Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3030 wyświetleń
OdpowiedzCytat: gombro
1. szkoły imo nie mają sensu
2. znajdź sobie kogoś, czyje zdjęcia mega Ci się podobają, a potem zapisz się do tej osoby na warsztaty
3. wykup sobie jakieś szkolenie obróbkowe online
4. fotografia to raczej hobby. Nie licz na zarobki. Kasa jest może z fotografii ślubnej (ale duża konkurencja), może produktowej, może wnętrza. Ogólnie traktuj to raczej jako hobby z jakąś małą szansą na to, że być może będziesz kiedyś na tym zarabiać, a jako główne źródło dochodu i plan na przyszłość wybierz coś innego.
Raczej nie ma sensu wykupować kursów online, ponieważ wszelkie informacje dotyczące obróbki są w necie za free. :) Poza tym większość kursów mających w nazwie "profesjonalna obróbka" nie jest prowadzona przez profesjonalistów.
Z punktem czwartym nie sposób się nie zgodzić. Szalenie trudno jest robić dobre pieniądze na fotografii i wymaga to ogromnego nakładu pracy. Nie tylko fotograficznej, ale w zakresie budowy swojej marki głównie.
Cytat: olokk
Cytat: gombro
1. szkoły imo nie mają sensu
2. znajdź sobie kogoś, czyje zdjęcia mega Ci się podobają, a potem zapisz się do tej osoby na warsztaty
3. wykup sobie jakieś szkolenie obróbkowe online
4. fotografia to raczej hobby. Nie licz na zarobki. Kasa jest może z fotografii ślubnej (ale duża konkurencja), może produktowej, może wnętrza. Ogólnie traktuj to raczej jako hobby z jakąś małą szansą na to, że być może będziesz kiedyś na tym zarabiać, a jako główne źródło dochodu i plan na przyszłość wybierz coś innego.
Raczej nie ma sensu wykupować kursów online, ponieważ wszelkie informacje dotyczące obróbki są w necie za free. :) Poza tym większość kursów mających w nazwie "profesjonalna obróbka" nie jest prowadzona przez profesjonalistów.
Wydałem całkiem sporo pieniędzy na kursy dotyczące obróbki. Wiem, że mówisz o torrentach i rozumiem, że większość fotografów kradnie zarówno kursy jak i fotoszopa (kupują np. starego fotoszopa na swoją "profesjonalnom działanoźć" a jednocześnie kradną CC), natomiast ja do nich nie należę.
Po przyswojeniu sobie wszelkiej dostępnej wiedzy ogólnej dotyczącej obróbki postanowiłem uderzyć z drugiej strony i skontaktowałem się z tymi fotografami, którzy robią takie zdjęcia, jakie ja chciałbym robić - i od nich kupiłem kursy (a zarabiają na kursach dlatego, że są głównie z Rosji/Ukrainy więc każde pieniądze są dla nich ważne). Tak więc z powyższym opisem się jak najbardziej zgadzam.
A to, że maxmodelsowe czy fejsbukowe fotoziuty blurujące skórę próbują ludzi czegoś uczyć to jest problem bardziej dla psychiatry.
Cytat: de
Wydałem całkiem sporo pieniędzy na kursy dotyczące obróbki. Wiem, że mówisz o torrentach i rozumiem, że większość fotografów kradnie zarówno kursy jak i fotoszopa (kupują np. starego fotoszopa na swoją "profesjonalnom działanoźć" a jednocześnie kradną CC), natomiast ja do nich nie należę.
Po przyswojeniu sobie wszelkiej dostępnej wiedzy ogólnej dotyczącej obróbki postanowiłem uderzyć z drugiej strony i skontaktowałem się z tymi fotografami, którzy robią takie zdjęcia, jakie ja chciałbym robić - i od nich kupiłem kursy (a zarabiają na kursach dlatego, że są głównie z Rosji/Ukrainy więc każde pieniądze są dla nich ważne). Tak więc z powyższym opisem się jak najbardziej zgadzam.
A to, że maxmodelsowe czy fejsbukowe fotoziuty blurujące skórę próbują ludzi czegoś uczyć to jest problem bardziej dla psychiatry.
Nigdy nie ściągąłem kursu z torrentów a na myśli miałem kursy na Yotube, Vimeo itd :) Może wtedy, kiedy Ty zaczynałeś, pewnie wcześniej niż 5 lat temu, trudno było o fotoszopową wiedzę (kiedy próbowałem tego będąc na studiach 11 lat temu rzeczywiście była to "wiedza tajemna"), ale dzisiaj wszystko co możesz fotoszopem zrobić jest dostępne na luzie na różnorakich streamach.
Oglądam na bieżąco np. phlearn i kilka innych kanałów (głównie z fotografkami).
Nie chodzi o to, by poznać wszystkie możliwe sposoby "co można zrobić". Chodzi o to, by zobaczyć jak fotograf, którego wyniki mi się podobają krok po kroku to robi.
Cytat: de
Oglądam na bieżąco np. phlearn i kilka innych kanałów (głównie z fotografkami).
Nie chodzi o to, by poznać wszystkie możliwe sposoby "co można zrobić". Chodzi o to, by zobaczyć jak fotograf, którego wyniki mi się podobają krok po kroku to robi.
No tak, w takim wypadku rzeczywiście sposobem na zobaczenie workflow konkretnej osoby jest zapłacenie konkretnej osobie.
Aczkolwiek po jakimś czasie z tutorialami na YT po prostu się widzi co gdzie było robione ;)
Cytat: olokk
Cytat: de
Oglądam na bieżąco np. phlearn i kilka innych kanałów (głównie z fotografkami).
Nie chodzi o to, by poznać wszystkie możliwe sposoby "co można zrobić". Chodzi o to, by zobaczyć jak fotograf, którego wyniki mi się podobają krok po kroku to robi.
No tak, w takim wypadku rzeczywiście sposobem na zobaczenie workflow konkretnej osoby jest zapłacenie konkretnej osobie.
Aczkolwiek po jakimś czasie z tutorialami na YT po prostu się widzi co gdzie było robione ;)
Nie chodzi o poznanie frequency separation czy liquify. Masz głównie czarno białe zdjęcia a na kolorowych dość prostą kolorystykę, mnie fascynuje co można wyciągnąć z kolorów. Da się trochę wydestylować tego z youtube, ale dla mnie za mało.
Cytat: de
Nie chodzi o poznanie frequency separation czy liquify. Masz głównie czarno białe zdjęcia a na kolorowych dość prostą kolorystykę, mnie fascynuje co można wyciągnąć z kolorów. Da się trochę wydestylować tego z youtube, ale dla mnie za mało.
Rozumiem Twoje podejście, sam kiedyś dużo więcej mieszałem z kolorami :)
Na pewno najszybszą metodą nauki tego, co nam się podoba, jest kurs u osoby, która robi to, co nam się podoba. Można przebijać się przez setki filmików na youtubie, ale nie będzie to najefektywniejszy i najszybszy sposób.
Osobiście kupiłem jeden kurs u Tomka Pluszczyka, ale dosyć mocno później odszedłem od tego, co pokazywał w swoim tutorialu i wiele rzeczy wolę robić inaczej.
Na obecną chwilę zastanawiałbym się nad Amandą Diaz i może Danim Diamondem. Jakby Marcin Wajda sprzedawał, to pewnie byłby numerem 1 na mojej liście (sporo sekretów obróbkowych zdradza na forum kkm-u).
Cytat: gombro
Na pewno najszybszą metodą nauki tego, co nam się podoba, jest kurs u osoby, która robi to, co nam się podoba. Można przebijać się przez setki filmików na youtubie, ale nie będzie to najefektywniejszy i najszybszy sposób.
Osobiście kupiłem jeden kurs u Tomka Pluszczyka, ale dosyć mocno później odszedłem od tego, co pokazywał w swoim tutorialu i wiele rzeczy wolę robić inaczej.
Na obecną chwilę zastanawiałbym się nad Amandą Diaz i może Danim Diamondem. Jakby Marcin Wajda sprzedawał, to pewnie byłby numerem 1 na mojej liście (sporo sekretów obróbkowych zdradza na forum kkm-u).
Nic mi Internet nie pokazuje w temacie Marcina Wajdy, ale to co robią pozostałe nazwiska nie jest warte żadnych pieniędzy ;) Tzn to wszystko jest w necie po prostu, a ich propozycje mogą się ograniczać do drobnych zmian w workflow.
Zresztą też koleżanka napisała, że chciałaby jednak na fotografii zarabiać, więc powinna szukać profesjonalnego looku, a nie fejsbukowo-instagramowego :D
Spróbuj pod hasłem: "marcin wuu".