800 z podobnymi szkłami - efekt końcowy zawsze będzie zbliżony jakością!
tak jak nie raz słyszałem ze zdjęcia które robię są ok, bo mam dobry aparat... to jak, jak powiedzieć "dobre ciasto, pewnie masz drogi piekarnik" - a żeby zamknąć takie osoby, pokazuje nawet zdjęcia na MM, mówiąc ze kilka jest z d90, kilka z d3, i kilka z d4s... i milo patrzy się na specjalistów, szukających najdroższego aparatu... a zdjęcia są tylko z d90 i d3 :D
Ja akurat dostrzegam różnicę pomiędzy pracą z nikonem D3100 oraz aktualnym jaki posiadam czyli D700. D3100 był pierwszym, który posiadałem i o ile zdjęcia robiłbym w JPGach to różnic, oczywiście poza ergonomią aparatu nie ma znacznych. Ale jeśli chodzi o wydobycie szczegółów z RAWa, no to różnica jest znaczna. Po drodze miałem jeszcze nikona D90, który też spisywał się nieźle i różnice między D3100 a D90 był też spore, ale już pomiędzy D90 a D700 wcale nie tak wielkie. FX to przede wszystkim lepsze ogniskowe, jeśli pracuję na stałkach, bo standardowy 50mm 1.8D nie jest tak drogi a na co dzień to jak dla nie jeden z lepszych obiektywów. Przy D90 z tego obiektywu miałem już 75mm a to prawie portret ;)
Cytat: Konto usunięte
FX to przede wszystkim lepsze ogniskowe
Do tej pory najmądrzejsze zdanie w tym wątku.
Cytat: nowyrenesans
Cytat: Konto usunięte
FX to przede wszystkim lepsze ogniskowe
Do tej pory najmądrzejsze zdanie w tym wątku.
Jakie lepsze? Przecież puszka nie zmienia ci magicznie ogniskowej...
Cytat: hawk86
Cytat: nowyrenesans
Cytat: Konto usunięte
FX to przede wszystkim lepsze ogniskowe
Do tej pory najmądrzejsze zdanie w tym wątku.
Jakie lepsze? Przecież puszka nie zmienia ci magicznie ogniskowej...
Lepszy kadr zwracam honor.
Cytat: nowyrenesans
Cytat: hawk86
Cytat: nowyrenesans
Cytat: Konto usunięte
FX to przede wszystkim lepsze ogniskowe
Do tej pory najmądrzejsze zdanie w tym wątku.
Jakie lepsze? Przecież puszka nie zmienia ci magicznie ogniskowej...
Lepszy kadr zwracam honor.
Kadr, kompozycja, ujęcie, współpraca z modelką, światło - to są rzeczy zależące od fotografa, a nie od aparatu.
Plastyka obrazu, szumy, bokeh - to są tematy interesujące tylko pewne specyficzne środowisko ludzi.
A ci ludzie tu przyszli, bo moderator dał linka do wątku na głównej :)
Cytat: de
Cytat: nowyrenesans
Cytat: hawk86
Cytat: nowyrenesans
Cytat: Konto usunięte
FX to przede wszystkim lepsze ogniskowe
Do tej pory najmądrzejsze zdanie w tym wątku.
Jakie lepsze? Przecież puszka nie zmienia ci magicznie ogniskowej...
Lepszy kadr zwracam honor.
Kadr, kompozycja, ujęcie, współpraca z modelką, światło - to są rzeczy zależące od fotografa, a nie od aparatu.
Plastyka obrazu, szumy, bokeh - to są tematy interesujące tylko pewne specyficzne środowisko ludzi.
A ci ludzie tu przyszli, bo moderator dał linka do wątku na głównej :)
Dokładnie, przyszedłem tu tylko dlatego, bo pojawił się ciekawy link na głównej. Podejrzewam, że Ty również z tego powodu. Zauważam natomiast, że lubisz chyba jak "Twoje" jest na górze. Każdy tutaj ma rację, nie tylko Ty. Wierz mi lub nie, ale mając obiektyw 50mm na cropie jest to jednek 75mm, jak by na to nie spojrzeć. To chyba jest różnica prawda? I o ile masz do dyspozycji studio lub sesję w plenerze to nie ma to większego znaczenia, ale robiąc zdjęcia 50mm na co dzień uwierz mi ma. To był główny powód, dla którego zmieniłem format na DX. Zakres ogniskowych, bo mógłbym kupić np 35mm i mieć podobny zakres dla tej konkretnej ogniskowej, ale to jest dodatkowy kłopot. Po drugie używalne ISO, podkreślam używalne, dla np. mojego D700 jest o wiele wyższe niż np. na tytułowym D3100 i dla tej samej wartości, powiedzmy ISO1600 szumy są nieporównywalnie większe przy D3100. Gdyby nie miało to żadnego znaczenia to zostawiłbym body za 1000zł. Każdy ma inne potrzeby i nie można generalizować co jest lepsze a co gorsze. Jeśli uważasz fotografię i robisz z niej sztukę to fakt, zrobisz sztukę również z zenita i klasycznego heliosa. Ale jeśli w grę wchodzi np. fotografia pod komercję to w postprodukcji większy użytek niestety zrobisz np. z tytułowego D800. Każdy kto zaczyna przygodę z fotografią zaczyna od słabego aparatu, przynajmniej większość, i z czasem dąży do tego, żeby sprzęt mieć lepszy. I każdy z czasem dochodzi do wniosku, że faktycznie nie musi być to sprzęt nie wiadomo jakiej klasy, żeby zdjęcia robić dobre, ba nawet bardzo dobre. Ale to o czym pisałem wcześniej - nie w komercyjnym wymiarze. Pozdrawiam
Cytat: Konto usunięte
Wierz mi lub nie, ale mając obiektyw 50mm na cropie jest to jednek 75mm, jak by na to nie spojrzeć.
No właśnie, przecież każdy mądry wie, że producenci w aparatach z mniejszymi matrycami wkładają mikroskopijne czarne dziury, które zakrzywiają bieg promieni tak, żeby odpowiednio ogniskową wydłużyć.
A tak z innej beczki - jakby założyć np 210mm od wielkiego formatu do 36x24 to ile to będzie wtedy? będzie miało wtedy te 600mm na dSLRze? czy raczej na odwrót i to na 4x5" np ma te 80mm po prostu? Jak to jest z tymi zmianami ogniskowych? A co ze średnimi? Sporo ludzi podpina szkła ze średnich do małoobrazkowych, w którą stronę wtedy się przelicza? w końcu szkło jak ma 100 na średnim to na małym ma pewno te 200? a na dx i 300? jak to jest wreszcie? Wyglądasz na oczytanego, możesz wyjaśnić?
Cytat: Konto usunięte
Cytat: Konto usunięte
Wierz mi lub nie, ale mając obiektyw 50mm na cropie jest to jednek 75mm, jak by na to nie spojrzeć.
No właśnie, przecież każdy mądry wie, że producenci w aparatach z mniejszymi matrycami wkładają mikroskopijne czarne dziury, które zakrzywiają bieg promieni tak, żeby odpowiednio ogniskową wydłużyć.
A tak z innej beczki - jakby założyć np 210mm od wielkiego formatu do 36x24 to ile to będzie wtedy? będzie miało wtedy te 600mm na dSLRze? czy raczej na odwrót i to na 4x5" np ma te 80mm po prostu? Jak to jest z tymi zmianami ogniskowych? A co ze średnimi? Sporo ludzi podpina szkła ze średnich do małoobrazkowych, w którą stronę wtedy się przelicza? w końcu szkło jak ma 100 na średnim to na małym ma pewno te 200? a na dx i 300? jak to jest wreszcie? Wyglądasz na oczytanego, możesz wyjaśnić?
Oczytany nie jestem :) piszę tylko o tym o czym mogę, czyli o tym z czym sam miałem styczność :) Nie powiem Ci nic o wielkoformatowym sprzęcie, bo to zupełnie nie moja bajka. Jeśli dajmy na to masz obiektyw 100mm (przykładowy) to w formacie DX masz najczęściej 1,5, bo taki jest stosunek matrycy pełnej klatki do niepełnej, czyli w przybliżeniu 150mm. Czyli np. w najbardziej standardowym obiektywie 24-70 mm będziesz miał zakres 36-105mm, przy czym przy D3100 o ile mnie pamięć nie myli jest crop 1,6 czyli 38-114. Różnica znacząca.